Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:21, 15 Sie 2007 Temat postu: Ola i Fred |
|
|
Witam wszystkich!!
Mam na imię Ola i od czerwca jestem posiadaczką goldenka o imieniu Fred, który obecnie ma nie całe 5miesięcy. Mieszkamy w Łodzi i lubimy wspólne zabawy na łonie przyrody po których wracamy tak samo zmęczeni jak brudni
Pozdrawiam wszystkich goldenomaniaków!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karolcia
Przyjaciel forum
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tychy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:25, 15 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Serdecznie witamy!
Jak będziesz miała jakieś swoje foty to wklej:D A w galerii możesz pochwalić się swoim pupilem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Śro 21:46, 15 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Witamy serdecznie! Czekamy na więcej informacji i na zdjęcia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:11, 15 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Poczytam jeszcze co z tym wklejaniem fotek i na pewno coś dołącze. Od jakiegoś czasu z aparatem się nie rozstaje wiec psiak ma sporo zdjęć A co do innych zainteresowań to lubie podróże- wędrówki po górach to jest to
A z ogólniejszych informacji to studiuje pedagogike specjalną a dokładniej resocjalizację więc w trakcie wychowywania psiaka może podejście pedagogiczne się przyda Narazie to uczy mnie cierpliwości, oj uczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika
Rutyniarz
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 22:47, 15 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
hehe ja również studiuję pedagogikę w tym roku wybieramy specjalizację i również wybieram się na resocjalizację tyle że w Katowicach mam zamiar także by moja Milka została psem terapeutą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:16, 15 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jak pies terapeuta to może bardziej jako specjalizacja oligofrenopedagogika
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika
Rutyniarz
Dołączył: 03 Lip 2007
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 23:50, 15 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Myślałam o tym ale jednak zostanę przy resocjalizacji (jestem wolontariuszką w fundacji dla dzieci rodzin patologicznych)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Czw 1:13, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
W resocjalizacji piesek też może sie bardzo przydać. Podstawą większości patologii itp. są ogromne braki emocjonalne i co najgorsze brak umiejętności okazywania uczuć. Moja koleżanka pedagog w naszej szkole stwierdziła, że nam w szkole takie zajęcia by sie przydały również. Dzisiaj mamy b. ciężką młodzież...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 9:21, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Masz Basiu racje. W szkołach to niekiedy przydały by się jakieś zajęcia z socjoterapii, które przełamują blokady i uczą okazywania uczuć. Ale to niestety stosuje się raczej już w specjalistycznych ośrodkach gdzie na takie ćwiczenia jest już czasem za późno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
akbar.han.bl
Ekspert
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy
|
Wysłany: Czw 10:25, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nasza marna polska rzeczywistość... Podczas wizyty pieska z fundacji było widać jak niektóre dzieciaki sie ożywiają i otwierają...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mroziaczek
Ekspert
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: w-m Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:36, 16 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
my prowadzimy socjoterapię w szkołach - ale niestety w szkołach to słaby proces terapeutyczny idzie bo dzieciaki traktują zajęcia jak kolejne lekcje a to nie o to chodzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tuśka
Goldeniarz
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 16:12, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Hm... Zazdroszcze kierunku studiów, bardzo chciałam studiować resocjalizacje, mam nature pomagacza innym, duzo energii i takich dorych uczuć w sobie
Njapierw chciałam nawet iść do liceum medycznego, żeby być pielęgniarką, no ale wszyscy mi odradzali, uległam presji otoczenia i wylądowałam w ogólniaku... Potem z resocjalizacji zrobiła się "praktyczniejsza" turystyka ( no ale udało mi się chociaz hobbistycznie ukończyć geologie, tak pocichu no bo to przeciez "niepraktyczne" hahaha), i tak jakoś życie potoczyło się dalej.
Ale zawsze są ludzie, którym można pomóc
Dlatego ciesze się, jak ktoś wybiera te studia a sądząc po Twoich postach lubisz to a to najważniejsze, napewno wielu ludzi na tym skorzysta a i Fred ma porządne wychowanie :0)))))
pozdrawiam ciepło,
tuśka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:23, 05 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Oj Tusia bardzo miło mi się to czytało, dziękuje za ciepłe słowa!! W dobrym momencie to przeczytałam. Co do kierunku studiów to ten rok dał mi nieźle popalić do tego praktyki na poligonie czyli w pogotowiu opiekuńczym. I już się sama zaczęłam zastanawiać, czy to co studiuje to dobry wybór Dalej nie wiem co zrobić, co wybrać na studia uzupełniające Chyba każdy ma takie dylematy ja kiedyś byłam pewna co chce robić, ale teraz czym głębiej w las... No i do tego praca w której nie ma co się oszukiwać milionów nie zarobie, tu już liczy się pasja, której dobrze być pewnym, a ja już nie wiem sama
A co do Twojego kierunku to turystyka wydaje mi się bardzo ciekawym kierunkiem i do tego perspektywicznym A Ciebie w ogóle do tego nie ciągnie teraz? Pracujesz w zawodzie? Bo pewnie ta geologia to tylko dla własnej siebie skończyłaś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tuśka
Goldeniarz
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14:11, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Straszne co piszesz ale niestety prawdziwe, dzisiaj zawody bardzo potrzebne ludziom są zupełnie nieopłacalne... Ale kto będzie pomagał tym dzieciakom w takim pogotowiu jeśli ludzie z pasją i zacięciem muszą iść do innej pracy żeby się utrzymać... Paranoja, jedyne wyjście to znaleźć bogatego męża i samej praowac dla ideii przpraszam jesli kogoś tym uraziłam ale takie są realja, powoli w pogoni za chlebem zatracamy największe wartości...
Naprawde rozumiem Cie i Twoje obawy też, ja chodziłam do takiego ośrodka wychowawczego w czasie studiów pomagać- taki nielegany wolontarjat i wiem, że jest trudno i naprawde potrzeba duzo pasji, chęci i cierpliwości, napewno teraz nie jest Ci łatwo bo zetknełaś się w prakrtyce z patologią, hm...
Uważam, że niepowinnaś się zrażać bo pasja jest najważniejsza a efekty same przyjdą, dużo cierpliwości ( ale powem Ci że wychowanie własnych dzieci to też ciężka praca, cierpliwość i dużo chęci... )
Może jako drugi kierunek wybierz psychologie i będziesz mogła przyjmować prywatnie zblazowanych biznesmanów dla kasy co pozwoli Ci resocjalizować potrzebujących dla ideii...
Ja wiem, że jesteś w ciężkim momencie życia, przyznam Ci się, że ja w tym właśnie momencie ( drugi rok u mnie był zwątpienia i strachu przed podjęciem decyzji co dalej / 21 lat) uciekłam w małżeństwo, dziecko i szybko otworzyły mi się komoreczki, zrobiłam dwa fakultety, w między czasie pracowałm w polferies (turystyka promowa) napisałm rewelacyjną prace o Dani- to moja kolejna pasja, nauczyłam się włoskiego (teraz już nic nie pamietam ), chyba to mnie uchroniło przed rzuceniem studiów i jakimś błedem. Trafiłam na super faceta, starszego o 5lat po awf-ie, był trenerem siatkówki i nauczycielem z pasją ale musiał właśnie porzucic ten zawód zeby wyżywić rodzine ale mnie zawsze wspierał!
Teraz nie pracuje, robiłam różne rzeczy ale jakoś nic mnie nie zatrzymało na stałe, najchętniej to kupiłabym ziemie gdzieś w jakiejś głuszy, hodowała goldenki i borderki, miała pare koni ( to też moje hobby od dziecka) owieczki ogródek i sielanke, bez pogoni za zbędnymi rzeczami... no ale to tylko marzenia narazie...
Głowa do góry, napewno podejmiesz słuszną decyzje!!!!
buźka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tuśka
Goldeniarz
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 14:15, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Matko jak to wysłałam to się przeraziłam ilością tekstu, wygląda jak jakieś wypracowanie ;0))
Mam nadzieje, że Cię Olinko nie zanudziłam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|