Kolacja Wigilijna bez Axela??? O nie!!!

zakrecona007

Choinka może byc ale nie proponuje dekorowania jej w łańcuchy czy jakieś sianko.. Zbyt interesuje psiaki i później nic na niej nie ma, bo wszystko jest w brzuszku:D Tak bynajmniej miałam z Coolerem;]

Dorota&Frodo

la mnie to będzie 1. Wigilia z Frodem, trochę się martwię co to będzie-on taki wyrośnięty jak sie oprze o choinkę to....wolę nie myśleć. Z drugiej storny będzie nas 12 osób na Wigilii (Rodzice, 3.mojego starszego rodzeństwa,mąz siostry i troje ich dzieci - w tym najmłodsze mam 7 miesięcy- kocur i Frodo) więc tak czy siak będzie wesoło Laughing

z Frodem tylko bardziej ruchliwie Very Happy

a poza tym rok temu ,choć nie było psa w domu, to choinka też się przewróciła-i nic się nie potłukło Wink

adgs

No co Wy! Święta bez choinki!? Evil or Very Mad

Ja jakaś "staromodna" chyba jestem. Mój łobuz będzie teraz z nami obchodził trzecie Święta Bożego Narodzenia i jakoś średnio był zainteresowany choinką ozdobioną na full.

Jerzy Włodarczyk

Trampeczka

A u mnie najprawdopodobniej będzie 5 osób na święta + 2 koty. Kociki bawią się tylko bombkami w dolnych częściach choinki. 2 lata temu pozbijały wszystkie z dołu, więc teraz bombki są plastikowe Very Happy

Ale na drzewko wchodzić jeszcze nie próbowały, więc może nie będę o takim czymś mówić głośno, żeby nie zapragnęły pobawić się w taki sposób Very Happy

Karolcia

U mnie będzie chyba 6 osób + pies i kot Smile

Kocik to raczej nic nie robi, gorzej z Shirokim Wink

To będą jego pierwsze święta Razz

mroziaczek

u mnie a raczej u starszej siostry będzie 7 osób, 3 psy i 1 kot na szczęście istnieje taka szansa że przy dobrej pogodzie zwierzęta będą więcej na podwórku niż w domku

sandra

Ja idę do teściów. Będzie nas 9 pancernych i pies! - oczywiście najważniejszy!

Jerzy Włodarczyk

Nas będzie 4 dziewczynki, i 8 do 15 osób. Będzie miło Smile

adgs

Oleńka

no to wszystkiego najlepszego Very Happy

I powodzenia

adgs

Oleńko! Dziękuję serdecznie. Mam trochę "pietra" ale będziemy się starać.
Knotuś pewnie jak co Święta troszkę przytyje no ale przecież na Wigilię też musi wszystkiego spróbować Very Happy

akbar.han.bl

Axel w zeszłym roku choinką sie nie interesował, także można mieć i psa i choinkę. Świąt bez psa sobie nie wyobrażam... A propos telefonu... Jak mieliśmy tego nieszczęsnego owczarka to telefon pomagał mi kierować psem jak męża nie było w domu. Wybrał go sobie na alfę i ja czasami nie miałam siły przebicia... Dawałam na głośno mówiący i po problemie...

Jerzy Włodarczyk

A ja pietra nie mam chociaż Wigilia będzie u mnie. Oczywiście do jedzenia będzie to co rodzina przyniesie. I może w ten sposób znajdzie się trochę mniej jedzenia niż w poprzednich latach i łatwiej będzie Wigilię przeżyć .
Wyobraźcie sobie, że tylko u mnie w domu jest wystarczająco duży stół, żeby zmieścić całą rodzinę. Na wszystkich imprezach u nich człowiek jest ściśnięty jak śledź w beczce albo siedzi gdzieś na kanapie a stolik z zakąskami pod oknem. I dlatego od wielu lat Wigilię robiliśmy na wsi bo tam jest i miejsce i stół. Ale nie da się ukryć, że jeżeli trzeba odwiedzić więcej niż jedną rodzinę to wyjazd na wieś jest trochę niewygodny

akbar.han.bl

Mówiąc o wsi masz na myśli taką prawdziwą, gdzie sąsiedzi daleko? Bo taka to najlepsza.