Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Bezdomne psy
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Hyde park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
akbar.han.bl
Ekspert


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy

PostWysłany: Pią 20:53, 22 Lut 2008    Temat postu: Bezdomne psy

Nie wiedziałam gdzie to wpisać. Mam pytanie do ludzi, którzy sie znają. Jak to jest kiedy zgłasza sie w urzędzie gminy bezdomnego psiaka. Co dalej? W jakim czasie można liczyc na reakcję, jeśli w ogóle taka będzie... Pytanie kieruję do ludzi, którzy nie mieszkają w miastach, bo tam pewnie szybko sie działa. Mieszkam w dużej gminie ale 25 km od miasta. Może ktoś z powiatu bydgoskiego sie wypowie.
U nas na osiedlu błaka sie ciężarna sunia (u nas pełno psów luzem, więc ciężko zgadnąć który sie błąka). Po jakimś czasie została zgłoszona do gminy. Zgłosiła sąsiadka ok. tydzień temu... Jak na razie zero reakcji. Jest dokarmiana przez dwie rodziny. Obok jednej z nich jest niewykończony dom i tam ma zrobione legowisko. Każdy tu ma psa więc nie ma co liczyć na stały dom.. Smutno mi bardzo. Gdyby mój mąż był na miejscu to pewnie sami byśmy ją odwieźli...
Zastanawiam sie też czy ja mogę zadzwonić do schroniska. Sprawa raczej pilna bo ona jest w ciąży. Dodam, że nie jest wychudzona, przez to dokarmianie, ale jak urodzi to taka sytuacja raczej nie będzie dla niej dobra..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pikolinka
Gość





PostWysłany: Pią 21:34, 22 Lut 2008    Temat postu:

Basiu

Do schroniska na pewno mozesz zadzwonic tylko pytanie czy maja ludzi, ktorzy by mogli przyjechac i w razie czego zabrac sunie. szkoda mi jej a jeszcze bardziej tych nie narodzonych szczeniaczkow.
Powrót do góry
Karolcia
Przyjaciel forum


Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 21:50, 22 Lut 2008    Temat postu: Re: Bezdomne psy

akbar.han.bl napisał:

Zastanawiam sie też czy ja mogę zadzwonić do schroniska. Sprawa raczej pilna bo ona jest w ciąży. Dodam, że nie jest wychudzona, przez to dokarmianie, ale jak urodzi to taka sytuacja raczej nie będzie dla niej dobra..


Jak ja znalazłam kiedyś Goldenkę, i zadzwoniłam do schroniska zapytać się czy ktoś nie zgubił owego psa, to ta Pani powiedziała że nie, ale dodała że nie ma problemu, ktoś z wolontariuszek może przyjechać po psa Smile Jednak właściciel się znalazł, a i tak bym jej nie oddała do schronu Laughing

Więc myślę, że jak zadzwonisz do schronu to ktoś przyjedzie po psa.
A może np. napiszesz na dogomani? Może ktoś zainteresuję się psem, zwłaszcza ciężarnym i ktoś weźmie go na przechowanie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akbar.han.bl
Ekspert


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy

PostWysłany: Pią 23:10, 22 Lut 2008    Temat postu:

Jutro zadzwonię do schroniska i zapytam sie czy mogę na coś liczyć. A jest ktoś z Bydgoszczy na dogomanii? Ja nie dam rady psychicznie w moim stanie. I tak dzisiaj chyba nie zasnę... Crying or Very sad
Moja mama ugotowała jej na na jutro jedzenie i pomieszała z suchą karmą. Dzisiaj sąsiadka ją nakarmiła... Aż mi ciężko to pisać..
Nie wyobrażam sobie wyrzucić psa na ulicę, jeszcze do tego w tym stanie, i spać sobie dalej spokojnie. To mój pierwszy w życiu przypadek bezdomnego psa... A mam trochę lat. Dlatego tak mi ciężko.
Już nawet bym komuś zapłaciła za paliwo żeby tylko ją zawiózł...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez akbar.han.bl dnia Pią 23:12, 22 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:34, 22 Lut 2008    Temat postu:



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolcia
Przyjaciel forum


Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:42, 22 Lut 2008    Temat postu:

Rozumiem. Napisałam na dogomani [link widoczny dla zalogowanych]
może ktoś zainteresuję się sunią.
A może dałabyś rade zrobić jej jakieś zdjęcie? Oczywiście jeśli to nie będzie problemem, w Twoim stanie powinnaś się oszczędzać.
Myśl pozytywnie, na pewno ktoś z dogomani pomoże psiakowi, tam są dobrzy ludzie. A jak nie - będziemy próbować ze schroniskiem Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
akbar.han.bl
Ekspert


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy

PostWysłany: Pią 23:48, 22 Lut 2008    Temat postu:

Dzięki za pomoc Karolcia. Może ktoś z Bydgoszczy sie odezwie... Jutro zadzwonię do schroniska. Nie wiem kiedy ona urodzi. Wydaje sie być w zawansowanej ciąży. Nie może tu przebywać ze szczeniętami. Jak już wspominałam u nas dużo psów chodzi luzem i może jej grozić niebezpieczeństwo...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolcia
Przyjaciel forum


Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:00, 23 Lut 2008    Temat postu:

Basiu możesz napisać tam więcej informacji?
Bo się domagają


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pikolinka
Gość





PostWysłany: Sob 0:06, 23 Lut 2008    Temat postu:

pan z bydgoszczy napisal ze ten jej miot zostanie uspiony, nie da rady sie jej uratowac i oddac szczeniaki w dobre rece? Sad
Powrót do góry
akbar.han.bl
Ekspert


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy

PostWysłany: Sob 0:07, 23 Lut 2008    Temat postu:

Sunia jest w Nowej Wsi Wielkiej (25 km od Bydgoszczy w kierunku Inowrocławia). Kilka dni temu zgłoszono ją do gminy, ale tam panuje znieczulica. Tutaj znajduje sie dwa lub trzy tygodnie. Jest wielkości spaniela. Szaro, beżowa z białym. Z tego co pamiętam. Nie jest duża. Jest łagodna. Nie atakuje ani ludzi anie zwierząt.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolcia
Przyjaciel forum


Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:08, 23 Lut 2008    Temat postu:

pikolinka napisał:
pan z bydgoszczy napisal ze ten jej miot zostanie uspiony, nie da rady sie jej uratowac i oddac szczeniaki w dobre rece? Sad


Jaki Pan z Bydgoszczy, gdzie napisał? Bo nie kapie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pikolinka
Gość





PostWysłany: Sob 0:12, 23 Lut 2008    Temat postu:

no na tym forum miau ze labo sie posypie albo spia caly miot nick nazira zgubilam i i wyszedl pan Smile
Powrót do góry
Karolcia
Przyjaciel forum


Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:16, 23 Lut 2008    Temat postu:

aa no tak, dzisiaj jestem jakaś nie tegest. Sorry.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pikolinka
Gość





PostWysłany: Sob 0:17, 23 Lut 2008    Temat postu:

nic sie nie stalo Smile
Powrót do góry
akbar.han.bl
Ekspert


Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 2676
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowa Wieś Wielka k. Bydgoszczy

PostWysłany: Sob 0:19, 23 Lut 2008    Temat postu:

"W Schronisku - w zgodzie z obowiązującym prawem i w poczuciu smutnego, ale koniecznego nakazu sumienia - wykonywane są zabiegi entuazji czyli usypiania zwierząt:

* nieuleczalnie i zakaźnie chorych
* agresywnych w stopniu nie rokującym poprawy
* ślepych miotów


Decyzję o eutanazji w każdym przypadku podejmuje lekarz weterynarii. O losie zwierząt wyjątkowo agresywnych stanowi wynik specjalnego testu, który przeprowadza wykwalifikowany treser.
Humanitarna metoda stosowana przez lekarzy weterynarii pracujących w Ambulatorium gwarantuje, że usypiane z konieczności zwierzęta nie cierpią. Pociecha niewielka, ale to naprawdę wszystko, co w sytuacjach ostatecznych można dla nich zrobić."

Nie rozumiem tylko co to znaczy 'ślepe mioty'


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Hyde park Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin