| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Amfeyo
Początkujący
Dołączył: 10 Wrz 2015
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Czw 0:25, 10 Wrz 2015 Temat postu: Chicagowski Golden Rio Pozdrawia! |
|
|
Witam wszystkich forumowiczów. Mam na imię Piotr i wraz z żoną Justyną cieszymy się obecnością w naszym życiu naszego już 2 letniego Goldena o imieniu Rio. Na co dzień mieszkamy w najbardziej Polskim mieście w USA, czyli Chicago. Wiele razy uzyskiwalem odpowiedzi na moje wątpliwości, więc postanowiłem założyć konto i być częścią społeczności goldenomaniakow
POZDRAWIAM.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Trampeczka
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3142
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Książ Wlkp.
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 19:22, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Cześć 
Mam nadzieję, że zagościcie u nas na dłużej i będziecie się dzielić przygodami zza oceanu 
Pozdrawiamy
Marta i Ginger
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 0:05, 12 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Witajcie
Da się w tym najbardziej polskim mieście żyć z psem 
Macie tereny do spacerów i może do kąpieli
Pozdrawiam i proszę o foty do galerii ale oczywiście tutaj
http://www.goldenretriver.fora.pl/galeria,26/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amfeyo
Początkujący
Dołączył: 10 Wrz 2015
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 4:50, 12 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Witajcie! W Chicago nie jest zle względem pieskow. Tzn w samym chicago psom jest ciezko, bo mało zieleni i terenów do spacerowania (we względnej ciszy). Ja natomiast mieszkam na przedmieściach i koło mnie jest mnóstwo terenow, żeby Rio mógł się wybiegac. Na szczęście. Co do kapieli, to też nie narzeka. Mamy tu w końcu jezioro Michigan. Jest specjalny odcinek plaży tylko dla psow. Mówię wam, dla nich to raj na ziemi ☺ Jednak jest też kilka minusow... w chicago i okolicach mieszka bardzo dużo skunksow, szopow, oposow, kojotow itd. Zwykły spacer, to niemałe wyzwanie 😊 A gdy pojedzie się do sąsiedniego Wisconsin, to trzeba dodać niedźwiedzie i cholera wie co jeszcze 😆 Zdjęcia naszego pieska wrzucę jutro, a tymczasem pozdrawiam i jeśli macie jakieś pytania, to zapraszam. Chętnie się podzielę spostrzeżeniami i doświadczeniem 😊
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
