Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Przedstawiamy nasze goldenki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 46, 47, 48  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aśka Axelowa
Rutyniarz


Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła

PostWysłany: Pon 21:44, 26 Sty 2009    Temat postu:

Jola66 napisał:
Czyżby metoda inbredu? Nienawidzę tego!!

Jola66, jeżeli chodzi Ci o ten przypadek:
martysia_newton napisał:
Rodzice: Ares i Ariel z Patch of Heaven

to absolutnie nie musi być to inbred.
Przykład:
Hodowca ma 2 zupełnie niespokrewnione ze sobą suki. Hodowca rejestruje hodowlę, więc każda z nich będzie dawała potomstwo z tym samym przydomkiem hodowlanym (XYZ). Jeżeli obydwie pokryje, każdą innym psem, to maluchy od jednej i od drugiej nie będą ze sobą spokrewnione a wszystkie będą nosić ten sam przydomek (XYZ).
Wystarczy "sparzyć" suczkę (XYZ) od jednej mamy z pieskiem (XYZ) od drugiej i już mamy powyższy przypadek wyjaśniony...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jola66
Starszy goldeniarz


Dołączył: 28 Sie 2008
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:35, 26 Sty 2009    Temat postu:

No tak to tez możliwe Smile myślałam tak na szybko dzięki Smile

Proszę Jurku:

Kod:
Żaden chyba aspekt doboru hodowlanego nie budzi tyle kontrowersji, co kojarzenie ze sobą osobników blisko spokrewnionych. Z jednej strony w inbredowaniu upatruje się przyczyn wszelkich występujących u psów chorób, z drugiej widzi w nim cudowną receptę na wyprodukowanie miotu championów podobnych do wybitnego dziadka - a prawda pewnie leży jak zwykle gdzieś pośrodku, dlatego warto przyjrzeć się faktom i spojrzeć na sprawę z punktu widzenia genetyki.
   W pierwszym rzędzie uświadomić sobie trzeba, czym tak naprawdę są psy rasowe i w jaki sposób powstały rasy. Istotą rasy jest, by potomstwo jej przedstawicieli było jak najbardziej jednorodne, by typowe dla cechy rasy były wysoko odziedziczalne - po szczeniaku oczekujemy, iż z dużym prawdopodobieństwem zaprezentuje cechy typowe dla swojej rasy. Z koleji wysoką odziedziczalność cech i wyrównanie typu otrzymać możemy dzięki możliwie wysokiej homozygotyczności (patrz: podstawowe pojęcia genetyki). Regułą przy formowaniu ras było oparcie ich na niewielkiej grupie założycielskiej, gdzie potomstwo było ze sobą kojarzone w bliższym czy dalszym pokrewieństwie, ponieważ właśnie taka hodowla jest najkrótszą drogą do utrwalenia cech. W paktyce okazuje się więc, że nawet bedąc zwolennikiem kojarzenia osobników kompletnie ze sobą nie spokrewnionych, hodując psy rasowe musimy siłą rzeczy kojarzyć psy o mniej czy bardziej podobnym pochodzeniu. Rzecz jasna może to być pokrewieństwo różnego stopnia, wspólni przodkowie pojawić się mogą w odległych pokoleniach rodowodu, najczęściej jednak wciąż krzyżuje się osobniki mieszkające na tym samym obszarze, np. w danym kraju. Jak pisze Barbara A. Brooks i Sherry E.Wallis w "The Alaskan Malamute Yesterday and Today", w przypadku alaskan malamutów, będących rasą stosunkowo młodą (psy w tym typie hodowano od tysięcy lat, ale rasę w AKC zarejestrowano niedawno i użyto ograniczonej liczby osobników), cofając sie w rodowodach szybko dojdziemy do powtarzających się w nich psów. Zarówno linia Kotzebue jak i M'Loot zaczęły się od skojarzeń outcrossowych, ale żeby utrwalić to, co udało im się osiągnąć w hodowli, hodowcy ci szybko zaczęli stosować skojarzenia krewniacze.
   Jest jednak i druga strona medalu, mianowicie nie można bez końca zawężać puli genowej w celu fenotypowego i genotypowego ujednolicenia, ponieważ różnorodność genowa jest ewolucyjnym narzędziem adaptacji do środowiska. Ma to znaczenie zwłaszcza w przypadku ujawnienia się uwarunkowanych genetycznie schorzeń.



(Źródło: [link widoczny dla zalogowanych])


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jola66 dnia Pon 23:38, 26 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 1:15, 27 Sty 2009    Temat postu:

Jolu. Ja to wszystko wiem Smile tylko nie widziałem tego przypadku w sytuacji Newtona czy dyskutowanych Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sinead
Ekspert


Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1696
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielka Brytania
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:05, 27 Sty 2009    Temat postu:

A ja do inbredu nic nie mam poki hodowca zna doskonale wady i zalety psow, czyli wie co rozmnaza, i co z tego wyjdzie Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sinead dnia Wto 18:10, 27 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 11:01, 27 Sty 2009    Temat postu:

"póki"

Sinead a o jakich wadach i zaletach mówisz? Wyglądu zewnętrznego?
Bo parując ze sobą psy blisko spokrewnione taki hodowca nie zaglądnie im w geny i nie wie czy w następnym pokoleniu nei wyjdzie mu juz mieszanka wybuchowa ... czyli choroby , choroby , choroby...

Jak myslisz dlaczego kazirodztwo u ludzi jest zabronione i karane?
Ze wzgledów obyczajowych? Tak, też... ale ktos mądry kiedys wybadał ze nie powinny sie łączyc ze soba osoby blisko spokrewnione bo wiadomo jakie dzieci sie pozniej rodzą....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sinead
Ekspert


Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1696
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielka Brytania
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:13, 27 Sty 2009    Temat postu:

kesse napisał:
"póki"

Sinead a o jakich wadach i zaletach mówisz? Wyglądu zewnętrznego?
Bo parując ze sobą psy blisko spokrewnione taki hodowca nie zaglądnie im w geny i nie wie czy w następnym pokoleniu nei wyjdzie mu juz mieszanka wybuchowa ... czyli choroby , choroby , choroby...

Jak myslisz dlaczego kazirodztwo u ludzi jest zabronione i karane?
Ze wzgledów obyczajowych? Tak, też... ale ktos mądry kiedys wybadał ze nie powinny sie łączyc ze soba osoby blisko spokrewnione bo wiadomo jakie dzieci sie pozniej rodzą....

Nie mowie o inbredzie Mama-syn Ojciec-corka wnuczka-dziadek itp. ale troszke dalszych Smile czyli np. pradziadek-prawnuczka itp. nie duza roznica ale jednak Wink Jak juz mowilam, wedlug mnie rozmnazac takie pary powinno tylko wtedy kiedy hodowca wie a przynajmniej domysla sie, co z tego wyjdzie Smile widzialam wiele rodowodow gdzie jest 1 pies dwa razy, lub 2 psy, dwa razy...Niektore psy, sa brzydkie, ale inne maja sukcesy na wystawach i sa cudne Wink Wiec to wszystko zalezy...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sinead dnia Wto 18:15, 27 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:44, 27 Sty 2009    Temat postu:

Angela. Co by nie mówić mieszańce są na ogół zdecydowanie mocniejsze niż potomkowie z jednej linii niezależnie od urody. Przecież nie bez powodu w starych rodach pani czasami przez nieuwagę zabłądziła do stodoły a potem syn pana hrabiego był chłopakiem na schwał Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
Rutyniarz


Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła

PostWysłany: Wto 20:49, 27 Sty 2009    Temat postu:

Sinead napisał:
Niektore psy, sa brzydkie, ale inne maja sukcesy na wystawach i sa cudne Wink Wiec to wszystko zalezy...

Właśnie. Mówisz tylko o walorach zewnętrznych. Zresztą hodowcy, którzy stosują inbred też generalnie patrzą tylko na to (co tu wyeliminować, co uwypuklić)... Confused Gdzie tu dbałość o charakter, o zdrowie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:58, 28 Sty 2009    Temat postu:

skoro sobie poprzedstawsiliśmy nie tylko psy ale i poglądy to frrrru - Na Wystawy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sinead
Ekspert


Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 1696
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielka Brytania
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:15, 28 Sty 2009    Temat postu:

Aśka Axelowa napisał:
Sinead napisał:
Niektore psy, sa brzydkie, ale inne maja sukcesy na wystawach i sa cudne Wink Wiec to wszystko zalezy...

Właśnie. Mówisz tylko o walorach zewnętrznych. Zresztą hodowcy, którzy stosują inbred też generalnie patrzą tylko na to (co tu wyeliminować, co uwypuklić)... Confused Gdzie tu dbałość o charakter, o zdrowie?

Dlatego mowię... Trzeba wiedziec co sie rozmnaża, Nie byloby dobrze, gdyby agresywny i chory pies, wygrywal wystawy... Nie chodzilo mi tylko o wyglad, ale rowniez o zdrowie i charakter, z tym wygladem to poprostu taki przylad. Powiedzmy ze hodowca zastanawia sie nad rozmnozeniem pary gdzie w ich rodowodzie powtarza sie prababcia, wszystkie psy wystepujace tam, byly zdrowe (i sa) maja idealny charakter, i osiagniecia na wystawach. gdyby hodowca popatrzyln na "szczeniaki" z rodowodu i ch rodzenstwo i wsztko ok, zdrowe psiaki itp. to dlaczego by sie nie zastanowic nad takim rozmnozeniem ?? Ja np. nie bede nigdy rozmnazala inbredem... bede rozmnazala tylko linebredem i czasami out-crossem. Niech inbredem zozmnazaja ludzie ktorzy sie na tym znaja, i robia to od kilki lub kilkunastu lat. Ale... jak juz tak rozmnazac, to tylko trzecie pokolenie, nigdy blizej... Pokolenia 1-2 mowie NIE


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sinead dnia Śro 9:31, 28 Sty 2009, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eewwaa
Starszy goldeniarz


Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:50, 28 Sty 2009    Temat postu:

No to prezentujemy Sasi:)
Nazwa i przydomek hodowlany: Saskia Purpurowe Brzozy
Imię domowe: Sasi, Sasanka,Sas,Sasunia
Rodzice: mama Zorka z Rydzyńskiego Lasu
tatuś Gaudy z Leśnych Ostępów
Data urodzenia: 13.08.2007
Maść: złota
Hobby: Zabawa, długie spacery, szaleństwa ze swoją przyjaciółką Oksi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 14:54, 28 Sty 2009    Temat postu:

I znowu się okazuje, że fajnie jest mieć przyjaciółkę Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eewwaa
Starszy goldeniarz


Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:06, 28 Sty 2009    Temat postu:

oj fajnie fajnie Smile szkoda tylko, że ta przyjaciółka z nami nie mieszka Sad ale mamw głowie plan zakupu drugiej suni goldenka, tylko muszę męża przekonać do tego mojego pomysłu :/ Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:37, 28 Sty 2009    Temat postu:

eewwaa napisał:
oj fajnie fajnie Smile szkoda tylko, że ta przyjaciółka z nami nie mieszka Sad

Może to nie jest taka szkoda jak myślisz. Kiedy dziewczynki sie spotykają to się bawią ze sobą właśnie dlatego, że sie tylko spotykają. Kiedy będą ze sobą 24/24 będą tworzyć stado i inne bedą warunki. Będą miały siebie cały czas i wspólne zabawy nie będą taką atrakcją. Jedna będzie się starała dominować, czy nam się to podoba czy nie (a widzę to po swoich) więc będzie zupełnie inaczej Confused

Cytat:
ale mamw głowie plan zakupu drugiej suni goldenka, tylko muszę męża przekonać do tego mojego pomysłu :/ Smile

Niezależnie od mankamentów posiadania dwóch, w części zawinionych przeze mnie, to nie wyobrażam sobie życia bez nich. Oczywiście w marzeniach wyobrażam sobie życie z 5cioma jeszcze czyli z takim stadkiem 7miu dziewczyn Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
eewwaa
Starszy goldeniarz


Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:07, 28 Sty 2009    Temat postu:

Jerzy Włodarczyk napisał:

Oczywiście w marzeniach wyobrażam sobie życie z 5cioma jeszcze czyli z takim stadkiem 7miu dziewczyn Very Happy

no miejsca na takie stadko to masz chyba dość

Laughing Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 46, 47, 48  Następny
Strona 16 z 48

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin