Powitanie :)

Akte_Angel

Dziękuję za gratulacje Very Happy

Teoretycznie mój urlop trwa od początku lipca do końca sierpnia ale tak naprawdę do tej pory zakuwałam prawo oświatowe na egzamin a niedługo będę się musiała zabrać za napisanie programu koła origami na nowy rok szkolny oprócz tego mam teraz czas na realizację innych projektów, urlop będzie polegał na tym że niczego teraz nie muszę robić Very Happy

i to samo w sobie jest piękne Razz

do tropików wyjeżdżać nie muszę klimat już mam na miejscu Wink

Pozdrawiam Smile

Jerzy Włodarczyk

saida

kesse

Gratulacje Smile

Wspaniałe uczucie, ja świezo po obronie wiec witam w klubie Wink

Akte_Angel

kesse więc przyjmij i moje gratulacje z okazji obrony - moja wspominam całkiem miło Very Happy

Akte_Angel

Muszę się z Wami podzielić tą radością w marcu będę już miała wymarzoną sunię...przyszła na świat 1 lutego 2011, co prawda miałam w planie psiaka na koniec czerwca ale w końcu plany są po to żeby je zmieniać Very Happy

a te moje życiowe to już chyba szczególnie Wink

Jerzy Włodarczyk

Akte_Angel

Akte_Angel · Wysłany: Nie 12:15, 20 Mar 2011 Temat postu:

Dokładnie za tydzień pojadę po swoją wymarzoną sunię Smile

jakoś czas się ostatnio wlecze Wink

Jerzy Włodarczyk · Wysłany: Nie 15:20, 20 Mar 2011 Temat postu:

Akte_Angel

Ponieważ temat dotyczy mnie i Melki postanowiłam tu napisać....... ależ mnie dziś mała przestraszyła Sad

rano obudziła nas dużo wcześniej niż zwykle bo o 4:30 - normalnie o 6:00 - potem jak wróciła z tego nocnego spacerku (nie była ze mną) to wzięłam ją do siebie do łóżka i zaczęła się seria wymiotów - kłaczków i różności - potem usnęła do 7:00 jak się obudziła to ja byłam przerażona: pysio spuchnięty, miała dreszcze (tak jakby) piszczała i skomlała a więc ... do weta tam diagnoza: ostra reakcja uczuleniowa i kroplówka a w niej: Dexasone, Calciphos, NaCl a potem maść na receptę: Betnovate N ..... wróciłyśmy po 2h mała większość dnia przesypia, ponieważ ma wenflon a chce się do niego dobrać to chodzi w mojej jednej skarpetce Smile

jak wszystko będzie dobrze - a jest o niebo lepiej - to jutro mam wyciągnąć jej ten wenflon....no to się wyżaliłam Smile

trzymajcie kciuki i łapki żeby alergia przeszła Smile

pozdrawiamy

Aga&Luna

Hm, ostra reakcja alergiczna, ale na co?

Jerzy Włodarczyk

Akte_Angel

Dziś jest już normalnie wenflon wyjęty, jestem z niej dumna bo przez całą noc nie wykombinowała jakby tu się tego pozbyć Smile

efektem ubocznym podanych leków było częstsze i niesygnalizowane oddawanie moczu ..... dla mnie to żadna tragedia - rodzice myślą co innego jak im zostawiła piękną kałużę na ich dywanie Razz

hmm no chyba już subtelniej nie mogła dać im do zrozumienia że ten dywan jej się nie podoba i czas na nowy Wink

no trudno jakieś koszty muszą być Smile

co do przyczyny tej ostrej reakcji alergicznej to wiem co ją sprawiło, tata wyszedł z nią na ostatni spacer o 22 i wtedy musiała mu połknąć wysuszoną żabę która leżała niedaleko bloku ..... tata pewnie nawet nie wiedział że coś takiego tam jest .... a mała jest cwana i czasami śmieciara więc to wykorzystała ..... dlaczego tak uważam bo to była pierwsza rzecz zwymiotowana przez Amelkę ..... na 100% jednak pewna nie jestem. O testach alergicznych pomyślę na razie w sierpniu - jak skończy 6 miesięcy - mam zrobić zdjęcie pod kątem dysplazji, wtedy porozmawiam z wetem o testach alergicznych. Póki co jest dobrze z tego się cieszę Smile

pozdrawiam