Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Pobudka:)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:43, 15 Kwi 2008    Temat postu:

czytałam ;] ale nic nie pisałam bo nie chce tak ciagle Ci pisac to samo bo ja wierze ze Flori juz niedługo załapie co i jak!!!

Lily wiecej optymizmu, Golden to golden- madra istota i nic tego nie zmieni!!!
pamiętaj Florcia jest jeszcze mała!
przyrównaj do dzieci... jak dziecko za długo sika w łozko to rodzice tez mowie - to chyba jakis wyjatek , co to za dziecko... jedni szybciej inni pozniej...

Marlenko! wiecej wiary!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niku$ ;*
Początkujący


Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legnica CItY xdd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 11:33, 15 Kwi 2008    Temat postu:

Mój Nikuś ma 4 miesiące i wychodzę z nim o 6:40 ale chyba beęde musiała zmienić tą porę bo nie dość, że mi się nie chce wstawać to jemu tez nie za bardzo ;]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olinka
Ekspert


Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:41, 15 Kwi 2008    Temat postu:

Basiu tak sobie pomyślałam, że listopad to taki szary i smutny miesiąc wiec psiakowi też się zbytnio nie chciało wstawać. Teraz robi się szybciutko widno to i piesek żywszy rano jest Smile

Shini pozazdrościć takiego leniuszka Wink dobrze masz, nie ma co Smile

W tygodniu to nie mogę marudzić bo o 5 rano tata z Fredem wychodzi, czasem psiakowi nie chce się nawet wstawać ale podnosi te swoje zwłoki. A w weekendy spacerki poranne przypadają mnie. Co zauważyłam, że Fred jest przyzwyczajony do godziny, ma jakiś wewnętrzny zegar. Często w nocy z soboty na niedzielę wychodzę z nim późno bo ok. 3 w nocy (z wiadomych powodów Wink ) a ten mały padalec budzi mnie później o 7 i oznajmia, że znów idziemy na siku Cool I czy on wyjdzie o 22 na ostatni spacer czy o 3 w nocy to i tak koło 7 znów chce wychodzić. Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BasiaK.
Rutyniarz


Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jastrzębie Zdrój

PostWysłany: Wto 22:03, 15 Kwi 2008    Temat postu:

Olinko - myślę, że masz rację z tymi listopadowymi ciemnościami. W końcu ludziom zimą też się lepiej i dłużej śpi;-)
Zgadzam się też z Tobą w kwestii tego wewnętrznego zegara - i właśnie dlatego nie dajemy się Apisowi wtedy, gdy mu się zamarzy, żeby przypadkiem mu się nie poprzestawiało i spacery razem ze wschodem słonka nie stały się normą Skoro było wszystko w porządku, gdy wychodziliśmy z nim po 8.00 to teraz nie widzę powodu, żeby po 6.00 zrywać się na nogi i lunatykować z nim po podwórku. A że on widzi powód, czyt. zainteresowanie suczkami, to już jego problem;)
Przypomniało mi się jedno zabawne wydarzenie z moim poprzednim psem. Był to chow - chow. On miał zegarek w (...). Rodzice nie nastawiali rano budzika, bo Czaban regularnie, co do minuty ich budziłSmile Tak samo regularnie wyczuwał porę kolejnych spacerów. Pewnego dnia, po powrocie do domy, wyszedł na balkon, posiedział tam chwilkę i zobaczył, że właśnie pod blokiem spaceruje jego ulubiona psinka:) Wpadł do pokoju, stanął przed zegarem, poprzechylał parę razy łepetyną i .. zrezygnowany wrócił na balkon.SmileSmileSmile Znał się na zegarze?))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olinka
Ekspert


Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:45, 16 Kwi 2008    Temat postu:

BasiaK. napisał:
żeby po 6.00 zrywać się na nogi i lunatykować z nim po podwórku.


Pięknie to ujęłaś Laughing Dokładnie jak w niedziele wstaje tak wcześnie po 3h snu to ten jego spacerek i tak jest bardzoooo ograniczony Wink Tylko, że mój przyzwyczajony jest do tego, że w tyg. o 5 rano wychodzi. A nie chce tego zmieniać bo gdybym go nauczyła wychodzić jakieś 2-3h później to ten spacerek spadłby na mnie Twisted Evil Już wolę się w ten weekend przemęczyć Wink

A historia z Czabanem mnie rozbroiła, niezłe to było Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Manqa13xD
Starszy goldeniarz


Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 17:03, 17 Kwi 2008    Temat postu:

Shilla jak ma w nocy potrzebe to mnie budzi i pokazuje mi jak sie ładnie załatwia na podkłady ja wtedy biore chusteczkę i zbieram kupke i ide do Toalety a potem idziemy spac i budzimy sie ok 6-7 wtedy shilla sie pobawi i idzie spac zaprowadzam ja do kuchni i tam śpi z drugim pieskiem i wracam zze szkoly jest oczywiscie siusiu i kupka na podkładzie sprzatam to i Idziemy sie bawic

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adgs
Goldeniarz


Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Czw 21:27, 17 Kwi 2008    Temat postu:

Szczeniaczkom to jeszcze systemik się reguluje Laughing
U nas to już wszystko jasne: ostatni spacerek ok 22.00, rano jak do pracy to Knotusia trzeba budzić - kilka razy sturlał się ze schodów a no i klatkę chyba będę musiała malować bo jak schodzi na dół to bokiem szoruje po ścianie Shocked a jak nie trzeba wstawać - to ile fabryka dała 11-12ta czyli kiedy ja zaczynam mieć nerwa Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cavia Evi i Guliver
Starszy goldeniarz


Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 361
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mikołów - Borowa Wieś
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 1:04, 18 Kwi 2008    Temat postu:

Guni śpi do momentu gdy nie zobaczy że ja zwlekam się po woli i próbuję siąść na łóżku jak widziże siedzę to czeka na komendę "podaj wózek" i jak już siedzę na wózku on znów przysypia bo wie że ja dlugo się ubieram a jak usłyszy że ruszam smyczkę to stoi przy mnie gotowy do wyjścia.

Najczęściej idziemy na dwór miedzy 9.00 a 10.00

ale kiedyś miałam w nocy gorączkę i następnego dnia obdzilam się o 13 z hakiem a mój kochany miś spał jak ja dopóki nie ruszyłam się w łóżku...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin