Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Przy nauczycielu?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 23:35, 07 Maj 2007    Temat postu:

ewuha1 napisał:
Jerzy Włodarczyk napisał:
ewuha1 napisał:
Moim zdaniem, piesek nie powinien być przy nauczaniu. Powinien wiedzieć, że mamy swoje obowiązki, a On ma teraz czas na odpoczynek. Pies , który ciągle za nami biega, chodzi krok w krok nie będzie wiedział co to odpoczynek, a to musi wiedzieć. Inaczej bedzie zestresowany, sfrustrowany.


Uczłowieczasz psa. One nie znają pojęć odpoczynek, obowiązek czy inne takie. Pies ma wiedzieć jaki ma zakres swobody i już. Przecież zawsze czegoś im zabraniamy i nikt tego nie uważa za znęcanie się nad psem. A to że my mamy jakieś obowiązki nie znaczy, że pies ma wtedy czas na odpoczynek Rolling Eyes


Cytat:
Absolutnie się z Toba nie zgadzam, wtedy kiedy mam czas oddaje się zabawie z moim pieskiem, wychodzimy na spacer, robimy przeróżne rzeczy, utrwalamy wiadomości zdobyte na szkoleniu.

To znaczy z czym sie nie zgadzasz
Question

Jednak kiedy ja musze pozmywać naczynia, czy np. sie wykąpać. To wybacz , ale nie wyobrażam sobie zeby piesek za mną cały czas dreptał. Kiedy mogłam bawiłam się z nim, teraz mam swoje zajęcia i piesek musi to zrozumieć, ja nie każę mu spać, tylko odpoczywać. Niewiem czy wiesz, ale kiedy Ty wydajesz swojemu pieskowi jakieś komendy, to On w tym czasie wykonuje swoją pracę.
[/quote]

Czy ja dobrze rozumiem ale jeżeli Ty wydajesz komendę to piesek odpoczywa a jak ja to pracuje Question

Cytat:

A po pracy każdy powinien mieć odpoczynek.


Ale myślałem, że pies odpoczywa wtedy kiedy jest zmęczony, może i robi to na "własna łapę" a nie kiedy to robi na komendę

Cytat:

Dlatego też napisałam , że zmęczony pies to sfrustrowany pies.


Gdzie to napisałaś Question Smile
No i znowu mi się wydaje, że frustracja i zmęczenie to trochę są mało ze sobą związane ale ja się znam na kolei to na pewno mi wybaczysz Laughing

ewuha1 napisał:
Pies potrzebuje pewnego stałego, regularnego rozkładu zajęć i czynności, takich jak posiłki, praca, spacery, zabawy, ODPOCZYNEK i sen. Nauczony pewnej regularności nie będzie się nigdy dopominał spaceru lub posiłku w porze innej niż wyznaczona, dzięki temu możesz osiągnąć o wiele lepsze wyniki wychowawcze


Coś mi ten wykład pachnie wojskiem. Mam nadzieję, że rozkład dnia nie jest wywieszany w widocznym miejscu.

Cytat:
Musisz go również nauczyć, aby respektował domowe reguły.


Tylko domowe Question Surprised


Cytat:
To, co Ty nakażesz lub zabronisz jest mało ważne, najważniejsze jest, że Ty, nie pies, podejmujesz decyzję i Ty konsekwentnie wymuszasz pewne zachowania.

Bez nakazów i zakazów Question Confused


Cytat:
Jeżeli respektuje Ciebie i Twoje zasady, to cała jego psychiczna i fizyczna siła będzie pracowała dla Ciebie, lecz jeśli nic od niego nie wymagałeś i pozwoliłeś mu Ciebie zdominować, bez wątpienia ustali własne zasady i jego cała siła przeciwstawi się Twoim potrzebom i wymaganiom.


Dlaczego uważasz, że jeżeli nie zdominujesz psa to on będzie się przeciwstawiał "całą siłą" moim potrzebom i wymaganiom Question Evil or Very Mad

sandra napisał:
no tak ale Luna odpoczywa kiedy chce a nie kiedy powinna. Jak sprzątam to ona się np. bawi sama i mi nie przeszkadza a jak ona śpi to jej nie budzę z tego względu że uznałam że chce się z nią pobawić.


I to chyba jest naturalne. Bo albo traktujemy psa jak zabawkę albo jak ważną postać w naszym domu. Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sandra
Ekspert


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 0:06, 08 Maj 2007    Temat postu:

ewuha1 napisał:
Nauczony pewnej regularności nie będzie się nigdy dopominał spaceru lub posiłku w porze innej niż wyznaczona, dzięki temu możesz osiągnąć o wiele lepsze wyniki wychowawcze
Musisz go również nauczyć, aby respektował domowe reguły.
To, co Ty nakażesz lub zabronisz jest mało ważne, najważniejsze jest, że Ty, nie pies, podejmujesz decyzję i Ty konsekwentnie wymuszasz pewne zachowania

wydaje mi się że przesadzasz Smile . Nie muszę pokazywać Lunie że dominuję, ona w niczym mi nie przeszkadza nie dopomina się jedzenia ani wyjścia na dwór. A tak poza tym to ja chcę mieć w domu wiernego przyjaciela a nie niższego stopniem pracownika Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:18, 08 Maj 2007    Temat postu:

sandra napisał:


A tak poza tym to ja chcę mieć w domu wiernego przyjaciela a nie niższego stopniem pracownika Smile


I dlatego Cię lubię Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sandra
Ekspert


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 1:05, 08 Maj 2007    Temat postu:

Embarassed Smile ja Ciebie też, no i wszystkich Exclamation

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewuha1
Goldeniarz


Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Wto 8:44, 08 Maj 2007    Temat postu:

Ok, żeby nie ciągnąć dłużej tej dyskusji, wyjaśniam. Pies jest dla mnie bardzo bardzo ważny. Kocham Go i szanuję tak jak resztę domowników. Nigdy nie traktuję szkolenia pieska jak szkolenia wojskowego.
Po prostu chcę mieć pieska, który będzie nie tylko wiernym przyjacielem , ale i z chęcią będzie pomagał mojej niepełnosprawnej córce. Gdybyście może mieli dziecko takie jak ja, patrzylibyście troszkę inaczej.
Sandro napisałaś :
A tak poza tym to ja chcę mieć w domu wiernego przyjaciela a nie niższego stopniem pracownika

Jedni chca mieć to i to, bo maja taką potrzebę. Nie słyszałaś nigdy o psach asystujących, tropiących, pracujących?
One właśnie pracują, i nie ma w tym nic złego. Pomagają ludziom i to jest piękne.
Nie wiem czy szkolicie swoje pieski, jeśli tak to zapytajcie trenera, tresera, czy szkoleniowca co miałam na myśli pisząc , że pies musi nauczyć się odpoczywać.

Pisząc odpoczywać- nie mam na myśli , że ma na moją komendę spać, czy nawet leżeć. Absolutnie nie to chciałam powiedzieć. Po prostu po zabawie, kiedy ja mam swoje zajęcia wydaję pieskowi komendę" Koniec- biegaj" i piesek może w tym momencie robić na co ma tylko ochotę. Może sobie położyć się, może skakać, biegać, wyjść do ogrodu, może nawet siedzieć na kanapie i oglądać telewizję. Nieważne. Ważne, abym ja w tym momencie mogła zrobić to co mam zrobić, bez plątającego się pod nogami pieska.
W mojej sytuacji, kiedy mam dziecko , które nie chodzi samodzielnie, nie mówi takie zachowanie pieska jest naturalne. Tego uczą go na szkoleniu.
Jeżeli kogoś uraziłam , to przepraszam.

I jeszcze jedno. Niewiem, czy myślicie, że ja katuję psa, żeby był posłuszny??
To powiem Wam,że nie wolno mylić szkolenia z przemocą, konieczność stosowania kar cielesnych jest zawsze porażką wychowawcy.


Jerzy napisałes tak :

"Dlaczego uważasz, że jeżeli nie zdominujesz psa to on będzie się przeciwstawiał "całą siłą" moim potrzebom i wymaganiom "

Otóż absolutnie najlepszym sposobem uchronienia się przed niekontrolowaną agresją jest wychowanie psa w świadomości konsekwentnie panującej hierarchii, ustalonej przez dominującego człowieka. Jeśli to pies dominuje, problemy już macie lub możecie się ich spodziewać w niedalekiej przyszłości. Jeśli jest to zwierzę łagodne, w domu nie będzie się zachowywać kłopotliwie, a na spacerze kompletnie nie będzie cię słuchać. Gdy pies ma pewne wrodzone skłonności do agresji, nie będąc podporządkowany, w decydującym momencie na pewno nie spojrzy pytająco w oczy opiekuna: „Czy mógłbym ugryźć tego pana?”.


Napewno mnie zaraz zjedziecie równo. Jednak takie jest moje zdanie, i mam nadzieję, że mogę je tu wyrazić. Jeśli ktos się ze mną nie zgadza, szanuję to jak najbardziej. Każdy kocha swojego pupilka, chce dla niego jak najlepiej, i każdy ma swoje sposoby na wychowanie czworonoga Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sandra
Ekspert


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 9:57, 08 Maj 2007    Temat postu:

ewuha1 napisał:
Napewno mnie zaraz zjedziecie równo. Jednak takie jest moje zdanie, i mam nadzieję, że mogę je tu wyrazić. Jeśli ktos się ze mną nie zgadza, szanuję to jak najbardziej. Każdy kocha swojego pupilka, chce dla niego jak najlepiej, i każdy ma swoje sposoby na wychowanie czworonoga Smile

Nie chciałam Cię "zjechać" Embarassed Smile możemy się od Ciebie dużo nauczyć odnośnie szkolenia :!:No a dla mnie szkolenie jest ważne ale nie najważniejsze ale tylko dlatego że jestem w innej sytuacji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
katia
Starszy goldeniarz


Dołączył: 07 Wrz 2006
Posty: 498
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:51, 08 Maj 2007    Temat postu:

ewuha1 napisał:
Jeśli jest to zwierzę łagodne, w domu nie będzie się zachowywać kłopotliwie, a na spacerze kompletnie nie będzie cię słuchać.
bardzo mądrze napisane, widać, że swoją wiedzę czerpiesz od profesjonalnych treserów i zdecydowanie popieram Twoje stanowisko. Również uważam, że plan dnia psa powinien być podporządkowany planowi dnia właściciela, a nie na odwrót. I wszystkie rady jakie dajesz są jak najbardziej dobre. I założę się, że te osoby, które wypowiadają się tutaj o Twoim terrorze w stosunku do psa nie mają pupili, słuchających bezwzględnie każdej komendy. A i mój ponad roczny pies z pewnością nie dorasta do pięt Twojemu szczeniakowi. Ale nie mogę mówić, że Twoje metody są złe. Bo nie są złe. I z chęcią bym je stosowała w przypadku mojego psa. Ale nie pozwala mi na to raz czas, a dwa umiejętności wychowawcze. Nie potrafię być konsekwentna i to jest mój problem.
A dyskusja jest zbędna uważam, bo wystąpił tutaj podział na psa pracującego dla człowieka i psy pracujące, kiedy im się zachce. Jednak i takie i takie kochamy tak samo, jak widać i będziemy ch bronić Smile

sandra napisał:
No a dla mnie szkolenie jest ważne ale nie najważniejsze ale tylko dlatego że jestem w innej sytuacji.
ej no nie mów, że nie chciałabyś mieć psa rodem z amerykańskiego filmu?! Ja bym chciała. Takiego psa byłabym pewna w każdej sytuacji, a swojego niestety nie jestem.


sandra napisał:
A tak poza tym to ja chcę mieć w domu wiernego przyjaciela a nie niższego stopniem pracownika Smile
ojej no nie można mówić, że psy pracujące- dla niewidomych, wykrywające narkotyki, szukające ludzi zasypanych lawiną,pomagające w polowaniach to tylko pracownicy. Te psy również mają swoich kochających właścicieli- są wiernymi przyjaciółmi, a ponieważ do wykonywania określonych czynności zostały stworzone to taka praca sprawia im ogromną przyjemność i niejednokrotnie są szczęśliwsze od domowych kanapowców.

Jerzy Włodarczyk napisał:
ewuha1 napisał:
Pies potrzebuje pewnego stałego, regularnego rozkładu zajęć i czynności, takich jak posiłki, praca, spacery, zabawy, ODPOCZYNEK i sen. Nauczony pewnej regularności nie będzie się nigdy dopominał spaceru lub posiłku w porze innej niż wyznaczona, dzięki temu możesz osiągnąć o wiele lepsze wyniki wychowawcze


Coś mi ten wykład pachnie wojskiem. Mam nadzieję, że rozkład dnia nie jest wywieszany w widocznym miejscu
a mnie pachnie odpowiedzialnym właścicielem, który szkoli psa na psa pracującego.

i broń Boże nie tworzę tutaj żadnego rodzaju kółka wzajemnej adoracji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:54, 08 Maj 2007    Temat postu:

ewuha1 napisał:
Napewno mnie zaraz zjedziecie równo. Jednak takie jest moje zdanie, i mam nadzieję, że mogę je tu wyrazić. Jeśli ktos się ze mną nie zgadza, szanuję to jak najbardziej. Każdy kocha swojego pupilka, chce dla niego jak najlepiej, i każdy ma swoje sposoby na wychowanie czworonoga Smile


Nikt Cię nie zjedzie równo czy też nie Smile
Każdy ma tutaj,tak myślę, równe prawa (poza moderatorami) i każdy może swoje zdanie wyrażać. Ale inni również mogą. Cool
Ze mną jest tylko taki problem, że czasami chcę wiedzieć dlaczego Question
Np. właśnie to, dlaczego to pies ma całą mocą przeciwstawiać się człowiekowi.
I Ewuha. Nie dostałem odpowiedzi na to pytanie ani ewentualnego stwierdzenia, że może sie przejęzyczyłaś Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Malutka:)
Starszy goldeniarz


Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:59, 08 Maj 2007    Temat postu:

ewuha1 napisał:
Ok, żeby nie ciągnąć dłużej tej dyskusji, wyjaśniam. Pies jest dla mnie bardzo bardzo ważny. Kocham Go i szanuję tak jak resztę domowników. Nigdy nie traktuję szkolenia pieska jak szkolenia wojskowego.
Poprostu chcę mieć pieska, który będzie nie tylko wiernym przyjacielem , ale i z chęcią będzie pomagał mojej niepełnosprawnej córce. Gdybyście może mieli dziecko takie jak ja, patrzylibyście troszkę inaczej.
Sandro napisałaś :
A tak poza tym to ja chcę mieć w domu wiernego przyjaciela a nie niższego stopniem pracownika

Jedni chca mieć to i to, bo maja taką potrzebę. Nie słyszałś nigdy o psach asystujących, tropiących, pracujących?
One właśnie pracują, i nie ma w tym nic złego. Pomagają ludziom i to jest piękne.
Niewiem czy szkolicie swoje pieski, jeśli tak to zapytajcie trenera, tresera, czy szkoleniowca co miałam na myśli pisząc , że pies musi nauczyć się odpoczywać.

Pisząc odpoczywać- nie mam na myśli , że ma na moją komendę spać, czy nawet leżeć. Absolutnie nie to chciałam powiedzieć. Poprostu po zabawie, kiedy ja mam swoje zajęcia wydaję pieskowi komendę" Koniec- biegaj" i piesek może w tym momencie robić na co ma tylko oochotę. Może sobie położyć się, może skakać, biegać, wyjść do ogrodu, może nawet siedzieć na kanapie i oglądać telewizję. Nieważne. Ważne, abym ja w tym momencie mogła zrobić to co mam zrobić, bez plątającego się pod nogami pieska.
W mojej sytuacji, kiedy mam dziecko , które nie chodzi samodzielnie, nie mówi takie zachowanie pieska jest naturalne. Tego uczą go na szkoleniu.
Jeżeli kogoś uraziłam , to przepraszam.


Zgadzam się z Tobą w 100% Very Happy Widać, że na ten temat masz dużą wiedzę. Jakby nie patrzeć pies jest tylko psem( taka prawda), a człowiek człowiekiem i to on tu rządzi. Co nie zmienia faktu, że psy są wiernymi przyjaciółmi, wielokrotnie mądrzejszymi od człowieka Confused Mam nadzieję, że w przyszłości będzie dobrym Goldenem, który będzie wiernie służył Twojej córeczce Very Happy Very Happy Pozdrów ja ode mnie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:01, 08 Maj 2007    Temat postu:

[quote="katia"]
ewuha1 napisał:


A dyskusja jest zbędna uważam, bo wystąpił tutaj podział na psa pracującego dla człowieka i psy pracujące, kiedy im się zachce. Jednak i takie i takie kochamy tak samo, jak widać i będziemy ch bronić Smile


Katia. co Ty Question
Właśnie dyskusja jest niezbędna, żebyśmy mogli pokazać, że nie tylko przedstawiamy własne poglądy ale i przyjmujemy inne do wiadomości.
Inaczej by było tak, jakby rozmawiało kilkoro głuchych i ślepych. Każdy mówi coś tylko nikt nikogo nie słyszy. Cool

I chyba nie występuje tutaj podział na psy tylko my mamy różne poglady na temat - co pies powinien.

I również wydaje mi się, że nie ma powodu żeby je bronić bo przecież nikt ich nie atakuje Twisted Evil

I dlatego proszę - WIĘCEJ LUZU Exclamation Smile

Malutka:) napisał:
Jakby nie patrzeć pies jest tylko psem( taka prawda), a człowiek człowiekiem i to on tu rządzi.

Co nie zmienia faktu, że psy są wiernymi przyjaciółmi, wielokrotnie mądrzejszymi od człowieka


Malutka
Wydaje mi się, że drugie zdanie stoi trochę w sprzeczności z pierwszym Shocked

Zdaje mi się, że Cię ciągnie rasa panów Smile

Dla mnie pies jest psem ale nie tylko Smile.
Czy jest mądrzejszy Question
Z pewnością potrafi niektóre rzeczy lepiej niż ja ale ja też mam pewne umiejętności których one nie mają Cool

A z przyjaźnią to jest tak jak między ludźmi - należy ja budować i podtrzymywać. Inaczej nici z przyjaźni Rolling Eyes

Cytat:
Mam nadzieję, że w przyszłości będzie dobrym Goldenem, który będzie wiernie służył Twojej córeczce Very Happy Very Happy Pozdrów ja ode mnie Smile


A tu się dołączam Smile

katia napisał:
i broń Boże nie tworzę tutaj żadnego rodzaju kółka wzajemnej adoracji.


Dlaczego Question Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sandra
Ekspert


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 13:53, 08 Maj 2007    Temat postu:

Malutka:) napisał:

Jedni chca mieć to i to, bo maja taką potrzebę. Nie słyszałś nigdy o psach asystujących, tropiących, pracujących?
One właśnie pracują, i nie ma w tym nic złego. Pomagają ludziom i to jest piękne.

Słyszałam i takie psy to nasz skarb Smile ! Zdażają się jednak przypadki gdzie psa traktuje się tylko jako pracownika i to jest smutne Sad

Smile a córeczkę pozdrów i ode mnie Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:22, 08 Maj 2007    Temat postu:

katia napisał:
sandra napisał:
No a dla mnie szkolenie jest ważne ale nie najważniejsze ale tylko dlatego że jestem w innej sytuacji.
ej no nie mów, że nie chciałabyś mieć psa rodem z amerykańskiego filmu?! Ja bym chciała. Takiego psa byłabym pewna w każdej sytuacji, a swojego niestety nie jestem.


Z którego filmu Question Jeżeli miałbym wybór to chciałbym mieć Szarika albo Cywila a w ostateczności K9 Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sandra
Ekspert


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Wto 14:36, 08 Maj 2007    Temat postu:

Wydaje mi się że za psa nigdy nie można być pewnym, nawet za najlepiej wyszkolonego. Ja nie jestem pewna jak się zachowam w danej sytuacji a mam być pewna jak się zachowa pies?

Jerzy a którego szarika? bo chyba było kilka?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
łukasz
Ekspert


Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:47, 08 Maj 2007    Temat postu:

Był jeszcze pies który jeździł koleją Laughing

Zrobiłęm porządek w tym temacie bo widzę dyskusja nabrała tempa i postów zrobiło się troche za dużo. Proszę wszystkich piszących o utrzymanie porządku jesli chodzi o podwójne i więcej posty pod sobą, odwracanie takich rzeczy zajmuje sporo czasu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:56, 08 Maj 2007    Temat postu:

sandra napisał:
Wydaje mi się że za psa nigdy nie można być pewnym, nawet za najlepiej wyszkolonego. Ja nie jestem pewna jak się zachowam w danej sytuacji a mam być pewna jak się zachowa pies?


Piątka Exclamation Smile

Cytat:
Jerzy a którego szarika? bo chyba było kilka?


Oczywiście, że tego z 4 pancernych bo on ukradł szwabom kiłbachę Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Golden Retriever moim psem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin