| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Śro 14:38, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Podziwiam Cie i szanuję bo tak kochasz zwierzęta i walczysz o nie (nie tylko o swoje).
Serdecznie pozdrawiam
Ps. Może moj weterynarz nie jest w pełni dokształcony skoro powiedział jasno- jest to choroba dziedziczna i jesli pies miał zdrowych rodziców to nie ma prawa zachorować... a ja pytam, a jesli dziadki były chore?? on mowi "jesli dziadki byłyby chore to nie możliwym by było by rodzice byli zdrowi"....
hmmm.... sama sie dokształcę i go zagnę...
usłyszał ze pewne rzecvzy czytam na forum i ludzie tego nie wymyslaja tylko chodza do weterynarzy i dziela sie doswiadczeniami . powiedział mi "ze na takie forum moze kazdy wejsc i prosil abym czytala autoryzowane strony weterynarzy lub klinik...
wiecie co ostatnio jeszcze zaczelam sie martwic.. tzn nie wiem czy jest czym...
kessie ja schodzi z lozka, czy kanapy to najpierw przednimi łapami na ziemie a dupcia spada... smiesznie to wyglada ale zastanawiam sie czy tonie jakis problem... nie zawsze tak schodzi czasem normalnie zeskakuje...
i jeszcze ja sie kladzie na ziemie to raczej nigdy nie kładzie sie tak normalnie tylko "pada" i słychać huk kładzącego się psa...
hmmm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
warna
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 14:45, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, ma byc profesjonalnie? Szkoda, ze ten Pan jest tak nieprofesjonalny.
[link widoczny dla zalogowanych]
Bardzo prosze - tu jest napisane przez lekarzy weterynarii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
warna
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 14:51, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jeszcze mi sie przypomnialo.
Istnieje forum [link widoczny dla zalogowanych] a na nim taki temat - wszystko o dysplazji, zwiezle i zrozumiale. Przedstawia sławny lekarz chirurg - ortopeda, uznany przez innych za specjaliste od dysplazji pt.:
"Dysplazja stawow biodrowych – podstawowe informacje dla wlascicieli psow", dr A.M. Janicki
Jak to przeczytacie, to chyba nie bedziecie miec juz pytan. Tak sadze. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 14:52, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
mam mieszane uczucia poniewaz wet jest spoko, kocha zwierzeta , powiedział nam pare rzeczy, zasugerował przeswietlenie za miesiac , porozmawiał...
nie aby szybko, wizyta, zbyć kogos i tyle...
no zobaczymy po kolejnych wizytach...
a taki wet moze czytac przeswietlenie i opisywać czy tylko jakis inny lekarz ???
i powiedz mi jak bede miala te badania (w 6 mies zycia psa) i pojade po rodowod to moge te badania wpisac w rodowod??? czy to za wczesne badania???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
warna
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 15:14, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Za wczesnie. Rozwoj psa konczy sie z 18 miesiacem zycia, wiec zalecane jest badanie na dysplazje w tym wieku i wtedy mozna zrobic wpis.
Zdjeice powinien potrafic odczytac kazdy radiolog, a nawet chirurg, ale do wpisania wyniku do rodowodu uprawnionych jest 8 lekarzy w Polsce. Jest to tez na stronie [link widoczny dla zalogowanych]
Serio znajdziesz tam odpowiedzi na wiekszosc swoich pytan.
Wazne jest BARDZO, zeby wlasciwa osoba robila rtg, bo inaczej forsa pojdzie do kosza. Najlepiej robic zdjecie u lekarza, ktory je bedzie opisywal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 15:20, 30 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Czyli do wpsiu do rodowodu sie nie nadaje...
a wet i radzil zrobic w 6 miesiacu bo jak sie cos bedzie działo to do 7ego miesiaca mozna zrobić taki zabieg - tłumaczyl mi co i jak i zze to tylko do 7egomiesiaca mozna robic....
wiec tak czy siak za miesiac zrobimyto przeswietlenie .. najzwyzej po 18stym miesiacu zrobimy drugie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 14:04, 31 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
| kesse napisał: |
Ps. Może moj weterynarz nie jest w pełni dokształcony skoro powiedział jasno- jest to choroba dziedziczna i jesli pies miał zdrowych rodziców to nie ma prawa zachorować... a ja pytam, a jesli dziadki były chore?? on mowi "jesli dziadki byłyby chore to nie możliwym by było by rodzice byli zdrowi".... |
 Ja to nawet z czasów liceum pamiętam, że istnieje coś takiego jak gen recesywny... Pies nie musi być chory, aby przenosić geny choroby... Dysplazja rzeczywiście jest chorobą dziedziczną (taka jest opinia większości doktorów i profesorów), ale dziedziczenie genów nie jest tak proste jak opisał to Twój vet...
Zdjęcia rentegenowskie może opisywać tylko specjalista radiolog.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 11:45, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Słoneczko znowu kulało i wczoraj znów dostaliśmy 5 zastrzyków 
Pocieszające jest to, że już po pierwszym widać poprawę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 12:28, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Warna, dzięki za te wszystkie linki
ale sie naczytałam 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
warna
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 12:46, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
I dobrze. Przynajmniej masz jakas wiedze na ten temat. Nie da sie niestety inaczej jej zdobyc - tylko czytac, czytac i czytac. I nie to, co mowia inni, tylko znawcow tematu - weterynarzy, ktorzy sie specjalizuja w tej dziedzinie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gosia&Fibi
Goldeniarz
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świebodzice
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 13:13, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Czytając te wszystkie wypowiedzi, przestraszyłam sie nieco...
Niby nic u Fibi nie zauważyłam, ale ona skończyła już 8 miesięcy i kiedy moi rodzice wrócą to jedziemy na badania...
Chciałabym się Was zapytać, czy znacie jakiś weterynarzy we Wrocławiu i kliniki, w których mogłabym zrobić takie badanie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dewa
Goldeniarz
Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Pią 13:41, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Na Klinikach zrobisz badanie - tam przyjmuje dr Siembieda (ma uprawnienia do dokonywania wpisu do rodowodów).
Jeśli nie kliniki, to zajrzyj do: Polecani weterynarze - ci o których pisałam też zrobią ci badanie, zdjęcie (z tego co wiem, to jak coś się dzieje często konsultują z dr. Siembiedą)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gosia&Fibi
Goldeniarz
Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świebodzice
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 14:20, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Dziękuję bardzo...Na pewno tam zajrzę. Moglibyście mi jeszcze napisać jaki jest koszt takiego badania? (stawy biodrowe i łokciowe)
Chciałabym Cię prosić Dewo, abyś mi podała nazwę kliniki, w której przyjmuje dr. Siembieda
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gosia&Fibi dnia Pią 14:28, 15 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dewa
Goldeniarz
Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Pią 15:26, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Katedra i Klinika Chirurgii Wydziału Weterynaryjnego Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, Plac Grunwaldzki 51 - (071) 320 50 20 ambulatorium
sekretariat 071 328 2016 chirurg@ozi.ar.wroc.pl
(071) 320 54 90 - tel. na klinikach do Siembiedy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Trampeczka
Administrator
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3142
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Książ Wlkp.
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 17:12, 15 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
| Magda&Lucky napisał: | | kesse napisał: |
Ps. Może moj weterynarz nie jest w pełni dokształcony skoro powiedział jasno- jest to choroba dziedziczna i jesli pies miał zdrowych rodziców to nie ma prawa zachorować... a ja pytam, a jesli dziadki były chore?? on mowi "jesli dziadki byłyby chore to nie możliwym by było by rodzice byli zdrowi".... |
Ja to nawet z czasów liceum pamiętam, że istnieje coś takiego jak gen recesywny... Pies nie musi być chory, aby przenosić geny choroby... Dysplazja rzeczywiście jest chorobą dziedziczną (taka jest opinia większości doktorów i profesorów), ale dziedziczenie genów nie jest tak proste jak opisał to Twój vet... |
Ja właśnie mam geny na biologii. W pierwszym pokoleniu objawiają się geny dominujące, a w drugim dominujące lub recesywne.
Jakoś tak to było 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Trampeczka dnia Pią 17:13, 15 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
