Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Martyna i Xena
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Who is who.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Martyna&Xena
Miłośnik goldenów


Dołączył: 29 Cze 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:48, 29 Cze 2011    Temat postu: Martyna i Xena

Witam,
na imię mi Martyna i w tym roku uderzą mi 23 latka. Jestem studentką, ale aktualnie nie studiuję i mam mnóstwo wolnego czasu. Mieszkam w województwie śląskim, a dokładniej w Katowicach. Niestety w blokowisku, ale wielkim pocieszeniem dla mnie, dla mojej psiny i prawdopodobnie dla czytających to jest informacja, że moja rodzina posiada domek letniskowy z duuuużym ogrodem, który mam zamiar z moją psiną eksploatować Laughing

Xena to moja nowa przyjaciółka. Dzisiaj ma urodzinki - 2 miesiące. Mam ją od 3 dni dopiero, ale nie ma co ukrywać - podbiła moje jak i domowników serca. Jej imię zdrabniamy jako "Ksenia", oczywiście nie raczy jeszcze na nie reagować, ale mamy nadzieję, że czym prędzej się do tego przyzwyczai. Xena dlatego, że cały miot zaczynał sie na literę X.
Wynikła z tego śmieszna historia, bo gdy przyjechałam do Pani zajmującej się hodowlą to miała ona 3 suczki. W związku z tym Pani pokolei przynosiła je i prezentowała. Nasza sunia została zaprezentowana jako druga i jako jedyna z całej trójki po położeniu na ziemię od razu dostała rozpędu i poleciala w busz za jakimś motylem czy innym owadem. Wtedy już wiedziałam, że to jest moja bratnia dusza. Oczywiście nie oznacza to, że tamte psiaczki były wg mnie gorsze, bo byłoby to ogromnym kłamstwem z mojej strony. Były tak samo śliczne i wspaniałe, ale ta od początku mnie ujęła.
Po otwarciu książeczki zdrowia pieska Pani z hodowli powiedziała: "Wszystko sie zgadza, oto nasza mała wojownicza księżniczka Xena" Laughing

Nasz dom składa się z 3 osób. Mnie, mojej mamy i jej partnera. O mnie juz napisałam. Więc parę zdan o mamie.
Z mamą wiąże się o tyle ciekawa bądź nieciekawa historia, że gdy była mała pies ugryzł ją w twarz. Do dziś ma blizny, wprawdzie niewidoczne dla tych co nie wiedzą o wydarzeniu, ale jednak. Stąd wziął się uraz mojej mamy do psów. Ogólnie okresliłabym to tak - fajne ale na odleglość. Długo przełamywałam ten temat tabu z moja mamą. W koncu uległa, niechętnie, z porządną dozą sceptycyzmu. Dziś śmiem stwierdzić, że jest tak samo zakochana w Kseni jak ja.

O partnerze mamy nie mam zbyt wiele do powiedzenia. Pieści ją gdy tego wymaga i mówi głośne "FE" gdy mała robi coś źle. Zresztą cała nasza trójka stara się to robić, aby przyzwyczaić ją do tego od najmniejszego.

Wiadomo, że Rzymu nie zbudowano w jeden dzień dlatego ja staram się już nie denerwować czy frustrować tym, że zleje się na dywan. Przez pierwsze dwa dni nie wychodziłam z nią za bardzo, bo bałam sie że może coś załapać, więc lała i kupkała gdzie popadnie. Dziś w zasadzie byl pierwszy dzien kiedy wychodziłam z nią już parokrotnie na dwór. I musze stwierdzić że są pierwsze sukcesy Exclamation
Mianowicie, rano nie zdołałam nic z tym zrobić i walnęła kupsko na środku dywanu w salonie. Ale potem wychodziłam z nią i zrobila dwie kupki za które została nagrodzona. Siusiu też robiła poza domem, aczkolwiek w domu tez udało jej się posikać pare razy. Ale na to chyba nie ma rady póki co, jest za mała, czyż nie ?
Teraz zbliza sie noc i myślę, że jeszcze max z 2 razy wyjdziemy i spanko. Wiem, że to tak niefajnie od razu przy witaniu się zadawać pytania, ale nurtuje mnie to niemozliwie.

Zakupilismy te maty i preparat dla szczeniaków by podpowiadal im że ma tam siurać. Póki co młoda nie raczy zrobić nic na macie, traktuje ją raczej jako zabawkę lub jako podłoże do spania. Mata ta znajduje sie w przedpokoju niedaleko drzwi. Moje pytanie brzmi, bo planuję zrobić mały eksperyment ale nie wiem czy to dobre podejście. Otóż chciałabym pozamykać drzwi do wszystkich pokoi na noc (wiąże się to z tym że w pokojach mamy dywany, a w kuchni i przedpokoju kafle; poza tym uwielbia sikać i kupkować na dywan w salonie czego chcemy jej oduczyć - jesli już musi w domu, to niech to będzie na kafle). Oczywiście jej zabawki i dojście do piciu miałaby pod ręką, bo z przedpokoju można też dojść do kuchni gdzie ma swoją miskę z wodą. Obawiam się, że zacznie piszczeć lub szczekać w nocy lub nad ranem i zeźli sąsiadów (ponieważ i takich nerwusów w bloku mamy). Co zrobić ? Czy słusznie podchodzę do sprawy ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:12, 29 Cze 2011    Temat postu:

Witamy i życzymy sukcesów w wychowaniu psinki Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martyna&Xena
Miłośnik goldenów


Dołączył: 29 Cze 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:19, 29 Cze 2011    Temat postu:

Dziękujemy i również tego sobie życzymy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 21:43, 29 Cze 2011    Temat postu: Re: Martyna i Xena

Martyna&Xena napisał:
Witam,
na imię mi Martyna
Witaj Martyno Smile
Cytat:
i w tym roku uderzą mi 23 latka.
Hej, jesteś dużą dziewczynką i nie daj się bić nawet latkom Twisted Evil Laughing Laughing
Cytat:
Jestem studentką, ale aktualnie nie studiuję i mam mnóstwo wolnego czasu.
Czyżbyś zaliczyła sesję Question Surprised
Cytat:
Mieszkam w województwie śląskim, a dokładniej w Katowicach. Niestety w blokowisku,
jak wielu ludzi Smile
Cytat:
ale wielkim pocieszeniem dla mnie, dla mojej psiny i prawdopodobnie dla czytających to jest informacja, że moja rodzina posiada domek letniskowy z duuuużym ogrodem,
dobre dobre dobre
Cytat:
który mam zamiar z moją psiną eksploatować Laughing
i to jest świetny pomysł
Cytat:



Xena to moja nowa przyjaciółka. Dzisiaj ma urodzinki - 2 miesiące. Mam ją od 3 dni dopiero, ale nie ma co ukrywać - podbiła moje jak i domowników serca. Jej imię zdrabniamy jako "Ksenia", oczywiście nie raczy jeszcze na nie reagować, ale mamy nadzieję, że czym prędzej się do tego przyzwyczai. Xena dlatego, że cały miot zaczynał sie na literę X.
Jest u nas taki temat gdzie możemy się o nich rozpisywać Smile Zapraszam
Cytat:
http://www.goldenretriver.fora.pl/golden-retriever-moim-psem,1/przedstawiamy-nasze-goldenki,42.html?sid=39cb17ac68d875c88664ba86584b20bd


Nasz dom składa się z 3 osób. Mnie, mojej mamy i jej partnera.
To nie jesteś samotna chociaż jedynaczka
Cytat:
O mnie juz napisałam.
Mało, mało, mało Twisted Evil
Cytat:
Więc parę zdan o mamie.
Z mamą wiąże się o tyle ciekawa bądź nieciekawa historia, że gdy była mała pies ugryzł ją w twarz. Do dziś ma blizny, wprawdzie niewidoczne dla tych co nie wiedzą o wydarzeniu, ale jednak. Stąd wziął się uraz mojej mamy do psów. Ogólnie okresliłabym to tak - fajne ale na odleglość. Długo przełamywałam ten temat tabu z moja mamą. W koncu uległa, niechętnie, z porządną dozą sceptycyzmu. Dziś śmiem stwierdzić, że jest tak samo zakochana w Kseni jak ja.
A Ty jak jesteś Question Surprised tylko nie pisz, że tak jak mama Laughing Laughing
Cytat:


O partnerze mamy nie mam zbyt wiele do powiedzenia. Pieści ją gdy tego wymaga
mamę Question Surprised Laughing
Cytat:
i mówi głośne "FE" gdy mała robi coś źle. Zresztą cała nasza trójka stara się to robić, aby przyzwyczaić ją do tego od najmniejszego.

Wiadomo, że Rzymu nie zbudowano w jeden dzień dlatego ja staram się już nie denerwować czy frustrować tym, że zleje się na dywan. Przez pierwsze dwa dni nie wychodziłam z nią za bardzo, bo bałam sie że może coś załapać, więc lała i kupkała gdzie popadnie. Dziś w zasadzie byl pierwszy dzien kiedy wychodziłam z nią już parokrotnie na dwór. I musze stwierdzić że są pierwsze sukcesy Exclamation
Mianowicie, rano nie zdołałam nic z tym zrobić i walnęła kupsko na środku dywanu w salonie. Ale potem wychodziłam z nią i zrobila dwie kupki za które została nagrodzona. Siusiu też robiła poza domem, aczkolwiek w domu tez udało jej się posikać pare razy. Ale na to chyba nie ma rady póki co, jest za mała, czyż nie ?
Teraz zbliza sie noc i myślę, że jeszcze max z 2 razy wyjdziemy i spanko. Wiem, że to tak niefajnie od razu przy witaniu się zadawać pytania, ale nurtuje mnie to niemozliwie.
Może skoczysz na "Wychowanie i poczytasz co nieco na ten temat Smile
Cytat:


Zakupilismy te maty i preparat dla szczeniaków by podpowiadal im że ma tam siurać. Póki co młoda nie raczy zrobić nic na macie, traktuje ją raczej jako zabawkę lub jako podłoże do spania. Mata ta znajduje sie w przedpokoju niedaleko drzwi. Moje pytanie brzmi, bo planuję zrobić mały eksperyment ale nie wiem czy to dobre podejście. Otóż chciałabym pozamykać drzwi do wszystkich pokoi na noc (wiąże się to z tym że w pokojach mamy dywany, a w kuchni i przedpokoju kafle; poza tym uwielbia sikać i kupkować na dywan w salonie czego chcemy jej oduczyć - jesli już musi w domu, to niech to będzie na kafle). Oczywiście jej zabawki i dojście do piciu miałaby pod ręką, bo z przedpokoju można też dojść do kuchni gdzie ma swoją miskę z wodą. Obawiam się, że zacznie piszczeć lub szczekać w nocy lub nad ranem i zeźli sąsiadów (ponieważ i takich nerwusów w bloku mamy). Co zrobić ? Czy słusznie podchodzę do sprawy ?
psa można nauczyć wielu rzeczy również i tego, żeby nie wchodził do określonych pomieszczeń. Tyle tylko, że jak zamkniesz na noc Ksenię samą w przedpokoju z dostępem do kuchni to ona nie będzie wiedziała dlaczego.
więc myślę, że to nie jest dobry pomysł Confused .
Ale jeszcze raz polecam "Wychowanie"
i oczywiście napisz jeszcze kilka zdań, najlepiej rozwiniętych o sobie Smile
Napisz również jak do nas trafiłaś i czy wpadłaś na chwilkę czy na dłużej.
I nie zapomnij stworzyc małej jej własny temat tutaj
http://www.goldenretriver.fora.pl/galeria,26/
A jak ma wyglądać to zapraszam do zwiedzania naszych Smile
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta i Nesti
Rutyniarz


Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelcz Laskowice

PostWysłany: Śro 22:39, 29 Cze 2011    Temat postu:

Witamy na forum Very Happy Very Happy Very Happy !

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bliźniaczki&Figa
Ekspert


Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 2729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Tomyśl/Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:04, 30 Cze 2011    Temat postu:

Witamy cieplutko Ciebie, małą Xenię i resztę domowników!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martyna&Xena
Miłośnik goldenów


Dołączył: 29 Cze 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 9:44, 01 Lip 2011    Temat postu:

Jerzy Włodarczyk napisał:
Martyna&Xena napisał:
Witam,
na imię mi Martyna
Witaj Martyno Smile
Cytat:
i w tym roku uderzą mi 23 latka.
Hej, jesteś dużą dziewczynką i nie daj się bić nawet latkom Twisted Evil Laughing Laughing
Cytat:
Jestem studentką, ale aktualnie nie studiuję i mam mnóstwo wolnego czasu.
Czyżbyś zaliczyła sesję Question Surprised
Cytat:
Mieszkam w województwie śląskim, a dokładniej w Katowicach. Niestety w blokowisku,
jak wielu ludzi Smile
Cytat:
ale wielkim pocieszeniem dla mnie, dla mojej psiny i prawdopodobnie dla czytających to jest informacja, że moja rodzina posiada domek letniskowy z duuuużym ogrodem,
dobre dobre dobre
Cytat:
który mam zamiar z moją psiną eksploatować Laughing
i to jest świetny pomysł
Cytat:



Xena to moja nowa przyjaciółka. Dzisiaj ma urodzinki - 2 miesiące. Mam ją od 3 dni dopiero, ale nie ma co ukrywać - podbiła moje jak i domowników serca. Jej imię zdrabniamy jako "Ksenia", oczywiście nie raczy jeszcze na nie reagować, ale mamy nadzieję, że czym prędzej się do tego przyzwyczai. Xena dlatego, że cały miot zaczynał sie na literę X.
Jest u nas taki temat gdzie możemy się o nich rozpisywać Smile Zapraszam
Cytat:
http://www.goldenretriver.fora.pl/golden-retriever-moim-psem,1/przedstawiamy-nasze-goldenki,42.html?sid=39cb17ac68d875c88664ba86584b20bd


Nasz dom składa się z 3 osób. Mnie, mojej mamy i jej partnera.
To nie jesteś samotna chociaż jedynaczka
Cytat:
O mnie juz napisałam.
Mało, mało, mało Twisted Evil
Cytat:
Więc parę zdan o mamie.
Z mamą wiąże się o tyle ciekawa bądź nieciekawa historia, że gdy była mała pies ugryzł ją w twarz. Do dziś ma blizny, wprawdzie niewidoczne dla tych co nie wiedzą o wydarzeniu, ale jednak. Stąd wziął się uraz mojej mamy do psów. Ogólnie okresliłabym to tak - fajne ale na odleglość. Długo przełamywałam ten temat tabu z moja mamą. W koncu uległa, niechętnie, z porządną dozą sceptycyzmu. Dziś śmiem stwierdzić, że jest tak samo zakochana w Kseni jak ja.
A Ty jak jesteś Question Surprised tylko nie pisz, że tak jak mama Laughing Laughing
Cytat:


O partnerze mamy nie mam zbyt wiele do powiedzenia. Pieści ją gdy tego wymaga
mamę Question Surprised Laughing
Cytat:
i mówi głośne "FE" gdy mała robi coś źle. Zresztą cała nasza trójka stara się to robić, aby przyzwyczaić ją do tego od najmniejszego.

Wiadomo, że Rzymu nie zbudowano w jeden dzień dlatego ja staram się już nie denerwować czy frustrować tym, że zleje się na dywan. Przez pierwsze dwa dni nie wychodziłam z nią za bardzo, bo bałam sie że może coś załapać, więc lała i kupkała gdzie popadnie. Dziś w zasadzie byl pierwszy dzien kiedy wychodziłam z nią już parokrotnie na dwór. I musze stwierdzić że są pierwsze sukcesy Exclamation
Mianowicie, rano nie zdołałam nic z tym zrobić i walnęła kupsko na środku dywanu w salonie. Ale potem wychodziłam z nią i zrobila dwie kupki za które została nagrodzona. Siusiu też robiła poza domem, aczkolwiek w domu tez udało jej się posikać pare razy. Ale na to chyba nie ma rady póki co, jest za mała, czyż nie ?
Teraz zbliza sie noc i myślę, że jeszcze max z 2 razy wyjdziemy i spanko. Wiem, że to tak niefajnie od razu przy witaniu się zadawać pytania, ale nurtuje mnie to niemozliwie.
Może skoczysz na "Wychowanie i poczytasz co nieco na ten temat Smile
Cytat:


Zakupilismy te maty i preparat dla szczeniaków by podpowiadal im że ma tam siurać. Póki co młoda nie raczy zrobić nic na macie, traktuje ją raczej jako zabawkę lub jako podłoże do spania. Mata ta znajduje sie w przedpokoju niedaleko drzwi. Moje pytanie brzmi, bo planuję zrobić mały eksperyment ale nie wiem czy to dobre podejście. Otóż chciałabym pozamykać drzwi do wszystkich pokoi na noc (wiąże się to z tym że w pokojach mamy dywany, a w kuchni i przedpokoju kafle; poza tym uwielbia sikać i kupkować na dywan w salonie czego chcemy jej oduczyć - jesli już musi w domu, to niech to będzie na kafle). Oczywiście jej zabawki i dojście do piciu miałaby pod ręką, bo z przedpokoju można też dojść do kuchni gdzie ma swoją miskę z wodą. Obawiam się, że zacznie piszczeć lub szczekać w nocy lub nad ranem i zeźli sąsiadów (ponieważ i takich nerwusów w bloku mamy). Co zrobić ? Czy słusznie podchodzę do sprawy ?
psa można nauczyć wielu rzeczy również i tego, żeby nie wchodził do określonych pomieszczeń. Tyle tylko, że jak zamkniesz na noc Ksenię samą w przedpokoju z dostępem do kuchni to ona nie będzie wiedziała dlaczego.
więc myślę, że to nie jest dobry pomysł Confused .
Ale jeszcze raz polecam "Wychowanie"
i oczywiście napisz jeszcze kilka zdań, najlepiej rozwiniętych o sobie Smile
Napisz również jak do nas trafiłaś i czy wpadłaś na chwilkę czy na dłużej.
I nie zapomnij stworzyc małej jej własny temat tutaj
http://www.goldenretriver.fora.pl/galeria,26/
A jak ma wyglądać to zapraszam do zwiedzania naszych Smile
Pozdrawiam


Witam Pana Jerzego Wink
Staram sie nie liczyć latek, bo wiem że czas ucieka nieubłagalnie Laughing
Do tej pory kochałam życie w blokach, bo wiadomo to zwarta społeczność (mniej więcej heheh), ale mam nadzieję że w przyszłości uda mi się zamieszkać na stałe w domku.
A propos tej eksploatacji mam też pytanko które mnie mocno dręczy.

Co mogę więcej o sobie napisać ? Jestem młoda baba i mam mocno ukierunkowane zainteresowania w stronę sztuki co poniekąd wiąże się z kierunkiem studiów jaki sobie obrałam. Chodzi o Ochronę Dóbr Kultury. Dla ciekawskich powiem, że to połaczenie historii sztuki,
konserwatorstwa, prawa, muzealnictwa oraz archiwistyki. Jeśli ktoś myśli, że wielbie mistrzów
sztuki typu Da Vinci czy Rafael to grubo się myli, szanuję ich sztuke i uważam że bez niej nie
doszlibyśmy do tego co mamy teraz, jednakże nie jest moim forte ten typ malowania. Krótko mówiąc, jestem awangardowa, jestem nowoczesna. Laughing Wszelkie linie, plamy oraz różne dziwactwa to moja prawdziwa pasja Laughing
Uwielbiam też muzykę, ale kto nie lubi ? Da się tak w ogóle ? Słucham raczej cięższych klimatów lub tzw. niesłuchalnych rzeczy jak to określa moja matka, laryngolog z zawodu która określa to tak a nie inaczej Twisted Evil
No i oczywiście uwielbiam zwierzaki. Może nie jestem zwolenniczką hord gołębi czyhających na mnie wszędzie, ale pieski uwielbiam. Kotki też. Chomiczki. Etc. Naprawdę, uwielbiam je wszystkie. Chociaż boję się koni, kiedyś jak byłam mała i pojechałam do Szczyrku to koń miał mnie przewieźć obok rzeczki. Cholera o mało mnie nie utopiła. Sad Stąd do koni mam dystans. I podejście mojej matki - fajne ale na odległość.

Co do pieszczenia... w pewne kręgi nie zaglądam Wink każdy ma swoje legowisko Laughing

Jak mama to nie, bo mama to babcia, a ja to matka dla naszej psiuni, tak więc nie ma szans - kocham ją bezgranicznie, nawet jak mi walnie na środku pokoju stolca wielkości piłki do rugby. Laughing ale wiadomo, każdy rodzic chciałby, żeby jego dziecko miało się jak najlepiej i czym prędzej nauczyło podstawowych zachowań. Ale jak to się mawia "wszystko w swoim czasie"

Trafiłam tutaj ze strony goldenek.pl, którą tez bardzo lubię. A tutaj spędziłam prawie pół dnia czytając rózne tematy. Ludzie mają wiele pomysłów, przeróżnych. I jak czytam, że komuś się udało i zaliczył sukces to myślę sobie, że "a nóz i mnie się uda". Jednakże nadal mata służy za dobry kąsek do gryzienia a nie miejsce do załatwiania swoich potrzeb.

Nie lubię obiecywac, bo wiem że mam trudnośc z dotrzymywaniem słowa Laughing ale... mam nadzieję, że
zagoszczę tu na dłużej. Z poczatku pewnie nie bede wielce aktywnym forumowiczem ze względu na to, że jestem totalnie zaaferowana swoim malym przyjacielem.
I bacznie się jej przyglądam Cool

Marta i Luna, Bliźniaczki&Figa - również witam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:43, 01 Lip 2011    Temat postu:

Martyna&Xena napisał:
Witam Pana Jerzego Wink
Marty, przypominam Ci, że czasy feudalne się skończyły jakiś czas temu Laughing a my studenci (ja były Confused ) mówimy/piszemy do siebie po imieniu Smile
Cytat:

Staram sie nie liczyć latek, bo wiem że czas ucieka nieubłagalnie Laughing
na szczęście
Cytat:

Do tej pory kochałam życie w blokach, bo wiadomo to zwarta społeczność (mniej więcej heheh), ale mam nadzieję że w przyszłości uda mi się zamieszkać na stałe w domku.
ta opcja ma szereg zalet Very Happy
Cytat:

A propos tej eksploatacji mam też pytanko które mnie mocno dręczy.

Co mogę więcej o sobie napisać ? Jestem młoda baba i mam mocno ukierunkowane zainteresowania w stronę sztuki co poniekąd wiąże się z kierunkiem studiów jaki sobie obrałam. Chodzi o Ochronę Dóbr Kultury. Dla ciekawskich powiem, że to połaczenie historii sztuki,
konserwatorstwa, prawa, muzealnictwa oraz archiwistyki. Jeśli ktoś myśli, że wielbie mistrzów
sztuki typu Da Vinci czy Rafael to grubo się myli, szanuję ich sztuke i uważam że bez niej nie
doszlibyśmy do tego co mamy teraz, jednakże nie jest moim forte ten typ malowania. Krótko mówiąc, jestem awangardowa, jestem nowoczesna. Laughing Wszelkie linie, plamy oraz różne dziwactwa to moja prawdziwa pasja Laughing
Uwielbiam też muzykę, ale kto nie lubi ? Da się tak w ogóle ? Słucham raczej cięższych klimatów lub tzw. niesłuchalnych rzeczy jak to określa moja matka
już lubie Twoją mamę Smile
Cytat:
, laryngolog z zawodu
Szkoda, ża tak mi daleko do Was Sad
Cytat:
która określa to tak a nie inaczej Twisted Evil
No i oczywiście uwielbiam zwierzaki. Może nie jestem zwolenniczką hord gołębi
podzielam Twoje odczucia w tej sprawie Cool
Cytat:
czyhających na mnie wszędzie, ale pieski uwielbiam. Kotki też. Chomiczki.
Za tymiu nie przepadam od momentu kiedy mamusia skonsumowała swoje małe na oczach mojej córci Sad
Cytat:
Etc. Naprawdę, uwielbiam je wszystkie. Chociaż boję się koni, kiedyś jak byłam mała i pojechałam do Szczyrku to koń miał mnie przewieźć obok rzeczki. Cholera o mało mnie nie utopiła. Sad Stąd do koni mam dystans.
Popatrz, niby koń a nie dał rady Laughing Laughing
Cytat:
I podejście mojej matki - fajne ale na odległość.

Co do pieszczenia... w pewne kręgi nie zaglądam Wink każdy ma swoje legowisko Laughing
fajnie Smile
Cytat:

Jak mama to nie, bo mama to babcia, a ja to matka dla naszej psiuni, tak więc nie ma szans - kocham ją bezgranicznie,
a mocniej nie dasz rady Question Surprised Laughing Laughing
Cytat:
nawet jak mi walnie na środku pokoju stolca wielkości piłki do rugby. Laughing
to jakiś mały ten klocuszek
Cytat:
ale wiadomo, każdy rodzic chciałby, żeby jego dziecko miało się jak najlepiej i czym prędzej nauczyło podstawowych zachowań. Ale jak to się mawia "wszystko w swoim czasie"
masz rację Smile
Cytat:


Trafiłam tutaj ze strony goldenek.pl, którą tez bardzo lubię.
A ja tam nie byłem Surprised Confused
Cytat:
Nie lubię obiecywac, bo wiem że mam trudnośc z dotrzymywaniem słowa Laughing
Wiesz, że na to jest świetna metoda którą zresztą załapałaś Smile Mało obiecuj
Cytat:
ale... mam nadzieję, że
zagoszczę tu na dłużej.
Pasuje mi bo czuję, że Cię lubię Very Happy
Cytat:
Z poczatku pewnie nie bede wielce aktywnym forumowiczem ze względu na to, że jestem totalnie zaaferowana swoim malym przyjacielem.
I bacznie się jej przyglądam Cool
Chyba nie tylko

I jak widzisz sama odpowiedziałaś na zadane przez siebie pytanie Laughing Laughing

PS
Marty nie musisz zostawiać całego cytowanego tekstu. Wytnij z niego to co zbędne i zostaw to co dla Ciebie ważne albo rób tak jak ja Smile

Pozdrawiam i oczywiście pytanie.
Czy Ksenia ma już swoją galerię Question


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martyna&Xena
Miłośnik goldenów


Dołączył: 29 Cze 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:09, 01 Lip 2011    Temat postu:

Ok zapamiętam. Naucze się co nieco języku html, który wywiał mi bo już od paru lat nie udzielałam się na żadnym forum internetowym. Wink

Ksenia jeszcze galerii nie ma, ale mieć będzie. Tylko, że na razie u nas nie ma ciekawej pogody, leje ciągiem, ale jak tylko się rozpogodzi to postaram się jej strzelić parę fotek.

Jerzy Włodarczyk napisał:
Popatrz, niby koń a nie dał rady Laughing Laughing

no nie ? stara cholera z niego, przecież wtedy nie byłam AŻ taka ciężka Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bliźniaczki&Figa
Ekspert


Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 2729
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Tomyśl/Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:56, 01 Lip 2011    Temat postu:

A my mamy takie pytanie: Z jakiej hodowli jest psinka? Jeśli można wiedzieć Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martyna&Xena
Miłośnik goldenów


Dołączył: 29 Cze 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:45, 01 Lip 2011    Temat postu:

Już mówię - Marakita hodowla Pani Ewy Frydrych.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:19, 01 Lip 2011    Temat postu:

Martyna&Xena napisał:
Już mówię
a nawet napiszę Laughing Laughing
Cytat:
- Marakita hodowla Pani Ewy Frydrych.

Marty a może tu
http://www.goldenretriver.fora.pl/golden-retriever-moim-psem,1/przedstawiamy-nasze-goldenki,42.html?sid=39cb17ac68d875c88664ba86584b20bd
kilka słów o niej Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martyna&Xena
Miłośnik goldenów


Dołączył: 29 Cze 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:41, 01 Lip 2011    Temat postu:

Jerzy, zadanie wykonane Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 22:45, 01 Lip 2011    Temat postu:

Zauważyłem Smile
Jesteś bardzo dzielna Cool Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martyna&Xena
Miłośnik goldenów


Dołączył: 29 Cze 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:59, 01 Lip 2011    Temat postu:

Normalnie szarżuje po forum że hoho.

Mała wreszcie usnęła, więc i ja mogę powoli dojrzeć do decyzji o pójściu spać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Who is who. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin