Czy ulegacie swoim psiakom??

maks212

Jak w temacie- czy ulegacie??

Ja np. od jakiegos czasu chce aby moj Maksio jadl sucha karme(dle jego zdrowia). No i idzie mi to dosc trudno. Pies nie lubi za bardzo suchego a ja nie moge patrzec jak on sie glodzi. I wymiekam!! Wiem , ze taka postawa do niczego dobrego mnie nie zaprowadzi, ale jak spojrze na te smutne oczka wpatrzone we mnie to ...... nie wytrzymuje.
Evil or Very Mad

Ps, jezeli juz byl taki temat to przepraszam za dublowanie

Daraka83

No rozmawialiśmy już czesto na ten temat, poszukaj wiele jest w temacie : Żywienie - np sucha z dodatkami czy bez...
znajdziesz w tym wątku wiele informacji na swoje zapytanie Wink

Ale ogólnie radze Ci nie dosmaczać posiłkow - ja też długo ulegałem ale do niczego dobrego to nie doprowadza, w końcu Daisy coraz bardziej zaczynała strajkowac aż kilka dni nie jadła - a teraz po moim uparciu jak nie zje w ciągu 15-20 min to chowam miske to kolejnej pory posiłku.
Czasem się jeszcze przydaży że nie zje wszystkiego - to jej nie zmuszam - widocznie najadła się Laughing

maks212

Czytalam te tematy

Moje pytanie dotyczy wszystkich kwestii zwiazanych z psem. Ja ulegam akurat w kwestii zywienia ale ciekawa jestem waszysz slabosci

Daraka83

kurcze no to do pomyślenia...

Oprócz jedzenia - na które juz nie ulegam Exclamation

Jest chyba jeszcze jedna, a może dwie rzeczy u mnie.... :
1) ulegam jak Daisy idzie pod drzwi i szczeknie lub zapiszczy Laughing

tzn ze lecimy się załatwić Laughing

wtedy ulegam momentalnie Cool

2) oraz czasami jak przynosi mi zabawki - to musze ulec-pobawić się z nią bo nie da mi spokoju (kładzie mi piłke lub sznurek na kolana) Wink

kesse

Darku mysle ze co do zabawy mozesz ulegac ile chcesz?
pod jednym warunkiem ze pies zna słowo "koniec" po jego wypowiedzeniu pies rozumei ze wystarczy juz zabawy... nie powinno sie przerywac zabawy od tak, ze np bawicie sie a nagle wychodzisz bo chcesz cos zrobic.. dla psa to kara - nie chcesz sie z nim bawic- a on nie wie dlaczego, wiec ta komenda jest pozyteczna.

Ja czesto ulegałam w takim sensie ze np kazałam psu cos zrobic a on gryymasil i odpuszczałam! podstawowy blad, wymagam poki nie zrobi bo inaczej bedzie mnie olewał!

emdżej

Moje psisko zawsze kończy zabawę na komendę. Ale z przyczyny najczęstszej pory zabawy (tuż przed kolacją), komendą tą nie jest "Koniec", lecz "Idziemy jeść!" Laughing

kesse

wiec chyba nie zawsze kojarzy o co chodzi? bo nie po kazdej zabawie mozesz powiedziec "idziemy jesc" bo pewnei by sie upasł, moze lepiej rozgraniczyc komende "koniec" a polecenie "idziemy jesc" bo to dla psa dwie inne rzeczy...

wrocmy do tematu "czy ulegacie swoim psiakom.."?

emdżej

Jerzy Włodarczyk

A ja jestem twardy Twisted Evil

Jak na przykład chcą wskoczyć na kanapę to nie ulegam tylko się odsuwam bo chcę im i sobie zrobić przyjemność Smile

Shinigami

Ja generalnie chyba nie ulegam ? Jeśłi chodzi o wchodzenie na łóżko to je akceptuje, nie przeszkadza mi, więc jak nikt na nim nie siedzi, to co mi tam, niech sobie leży, jak śpię i wlezie w nogi, to aż przyjemniej człowiekowi. Nie chce jeść, to nie łaski bez....ostatnio wszystko wciąga. Zazwyczaj on zaczyna się bawić czymś sam, a ja do niego się przyłączam, bardziej zaczepia moją mamę...która zawsze mu rzuci albo potarmosi coś co przywlecze. Nigdy też nie ulegałam, jeśli chciałam coś psa wyegzekwować...nie ma smakołyków za nic!
Za to przeciwieństwem jest mój chłopak, który jak chce coś od psa to wydaje komendę, pies coś zrobi dostanie smakołyk a jak nie zrobi albo zrobi źle to też mu da smakołyk... a mu mówię, że robi źle a ten strzela focha... Confused

a potem się dziwi, że pies go olewa? Confused

Monina&Breguś

W moim przypadku czasami ulegam a czasami nie.Zazwyczaj ulegam jak mi piska rano koło łóżka albo jak przynosi swojego szczurka-zabawkę i zwija się w literkę C Smile

Zadzia

U nas jest to różnie, jednak z dużą przewagą na uległość nie potrafimy się oprzeć jej błagającemu spojrzeniu te jej ślipia skutecznie zmiękczają nasze serducha.

bajeczka

A ja ulegam Brunerowi (to mój labek) , kiedy ten wskakuje do mojego łózia , jak tylko je pościele .Tak słodko śpi , że nie mam serca , żeby go stamtąd wyrzucić Embarassed

KingaSeba_Luna

U mnie to samo. Uwielbiam jak się budze , a tu słotka minka lunki .

kesse

noo a ja sie budze otwieram oczy i przed oczami mam cały pysk kessie Smile

niezła jest Very Happy