Fiolet w salonie, jak pomalować?

emdżej

A mnie najbardziej podoba się tygrys na ścianie. Rewelacja!

monia&vero

No tygrys jest bomba Very Happy

Madziu a mieszkanko tak na raty malowane... przedpokój już niestety strasznie brudny od Verasa i mamy do malowania sypialnię i duży pokój, ale to nie teraz bo bez kasy jesteśmy... generalnie całe mieszkanko w takich tonacjach będzie i powiem, że wcale nie wygląda monotonnie Smile

Magda&Fado

kesse

a to sa naklejki?
bo ja w leroy merlin widziałam szablony i na nich sie maluje np farba strukturalną....

Magda&Fado

To akurat są naklejki

Na allegro jest ich pełno:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wybierasz wzór i kolor i przysyłaja ci gotowe Very Happy

kesse

zarąbiste!!!!!!!!

Ewa&Duffel

Jakie te naklejki fajne są Very Happy

Muszę je wziąć pod uwagę jak będę robić remont w pokoju Wink

saida

Madzia dzięki za namiary na naklejki, już mena urabiam aby coś takiego walnąć sobie na przedpokój jak go pomalujemy

Magda&Fado

Nie ma za co

Ja już nie mam gdzie przyklejać Laughing

Są jeszcze w IKEA tylko mało wzorów i droższe niż na allegro.

BasiaK.

Naklejki są super - aż zachciewa się robić remont;-)
Moniu, masz śliczne mieszkanko:) Zazdroszczę Smile

My niestety wciąż na wynajmowanym i o takim cudzie, to tylko pomarzyć póki co sobie mogę Sad

łukasz

Te naklejki, to pewnie lepszy pomysł, niż szablony. Niestety u nasz szablony nie do końca się sprawdziły. Nie sposób przykleić ich do ściany całą powierzchnią, a to spowodowało, że farba z wałeczka wchodziła pod szablon, w kilku miejscach wzór się rozjeżdża (na szczęście jest pod sufitem, więc nie widać Wink

)

Mieszkanko fajne, u mojej dziewczyny też jest fiolet, ale w małym pokoju, w odcieniu raczej takim Hefalumpowym, jaśniejszym Very Happy

stary b/ majtek

Bardzo ładnie wyglądające pomieszczenia... też lubię odcienie fioletu... w mieszkaniu mieliśmy w kuchnio-salonie łosoś z seledynem....na dłuższą metę męczący...wróciliśmy do nudnego białego.... Wink

Ariena

Bardzo ładny pokój córki oraz przedpokój! Smile

Super wyszły te fiolety. Chyba też właśnie sprawimy sobie jakiś wzorek na jedną ścianę.

Jerzy Włodarczyk

Interesujące rozwiązania tyle tylko, że kolor i intensywność powinno się dobierać również do oświetlenia pomieszczenia. Czyli powinno się uwzględniać wielkość okien i stronę świata. Ja lubie jasne kolory.
Zresztą nauka mówi, że w jasnych pomieszczeniach cżłowiek czuje się radośniej Smile

Dla mnie ściana z luksferami jest dosyc niebezpiecznym rozwiązaniem bo jeżeli po jednej stronie jest sypialnia to ktoś kto zapala światło za ścianą będzie mnie drażnił. Chyba, że jest to ściana pomiędzy np salonem w którym nikt nie sypia i kuchnią

monia&vero

Jurku o tym wszystkim pomyślałam decydując się na tak ciemne kolorki Smile

światła jest dużo i tam gdzie być powinno... luksfery są pomiędzy kuchnią i otwartym dużym pokojem, gdzie nikt nie sypia, więc też zero problemu Smile

Dziękuje wszystkim za miłe słowa Smile