Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Czy golden to odpowiednia rasa?
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LejdiCzokled
Początkujący


Dołączył: 23 Wrz 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:33, 24 Wrz 2008    Temat postu: Czy golden to odpowiednia rasa?

Mam 15 lat i mieszkam razem z mamą w dwupokojowym, ale obszernym mieszkanku. Mamy psa. Smile 7-letniego, małego kundelka - Rocky'ego. Od dłuższego czasu zastanawiamy się też nad kupnem drugiego. Jak na razie 'wypada' na Goldena. Interesuje się tymi psami od dłuuższego czasu (dokładnie to od ok. 8 lat). Naczytałam się o nich dużo ale zawsze lepsza od książkowych informacji jest cudza opinia. Smile Mam parę pytań:
1. Czy Golden nie będzie się 'męczył' w mieszkaniu jeżeli będzie miał zapewnioną dużą ilość ruchu ? Spacer + oczywiście jakieś ćwiczenia i zabawa z innymi psami. Wink
2. W razie czego, ile szczeniak a ile dorosły pies wytrzyma sam w domu ?
3. Jak to jest z tą wodą..? Pies nawet na smyczy stara się za wszelką cenę dostać do jakiejś kałuży czy np. rzeki? xd
4. Od kiedy można wyjeżdżać z psem na wakacje?
5. I co z chorobami? Rzeczywiście goldki tak bardzo chorują?

Jak sobie coś przypomnę to dopiszę. ;p Z góry dzięki za porady.
LejdiCzokled


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez LejdiCzokled dnia Śro 15:36, 24 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
filipexon
Początkujący


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:18, 24 Wrz 2008    Temat postu:

Mieszkam w bloku w trzypokojowym mieszkaniu i raczej watpie zeby moj dziewiciomiesieczny golden sie meczyl.Zabawa z dzieckiem oraz spacery okolo szesciu razy dziennie powinny mu wystarczyc.Oprocz tego mam dzialke rekreacyjna na koterej moj goldenek spedza latem mase czasu.Staram sie go trzymac latem poza mieszkaniem.
Napewno wytrzyma,bedzie smutny ale wytrzyma sam w domu.A powitanie po Twom powrocie moze byc bardzo entuzjastyczne wiec radze uwacac. Very Happy
Moj Goldi nie stara sie za wszelka cene dostac do wody.Moze dlatego ze nie pozwalam mu pic z kaluzy.Staraj sie poprostu zawsze zapewnic psu swieza wode.Na dluzszy spacer warto miec w sloiku lub buletce troche swiezej chlodnej wody.
Jesli chodzi o choroby to moj goldenek czasami ma biegunke ale na teamt powazniejszych chorob to wypowiedza sie Ci ktorzy maja starsze pieski.POZDRAWIAM.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez filipexon dnia Śro 16:19, 24 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elinwar
Starszy goldeniarz


Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:36, 24 Wrz 2008    Temat postu:

Jeżeli, jak mówisz, mieszkanie jest obszerne, to nie ma większego problemu. Oczywiście pod warunkiem, że zapewnisz psu dużo ruchu (nie wystarczy spacer na smyczy), ale z tym ostrożnie w przypadku szczeniaka! Moje prywatne zdanie jest takie, że w mieszkaniach poniżej 50m nie powinno się trzymać psów ras średnich, takich jak retrievery.
Golden się z kundelka ucieszy, inna sprawa, czy kundelek go zaakceptuje.
Co do zostawania w domu, należy pamiętać, że goldeny są bardzo mocno nastawione na kontakt z człowiekiem, i im mniej przebywają same, tym lepiej. Na pewno nie można doprowadzić do sytuacji, gdy pies siedzi sam całymi dniami.
Choć generalnie jest to rasa lubiąca wodę, to stopień zamiłowania zależy od osobnika. Jeden pies cały dzień przesiedzi w błocie, a drugiemu się nie będzie chciało podnieść z trawy żeby przejść do oddalonej o pół metra rzeczki.
Jeśli chodzi o choroby, to jeżeli kupisz psa rasowego (czyli z rodowodem) z dobrej hodowli, pies nie powinien mieć większych komplikacji zdrowotnych. Generalnie są to silne i odporne psy, i chyba nie są bardziej problematyczne niż inne rasy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez elinwar dnia Śro 16:38, 24 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinigami
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:39, 24 Wrz 2008    Temat postu:

My mieszkamy w bloku, mieszkanie jest małe, ale również nie mogę powiedzieć że mój pies się meczy, w mieszkaniu raczej śpi, domaga się pieszczot, bawi się. Jedynie co to wydaje mi się że brakuje mu kontaktu z innymi psami. Co do ciągot do wody, pływać uwielbia i korzysta z każdej okazji jaka się nadarza, ale kałuże omija szerokim łukiem Smile No czasem zdarza mu się przez jakaś przejśc, ale to raczej sporadycznie Jeśli chodzi o choroby to wszystko zależy od psa, każda rasa ma jakiej tam choroby, które są akurat dla niej charakterystyczne. Część chorób charakterystycznych dla goldenów jest chorobami dziedzicznymi, wiec tutaj warto zwrócic uwagę na linie hodowlaną danego psa, wtedy co nieco może nam to pomócSmile Myślę, że nie ma też co tak starsznie "przedelikacać psa" w końcu są to psy pracujące Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kate122
Starszy goldeniarz


Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:00, 24 Wrz 2008    Temat postu:

Ja tez mam 15 lat;] i tez mam goldka ;] Brutus ma prawie 4 miesiace. zostaje sam nieraz na 5 do 6h i jak przychodze wszystko oprocz jego koszyka no i zabawek rzecz jasna:) jest w jak najlepszym porzadku a mieszkam w 4 pokojowym mieszkaniu i kiedy nikogo nie ma ma on do dyspozycji korytarz (wg mnie duzy) kuchnie i duzy pokoj. meble sa w stanie nienaruszonym mimo iz wypadaja mu zebiska ;] swego czasu dobieral sie do draceny ale juz nie podejmuje takich prob. butow tez nie rusza.
co do chorob... jeszcze nie chorowal... nie ilczac biegunki po zjedzeniu granulatu do kwiatkow ktory przypadkiem znalazl na balkonie.
spacery - moj wychodzi na dluuugi ;] od godziny do 2 czasem 3 przynajmniej raz dziennie no i czasem jakis las lub jezioro zeby sie psina porządnie wybiegala Smile po lesie tradycyjnie szukamy kleszczy... a jest ich cala masa... Confused nawet w wysokiej trawie na podworku... ostatnio po lesie mama zdjela z niego 3 w aucie jak wracalismy i ja w domu jeszcz chyba ze 4 znalazlam... mimo tego ze regularnie jest smarowany preparatem... cos na f.. Razz
kaluze i jeziora... hmm kiedy sa kaluze na dworze nie trzymam go zbytnio bo wiem ze i tak w nia wlezie Wink powstrzymuje go tylko przed piciem wody z nich. a od jeziora nie utrzymasz go zdala Wink nasz tak uwielbia wode ze juz nie raz jak byl na smyczy probowal kogos wciagnac ze soba do wody Wink gdyby wakacje trwaly miesiac dluzej jestem pewna ze piesio plywal by za patykami Very Happy
co do wakacji nie mam jeszcze doswiadczen bo nie wyjezdzalam z Bruciem. kupilysmy go z mama w sierpniu i jezdzilysmy tylko nad jezioro... Wink na pewno przyzyczajaj pieska od malego do ruchu ulicznego, tych wszystkich tirow i w ogole i wiekszych grup ludzi. nasz nie byl przyzwyczajany i przejscie przez jezdnie czy nawet utrzymanie go przy przejsciu dla pieszych jest masakrycznie trudne bo od razu cofa sie i chce uciec. no do jazdy samochodem... sprawdz koniecznie czy nie ma choroby lokomocyjnej. nasz wymiotowal tylko za pierwszym razem tego dnia jak go kupilysmy i wiozlysmy do domu.

a tak przy okazji pochwale sie ze ze Brutus ma za sobą juz pierwsze szczepienie przeciw wsieckliznie Very Happy heh i dostał takie serduszko czerwone ze jest zaszczepiony Very Happy nawiasem to serduszko pasuje do czerwonej kostki (identyfikatora) Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kate122 dnia Śro 21:03, 24 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolcia
Przyjaciel forum


Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:28, 24 Wrz 2008    Temat postu:

Moim zdaniem to nie ma znaczenia czy pies jest w małym, czy dużym mieszkaniu. Jeżeli poświęci mu się trochę czasu, popracuje się z nim i tym samym wymęczy, oczywiście trochę ruchu i w nawet małym mieszkaniu będzie czuł się świetnie. Trzeba umieć wymęczyć psa trochę psychicznie i fizycznie i będzie ok.
elinwar napisał:
Moje prywatne zdanie jest takie, że w mieszkaniach poniżej 50m nie powinno się trzymać psów ras średnich, takich jak retrievery.


Powiem tyle ze pani Alina (bobek) mieszka w bloku i ma 5 psów i wszystkie w bloku czują się świetnie Laughing
Tak więc jak się potrafi to się da Smile
Aha, ja mam 50m i nie sądzę żeby mój pies czuł jakiś dyskomfort Laughing On nie potrzebuje ogromnego mieszkania żeby po nim biegał. On w domu zazwyczaj odpoczywa. Codziennie dużo ćwiczymy na dworze, albo to jest frisbee albo coś innego, jeździmy po mieście, w domu ćwiczymy sztuczki, zresztą na dworze też, i do szczęścia nie jest potrzebny mu duży dom. Moim zdaniem biedny jest pies który ma duży dom z ogrodem a właściciel z nim nie pracuje. On wcale nie czuje się dobrze jak z nudów lata po ogródku i obszczekuje ludzi, to taki przykład. Psu potrzebna jest praca z człowiekiem. Takie moje zdanie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Karolcia dnia Śro 21:39, 24 Wrz 2008, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kate122
Starszy goldeniarz


Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:48, 24 Wrz 2008    Temat postu:

zgadzam sie z Karolcią. Jeśli bedziesz dużo pracować z psiakiem na pewno bedzie mu dobrze w bloku Smile
poza tym kiedy miedzy Toba a Twoim psem bedzie juz ta magiczna wiez bedzie mu dobrze wszedzia tam gdzie Ty bedziesz obok Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:57, 24 Wrz 2008    Temat postu:

elinwar napisał:
Moje prywatne zdanie jest takie, że w mieszkaniach poniżej 50m nie powinno się trzymać psów ras średnich, takich jak retrievery.


Czyli Twoim zdaniem jesli ja mam (bo mam) mieszkanie 54 m to moj gold jest szczesliwy ale jakbym miala przykladowo 48 m? to juz nie?

szczescie psa nei zalezy od metrow ale od nas... jesli jestem w stanie zapewnic psu duzo ruchu na dworze to moj pies w domu odpoczywa a do tego potrzeba mu jakis moze 20 metrow aby mogl sie przemieszczac...

jesli pogoda nam nie pozwala powinnismy miec pomysl na prace psychiczna z psem w domu...

elinwar napisał:

Jeśli chodzi o choroby, to jeżeli kupisz psa rasowego (czyli z rodowodem) z dobrej hodowli, pies nie powinien mieć większych komplikacji zdrowotnych.


Zgadzam sie

elinwar napisał:

Generalnie są to silne i odporne psy, i chyba nie są bardziej problematyczne niż inne rasy.


no z tym to nie do konca sie zgadzam

Lejdiczokled

przewertuj forum, zadalas najczesciej zadawane pytania, tutaj odpowie ci garstka ludzi a w tematach o tym samym tytule masz wypowiedzi przynajmniej kilkunastu osob....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinigami
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:32, 25 Wrz 2008    Temat postu:

kesse napisał:
elinwar napisał:
Moje prywatne zdanie jest takie, że w mieszkaniach poniżej 50m nie powinno się trzymać psów ras średnich, takich jak retrievery.


Czyli Twoim zdaniem jesli ja mam (bo mam) mieszkanie 54 m to moj gold jest szczesliwy ale jakbym miala przykladowo 48 m? to juz nie?

szczescie psa nei zalezy od metrow ale od nas... jesli jestem w stanie zapewnic psu duzo ruchu na dworze to moj pies w domu odpoczywa a do tego potrzeba mu jakis moze 20 metrow aby mogl sie przemieszczac...

jesli pogoda nam nie pozwala powinnismy miec pomysl na prace psychiczna z psem w domu...


Zgadzam się, ja mieszkam na 38m kw a czy to ma oznaczać, że mój pies jest nieszczęśliwy? Wątpie, bo właśnie z powodu małego mieszkania decyzja posiadania psa (jakiegokolwiek) była bardzo przemyślana, wahaliśmy się z tym przez naprawde długi okres czasu bo ok 15 lat! W klatce obok mieszkają ludzie ( na takim samym mieszkaniu jak moje) gdzie jest 3 dorosłuch mężczyzn wiek od 28-35 lat i ich mama i mają owczarka niemieckiego i uważam że świetnie zajmują się psem, zawsze ma i miał dużo ruchu i zawsze poświecali mu mnustwo czasu, jak wraca ze spaceru jest tak padnięty że ledwo chodzi Smile Myśle, że błędne jest myślenie że masz małe mieszkanie to i psa musisz mieć małego, potem widzi się uapasione beagle itp. kompaktowe pieski do miejskich blokowisk...
Grunt to czas dla psa i pomysłowość jak sprawić żeby był szczęsliwy a nie to czy ktos ma mieszkanie 100 m kw czy 30....
Na forum są ludzie ktorzy "znają nas osobiście" ze spacerow, spotkań, wystaw i chyba nikt mi nie powie, że shadow wygląda na nieszczęśliwego Smile?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:32, 25 Wrz 2008    Temat postu:

Właściwie to w skrócie odpowiedzieliśmyt na wszystkie pytania. Żeby jeszcze zakończyć sprawy lokalowe uważam, że nawet klitka to dla psa może być najwyżej kojcem. Ale w konsekwencji najważniejsze są kontakty i praca z człowiekiem i dużo ruchu który wraz z wiekiem powinien sie wydłużać i być bardziej aktywnym.
Pozostawanie w domu powinno się cwiczyć aż do uzyskania pożądanego okresu kiedy pies sam zostaje w domu. Psy w tym i nasze złotowłose są leniuchami i mistrzami spania więc po okresie szczenięcym kiedy je roznosi nie ma z tym najmniejszych problemów


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elinwar
Starszy goldeniarz


Dołączył: 17 Mar 2008
Posty: 332
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:50, 25 Wrz 2008    Temat postu:

Shinigami napisał:
kesse napisał:
elinwar napisał:
Moje prywatne zdanie jest takie, że w mieszkaniach poniżej 50m nie powinno się trzymać psów ras średnich, takich jak retrievery.

Czyli Twoim zdaniem jesli ja mam (bo mam) mieszkanie 54 m to moj gold jest szczesliwy ale jakbym miala przykladowo 48 m? to juz nie?
szczescie psa nei zalezy od metrow ale od nas... jesli jestem w stanie zapewnic psu duzo ruchu na dworze to moj pies w domu odpoczywa a do tego potrzeba mu jakis moze 20 metrow aby mogl sie przemieszczac...

Zgadzam się, ja mieszkam na 38m kw a czy to ma oznaczać, że mój pies jest nieszczęśliwy?

Kesse, czepiasz się. 48 to praktycznie 50. Chciałem wyrazić swoją prywatną opinię, że retriever nie jest stworzony do gnieżdżenia się w małym mieszkanku, gdzie, mimo długich spacerów, spędza większą część życia. Chyba nie widziałaś nigdy bernardyna w mieszkaniu 35m. Naprawdę, właścicielowi trudno się zmieścić w domu przy takim psie, a jest to zwierzę stosunkowo mało dynamiczne. Ja mam małą kuchnię, a golden oczywiście ciągle się tam kręci i jest to dosyć problematyczne - i dla psa, i dla nas. Pokażcie mi miejsce, gdzie napisałem, że pies w małym mieszkaniu jest nieszczęśliwy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez elinwar dnia Czw 7:59, 25 Wrz 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:32, 25 Wrz 2008    Temat postu:

Jasne ze sie czepiam, to moja specjalnosc...

a do rzeczy, przede wszystkim dyskutujemy o goldenach... gdzie sunia wazy okolo 30 kg a pies okolo 45 a nie o bernardynach ktore waza 60kg i maja niezłe gabaryty...

Masz racje w żadnym miejscu nie napisałes słowa "nieszczesliwy", wiec aby bylo jasne napisz moze dokładnie o co Ci chodzi , gdyz piszac z podtekstem jak widzisz kazdy odebrał to w sposób jednoznaczny...

co do metrazu nie da sie ustalic granic... w kazdej rodzinie jest rózna liczba ludzi... i ci ludzie sa rozni... ja bym chciała aby kazdy wybrał psa swiadomie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta_Neo
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Czw 10:27, 25 Wrz 2008    Temat postu:

Pragnę nadmienić ,że podobny temat juz jest w tym dziale http://www.goldenretriver.fora.pl/golden-retriever-moim-psem,1/golden-retriever-pies-dla-mnie,1580.html

prosze o nie tworzenie nowych tematów,tylko uważne przeszukanie zasobów forum


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinigami
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:04, 25 Wrz 2008    Temat postu:

45 kg nawet jak na dużego goldena to o wiele za dużo, liczmy do 38 - myśle ze to taka średnia... a kwestia poruszania sie psa po mieszkaniu to juz kwestia nauki, bo ja mam bardzo mała kuchnie, pies nigdy nie miał ograniczonegodostepu do zadnego z pomieszczen a mimo tego, jak cos sie robi w kuchni, to kladzie sie w takim miejscu, zeby ja widziec, zreszta jakos nie spedza tam czasu....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:20, 25 Wrz 2008    Temat postu:

Edyta_Neo napisał:
Pragnę nadmienić ,że podobny temat juz jest w tym dziale http://www.goldenretriver.fora.pl/golden-retriever-moim-psem,1/golden-retriever-pies-dla-mnie,1580.html

prosze o nie tworzenie nowych tematów,tylko uważne przeszukanie zasobów forum


Masz rację Edytko ale czasami się tak zrobi
Ja myślę, że temat brzmi "Czy golden to dobra rasa (w domyśle - na 45m2) Very Happy
No i w takim razie daję sobie jeszcze dyspensę na jeden post Very Happy
Myslę, elinwar, że chyba to Ty uważasz, że masz za mało miejsca i nie mieścisz sie w kuchniu z psem. Bo coś mi sie wydaje, że on sobie nie narzeka. Przecież ile razy pies mając 20 czy 30 m2 wolnej przestrzeni kładzie sie nam na nogach. A w dodatku ja to lubię Exclamation Exclamation Exclamation Laughing i na samą myśl o tym usmiech mi się zjawia na pysku Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Czw 13:21, 25 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin