Monia i Kobi:)

monia

Witam serdecznie:)
Mam na imię Monika, ale wszyscy łącznie z nauczycielami, moimi podopiecznymi, klientami itd mówią mi Monia;p

Mam 20 lat i studiuję pedagogikę, dorabiam sobie w barze pracując jako barmanka:)

Interesuje się fotografią oraz oczywiście zwierzakami.

W swoim życiu miałam już niejednego zwierzaka, świnki morskie, chomiki, papugi,króliki, kanarki, nawet węże, legwany, gekony, wiewiórki i gwarek;p

Miłość do zwierzakow odziedziczyłam po tacie...Mama tez lubi zwierzęta jednak Tata jest zdecydowanie większym miłośnikiem.

Niestety przez całe moje życie rodzice(a właściwie to mama;p)nie pozwalali mi na przyprowadzenie do domu tego wymarzonego zwierzaka- psa. Dopiero w wieku 14 lat uznali że jestem wystarczająco odpowiedzalna żeby zaopiekowac się psem. no i tak oto pojawił się w moim domu Maks- przepiekny owczarek niemiecki który był najcudowniejszym psem świata, niestety jak już pisałam wcześniej Maks był chory i musieliśmy go uśpić. Cała rodzina bardzo to przeżyła...Rodzice powiedzieli że nie chą już nigdy żadnego psa- nie chcieli przez to wszystko znów przechodzic. Wiedząc jak długo prosiłam rodziców o pierwszego psa( 14 lat!!)tym razem postanowiłam postawić ich przed faktem dokonanym:p Rodzice wyjechali na wczasy a gdy wrócili to było nas w domu o jednego wiecej:D Bałam się nieco o reakcję rodziców- zupełnie niepotrzebnie, pokochali go od razu. Właśnie w tym momencie moja mama która zastrzegała się że już nigdy nie weźmie do domu żadnego psa goni się na czworaka z Kobim po całym domu;p.

Kobi ma 8 tygodni i rośnie jak na drożdzach, troche psoci ale staram się nad wszystkim panować, mam nadzieję że w razie jakichkolwiek problemów z wychowaniem mojego goldka znajdę tutaj pomoc:)

i mój Maks:

Gosia&Fibi

Witam!
Hmm niezła metoda na przekonanie rodziców. U mnie to by raczej nie przeszło, bo sama nie mam aż tyle kasy.
A pomoc na pewno znajdziesz na forum.
Ja osobiście znalazłam i to nie raz.

mroziaczek

Witamy Was serdecznie Smile

pozdrów rodziców - jak widać na prawdę nikt się nie oprze małej białej puchatej kuleczce Smile

monia

Jak napisalam dorabiam sobie w barze;) odkladalam pieniadze dosc dlugo:)

mroziaczek

ooo pojawiło się zdjęcie
CUDNIE wyglądacie ! bo rozumiem że to Ty z Kobi

Magda&Lucky

Witamy

Ładnie razem wygladcie Smile

Kobi jak się kontrastuje z czarnym tłem Smile

Ja też, po tym jak trzeba było uśpić naszego pudla, słyszałam, że nigdy nie będzie w domu psa. Faktem jest, że zaprowadzenie psa na uśpienie jest strasznym przeżyciem... Teraz jest Lucky i też słyszę, że nigdy więcej psa Smile

Nika

Śliczne zdjęcie, mam nadzieje że będzie więcej fotek Wink

Przepraszam że takie pytanie ale czy studiujesz w Ziętku??

monia

W katowicach na Uniwersytecie Śląskim:)

łukasz

Po prostu zdjęcia miesiąca Very Happy

Kapitalne obie fotki, zapowiada się duużo łądnych sesyjek Wink

Witamy na forum oczywiście Very Happy

trace

fajniutkie zdjęcie mnie również kręci fotografia Wink

, życzę Tobie stalowych nerwów przy pierwszych tygodniach Kobiego w nowym miejscu Smile

))

cereska

Heh... wybacz me wścibstwo ale wyczytałam, że Twój Kobi pochodzi z Marakity i zastanawiam się czy to dzieciątko Meli czy Dżasminki?

Karolcia

Jejku te pierwsze zdjęcie wymiata (^_^) Kobi super wygląda na czarnym tle Smile