Czym jeżdżą wasze goldeny??

giegie

Hejka!!
Jako że nasz Attisek rośnie jak na drożdżach w najbliższym czasie trzeba będzie sie porozglądać za większym samochodem bo aktualnie jeździmy micrą (3d). Dlatego pytanie jaka wersja nadwozia sprawdza sie najlepiej. Osobiście zastanawiamy sie nad kombi.

Pozdrawiamy

monia&vero

My braliśmy pod uwagę kombika, bo wiadomo sporo miejsca... ale z racji tego, że ja samochodem cioram głównie po mieście, gdzie wiadomo problem z parkingiem do niedawna jeździliśmy Seatem Ibizą a teraz Mitsubishi Coltem (5D) i póki co Verek nie narzeka, ma cały bagaznik dla siebie Smile

Hassan

Tylko pierwszy samochód był sedanem,każdy następny kombi i nie zamieniłbym tego typu nadwozia na żadne inne.
Obecnie Vetcra C Caravan - 6 metrów bez 15 centymetrów Very Happy

Mnóstwo miejsca POLECAM

Shinigami

Mój się wozi komunikacją miejską

M!S!A

A ja już wiem że wielkość samochodu dla przynajmniej mojego psa znaczenia nie ma. Jak jeździłam Renault Laguna (5 d) gdzie był full miejsca Jamajka nie chciała wsiadać i każda podróż była niespokojna. Teraz mam Rover 214 ( 3d) mniej miejsca gorzej się wchodzi a moja psica nie ma problemu ani z wchodzeniem ani z jazdą Smile

monia&goldenki

Jak to ???to zaden golden nie jedzi skuterem?? czemu ?? przeciez to taki fajny "pojazd " hihihi Twisted Evil

tak powazne to kombik w przypadku goldena/goldenów sprawdza sie najlepiej Very Happy

Trolkowie

Taaaak,kombik to jest to Smile

my jeździmy Oplem Meriva i Trolek ma bagażnik tylko dla siebie Smile

lussi

a my myślimy nad sharanem.. lub galaxy Smile

osobiście nie podoba mi siętak bardzo, ale Sabcia bd mieć masę miejsca Smile

puki co mamy seata toledo, takiego gruchota i moje najukochańsze i niezawodne punto jedno z tych starszych, ma już trochę, ale nie wyobrażam sobie żeby go sprzedać Smile

.:OLIWKA:.

No Asha wozi się Chryslerem Town&Country Touring Platinum (to chyba pełna nazwa). Cool

Jest super

4 os. rodzina plus pies i cała kanapa dla siebie = raj.

No i podczas wyjazdów wszystkie bagaże się mieszczą a i na wystawy mogę brać spokojnie jeszcze psy znajomych. Wink

Vigusiowa

No u Nas to jest tak...
Michał uwielbia zmieniać samochody - aż do teraz bo nie może się pozbyć 2 litrowej krowy w benzynie, która no cóż nieźle sobie pali i narazie stoi pod blokiem - a dla Viga była troszkę wygodniejsza ta krowa ( tzn bmw serii 5 ) - obecnia Michał woli też jeździć mniejszymi autem ( bmw compact ) a i Vigowi jest wygodnie pomimo, że jak otwieramy mu drzwi i przesuwam fotel żeby wskoczył do tyłu to on się za kierownice pcha he he

monia&goldenki

Vigusiowa

Monia,
kupno tego samochodu było po prostu zbędne, ale byliśmy akurat z Michałem w Niemczech i się chłop napalił na krowe..Tłumaczyłam mu, że to będzie tyle paliwa zżerało, że on nawet nie wyrobi - no ale nie posłuchał mnie i kupił...I teraz co ? Krowa stoi, nie można jej sprzedać - tzn można tylko tyle razy już Michał dawał ogłoszenia na różnych stronach i tyle razy był na giełdzie, że masakra - i jeszcze cały czas jej dolega - a to TO trzeba naprawić, a to tamto...Ehh szkoda gadać..
Dobrze, że mamy jeszcze compacta w dieslu

5l / 100 km

Dorota&Frodo

monia&goldenki

Kasia&Goldi

moj goldi jezdzi renault megane kombi
Smile