Decoupage-Krzesło czy raczej tron?

moniczka

a ja lakieruję zegar, kubek i nową skrzynkę foty jutro:)

bajaderka123

Widzę że połknęłaś bakcyla na dobre...haha
czekamy na foty

moniczka

tak postanowiłam sobie prezenty gwiazdkowe zrobić samodzielnie i teraz trochę żałuję, bo bez weekendu siedzę nad tym cały tydzień, lakieruje, poprawiam, ulepszam itd itd. a wszelka nauka i czytanie lektur do sesji poszły w kąt... tzn cieszę się i suuuuuper zajęcie tylko pora taka średnia na dłubanie w drewnie od rana do nocy;P

moniczka

Obiecane zdjęcia Smile

Zastosowałam się do porad Jurka także tym razem lepiej widać Smile

Zegar: mój senny koszmar Twisted Evil

dlatego, że malowałam go i skrobałam niezliczoną ilość razy, bo cały czas coś mi nie pasowało:

mam jeszcze problem ze znacznikami godzin, czy dawać w ogóle i jeśli już, to jakie, bo wg mnie, bez jest dobrze.

Teraz skrzyneczka na trunki:) zastosowałam się do porad dziewczyn odnośnie kraka i chyba w końcu dobrze wyszło Very Happy

kubeczek jeszcze do wykończenia, ale główny zarys:

i na koniec złośnica przy pracy czyli zrywamy i malujemy od nowa, bo za szybko farba zaschła Twisted Evil

Lamila

Śliczne

Jerzy Włodarczyk

moniczka

dziękuję bardzo:)

pomyślę nad tymi znacznikami, a skrzyneczka faktycznie na połóweczkę raptem;D ale zawsze cos;D

bajaderka123

Moniczko, musisz troszkę dopracować szczegóły. Krawędzie wyszlifuj drobniutkim papierem ściernym - taki samochodowy bedzie najlepszy. Staraj się bardzo starannie wycinać wzór i koniecznie paćkaj więcej kleju. To ma być przyprasowane klejem i pokryte jego dość grubą warstwą.
Drewniane przedmioty dobrze jest przed zdobieniem zagruntować - albo primer Flugger albo zwykła biała farba emulsyjna do ścian żeby zatkać pory

A ja mam nowości do pokazania
Kolejny lampionik
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I jeszcze jeden z plecioną wstążeczką
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I słonie dla Ewy
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I trochę inny lampion, w sumie zaczęłam go robić bez pomysłu, bez wizji jak to ma wyglądać. Wiele efektów zrobiło sie całkiem przypadkiem i chyba wygląda to całkiem fajnie. Teraz czeka na lakierowanie ale muszę najpierw zakupić lakier w sprayu....
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I ze świeczką w środku
[link widoczny dla zalogowanych]

I póki co tyle

moniczka

Jerzy Włodarczyk

bajaderka123

Papier ma mieć gradację conajmniej 600.
Nie martw się o białe ślady, nie zostają, ja nigdy nie kleiłam wikolem, używam klejo - lakieru do decou firmy craft - line. Najpierw smaruje przedmiot, potem naklejam serwetke suchym pędzlem - gładze kawałeczek po kawałeczku i wygładzam zmarszczki. Jak wyschnie to smaruję klejem jeszcze raz całość ale już grubą warstwą i znowu wygładzam. Na koniec warstwa lakieru którą po wyschnięciu należy przetrzeć tam gdzie pod palcami są zbyt duże strupki i krawędzie przede wszystkim. Potem już kilka warstw (cienkich ) lakierem i już. Oczywiście do tego farby, patyny (dają fajne efekty) itd.
Ta nóżka jest spryskana śniegiem w sprayu, nie było moim zamierzeniem żeby to popękało, ale jak wyschło to się okazało że albo krak był silny albo śniegowa warstwa się zaczęła kurczyć i mamy piękne spęki, haha
Pracuj, pracuj, trening czyni mistrza. Fajne rzeczy robisz. Prezenty będą pierwsza klasa bo zrobione własną łapką

Jurku, jak zgaszę światło to wogóle nic nie widać. haha, a zdjęcie robione dziś za dnia. Spróbuję coś zrobić jak się ściemni. W sumie to mnie łąpki świerzbią żeby coś jeszcze pokombinować z tym świecznikiem

moniczka

Dziękuję za wszelkie instrukcje, na pewno się przydadzą, bo w ferie zabieram się za stół, a może nawet za szafki w kuchni.

Jurku na mokro to chyba się nie da, bo wszystko by się rozmokło, to jest właśnie strasznie delikatna praca...
Ja sobie ścieram takim klockiem gąbeczkowym i chyba zamienię go na drewniany i będzie lepiej. no i grubszy papier, a wprawy nabiorę, może kiedyś Smile

Z tym klejem, to nie sądziłam, że trzeba tyle razy smarować, ja tylko smarowałam przedmiot, naklejałam wzór na niego znowu klej i koniec... Potem lakieru wiele warstw i w międzyczasie ścieranie.

Znalazłam ostatnio bardzo fajny sposób przyklejania serwetek na duże powierzchnie żelazkiem. Jak nie znasz takiej metody mogę Ci napisać na czym polega, może być bardzo przydatna.

Śniegowy efekt suuuuper!
Jak to czasami przypadkiem świetnie coś wyjdzie:)

Jerzy Włodarczyk

bajaderka123

Lakier można szlifować na mokro, ale dopiero jak dobrze wyschnie, więc robota trwa kilka dni. Ja tego nigdy nie robiłam.
Papier ścierny im ma wyższą wartość tym drobniejsze ziarna a więc tym lepszy.
Próbowałam kiedyś metody na żelazko ale mi nie wyszło i póki co dałam sobie z tym spokój. Teraz chcę spróbować z wydrukami własnych obrazków. Jak się uda to będzie można zrobić coś ze zdjęciem kogoś kogo chcemy mieć "naprasowanego" - taki spersonalizowany przedmiot.

moniczka

mi ten 240 nic nie ścierał a co dopiero taki 600, to się trzeba chyba z pół dnia namachać nad tym ;P

Ja spróbuje z żelazkiem, bo inaczej stołu nie zrobię niestety bo ma za dużą powierzchnie, a moja koncepcja nie uwzględnia żadnych zagnieceń serwetki.