| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Daraka83
Ekspert
Dołączył: 27 Lut 2008
Posty: 1267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oborniki Wlkp
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Wto 20:20, 07 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No filmiki z pokazem tresury są super, no my byśmy musieli jeszcze trochę popracować nad taką skutecznością  
Ale jest to super szkolenie w 100% do realizacji.
Pozdrawiamy  
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
BasiaK.
Rutyniarz
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
| Wysłany: Śro 21:33, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie: jak nauczyć tej sztuczki z łapaniem serka z nosa? Wiem, że trzeba każdą umiejętność rozdzielić na małe kroczki, ale coś mi to nie wychodzi:) Mogłabyś nam zdradzić swój przepis?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
indiana
Starszy goldeniarz
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cz-wa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 22:04, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| BasiaK. napisał: | | Mam pytanie: jak nauczyć tej sztuczki z łapaniem serka z nosa? Wiem, że trzeba każdą umiejętność rozdzielić na małe kroczki, ale coś mi to nie wychodzi:) Mogłabyś nam zdradzić swój przepis? |
To akurat było bardzo proste dla Indiany, znacznie prostsze od opanowania innych sztuczek. Nic nie dzieliłam na mniejsze elementy. Po prostu, kładłam mu kosteczkę sera na nosie a on ją podrzucał w górę, usiłując zjeść. Bardzo szybko udało się mojemu psiakowi odnieść pierwszy sukces (dosłownie za 2-gą czy 3-cią próbą), potem tylko doskonalił technikę. Oczywiście, nie zawsze mu się udaje złapać serek w locie, ale coraz częściej, bo ma dużą motywację (uwielbia żółty ser ).
Czemu Wam nie wychodzi?
Myślę, że może pomóc, jeśli piesek bez problemu łapie rzucane mu smakołyki. A oddzielnie naucz go trzymania głowy we właściwej pozycji, aby położony tam mały smakołyk nie spadał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BasiaK.
Rutyniarz
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
| Wysłany: Śro 22:38, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Hmm... Teraz już wiem wszystko - i co najśmieszniejsze, wydumałam to po Twojej drugiej części postu;-) Otóż, zabrałam się za ćwiczenie, całkowicie od końca... Kładłam Apisowi na nosku ser i kombinowałam jak go nauczyć, żeby go sobie podrzucał i dopiero wtedy łapał... A moje mądre psisko w tym samym czasie kombinowało dlaczego ma coś podrzucać, skoro wystarczy pochylić łeb w dół i samo na ziemię zleci... Tylko czemu wredna pani nie chce tego dać zjeść??
Teraz już wiem - ćwiczymy łapanie smakołyków w locie:) A potem zobaczymy co dalej - jak Api nie wpadnie na pomysł podrzucania czegoś co leży mu na nosie, to najwyżej przynajmniej łapanie w locie będziemy mieli opanowane:)
Dzięki wielkie za podpowiedź
Ps. Przyszło mi do głowy jeszcze cos - co robić, gdy latajacego smakołyka nie uda się psu złapać i spadnie on na ziemię? Pozwolić mu go zjeść chyba raczej nie? Więc zbierać z podłogi wykazując się szybszym od psa refleksem?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BasiaK. dnia Śro 22:52, 08 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
indiana
Starszy goldeniarz
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cz-wa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 23:04, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| BasiaK. napisał: | | Ps. Przyszło mi do głowy jeszcze cos - co robić, gdy latajacego smakołyka nie uda się psu złapać i spadnie on na ziemię? Pozwolić mu go zjeść chyba raczej nie? Więc zbierać z podłogi wykazując się szybszym od psa refleksem? |
Ja starałam się być szybsza od pieska, nie pozwalać mu zjeść serka, jeśli ten upadnie na podłogę. Przecież nie może się sam nagrodzić za "fuszerkę".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BasiaK.
Rutyniarz
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
| Wysłany: Śro 23:14, 08 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
No tak, tak... Tylko znając mojego stwora, to nieźle będę musiała się nagimnastykować żeby być od niego szybsza;-) Ale nic to - będziemy ćwiczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Siugowa
Ekspert
Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 1755
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opoczno
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 0:28, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja nie lubię tej sztuczki ale u nas to działa tak: gdy Bajka ma coś na nosie, zamiera w oczekiwaniu na "weź" i wtedy szybki podrzut, ruch głową i już je. Ma dwie metody- podrzut i podskok albo tylko ruch okrężny głową (no, sami wiecie). Chyba jest to uzależnione od ciężaru smaka. Czasem jej się nie uda złapać i ktoś stojący za nią obrywa jakimś chrupkiem. Nie może wtedy zjeść smaka. Zwykłe "zostaw" albo chrząknięcie wystarczy- nie weźmie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 14:27, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| bobek napisał: | | Cytat: |
Nauka sztuczek to świetna zabawa. |
Chodzenie na luźnej smyczy staje się głupstwem , |
Zastanawiałem się nad tym fraqmentem i doszedłem do wniosku, że takie chodzenie jest nawet mało eleganckie.
Ja kiedy idę ze swoimi babami to smycze są ładnie wyprostowane.  Jedna do przodu druga do tyłu i to wtedy jakoś porządniej wygląda
Psy idą sprężone a nie jakoś tak luzem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
indiana
Starszy goldeniarz
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cz-wa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 14:58, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Jerzy Włodarczyk napisał: | Ja kiedy idę ze swoimi babami to smycze są ładnie wyprostowane. (...)
Psy idą sprężone a nie jakoś tak luzem |
Pewnie za dużo przebywały przy ringu ONków na psich wystawach.
Jerzy, musisz swoim dziewczynom przypomnieć, że to nie ta rasa.
| Cytat: | | Jedna do przodu druga do tyłu i to wtedy jakoś porządniej wygląda |
Wiem, o czym mówisz.
Mam takiego sympatycznego znajomego, który tak właśnie wyprowadza na spacerek swoje 2 yorki: jeden do przodu, drugi do tyłu (obydwa na flexi, też elegancko wyprostowanych). I mój znajomy wygląda jak... nie przymierzając... posąg Zbawiciela górujący nad Rio de Janeiro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 18:40, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też wyglądam posągowo tylko ten nad Ryjo ma talię wciętą a ja wypukłą 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
indiana
Starszy goldeniarz
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cz-wa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 19:03, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Co tam talia, taki mało istotny szczegół... Powiem Ci, że z tym posągowym wyglądem masz duże szanse na zwycięstwo w październikowym konkursie fotograficznym. 
P.S. Jerzy, skoro jesteśmy w dziale filmowym, mam pytanie na temat: czy Twój śliczny foto-aparacik nie umie robić filmików?
A może masz kamerkę na tę okoliczność?
Ja jeszcze żadnego Waszego nie widziałam, a chciałabym Was obejrzeć choćby na filmie, skoro w realu nie mogę... Nie każ się prosić!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 22:27, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
On robi filmy ale przy obłędnej prędkości transmisji jaką obecnie dysponuję ściąganie zwykłych zdjęć trwa kilka minut więc do filmów się narazie nawet nie bedę zabierał. A poza tym pogoda jakoś nie nastraja do robienia foto
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
indiana
Starszy goldeniarz
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cz-wa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 17:19, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
| Jerzy Włodarczyk napisał: | | On robi filmy ale przy obłędnej prędkości transmisji jaką obecnie dysponuję ściąganie zwykłych zdjęć trwa kilka minut więc do filmów się narazie nawet nie bedę zabierał. |
E tam... Wiesz, dla chcącego...
Pomęczysz się raz z wstawieniem filmików, a my oglądająć je, wcale nie będziemy narzekać.
| Cytat: | | A poza tym pogoda jakoś nie nastraja do robienia foto |
Nie pamiętam, jaka była w czwartek, ale u nas od piątku przepiękna jesień. Ja to mam karę, 3 dni siedzę w domu i leczę przeziębienie... Ale od jutra wracam do normalności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
indiana
Starszy goldeniarz
Dołączył: 21 Cze 2008
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cz-wa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 23:15, 28 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Lubię mieć porządek w swoich, tj. Indiankowych, wątkach.
Więc dorzucę też tu, w dziale filmowym, filmik do którego link podałam przy okazji prezentacji Indiankowych fotek w naszej galerii.
W roli głównej występuje Indiana-pogromca patyków.
Przy okazji mam do Was pytanie: czy widzicie znaczącą różnicę w jakości odtwarzania tego filmiku na YouTube i na Vimeo?
YouTube -> http://www.youtube.com/watch?v=jCo97WMeb8E
Vimeo -> [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zadzia
Rutyniarz
Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 7:34, 29 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Indiana pogromca patyków super, fajnie wygląda jak leci z wielkim patykiem. Śliczny jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
