| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Śro 0:06, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| Magda&Fado napisał: | Któryś chyba z forumowych psiaków chodził w skarpetkach?
Tak mi sie wydawało, że widziałam na zdjęciach  |
Magda masz rację  . Ja tez widziałem i jeszcze pamiętam czyjś komentarz - ze ABS ma włączony.
ale wracając do tematu to ja nie byłbym taki radykalny w ocenach - chcesz psa musisz się pogodzić z piachem 
Jeżeli możemy psa obcinać, żeby na wystawie się prezentował albo zakładać buty, żeby w łapki sobie nic nie zrobił na dworzu dlaczego nie może chodzić po domu w skarpetach chociażby po to, żeby się nie ślizgał na panelach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 0:33, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| Aga&Logan napisał: | Ja tez Loganowi obcinam włosy z łap,ale..
słyszałam aby zaiechac tego zabiegu w mrozy i ogólnie zimą bowiem włosy pomedzi paluchami chronią przed mrozem,solą,i tym aby pies nie pokleczył sbie lap biegajac po ostrym zamarzniętym na lód sniegu.Moja wetka tez odradzała obcinanie na zimę i teraz nie wiem czy obcinac czy nie... |
Zależy chyba jak to się robi  Bo ja mojemu nie tyle wycinam z pomiędzy paluszków, ale wyrównują z opuszkami. Również twierdzę, że mają te kłaczki zastosowanie ochronne, dlatego też nie wycinamy ich "do zera" ale jedynie przycinamy. Niestety nie możemy ich zostawić wolno rosnących, bo pies się ślizga i w domu to jest najmniejszy problem, ale na sieni już większy, bo jest tam ślisko nawet jak dla mnie i mając dłuższe kłaczory zdarzyło mu się całkowicie rozjechaćm tylnymi nogami na boki, biedak aż pisnoł z bólu i sam nie umiał wstać. Kiedyś również zdarzyło mu się przy takich dłuższych włoskach wdepnąć w gumę do żucia  Wszystko mu się skleiło, pokołtuniło i wlazło między opuszki. Widać było, że sprawia mu to duży dyskomfort, a my stoczyliśmy ponad godzinny bój o uwolnienie łapki z tego paskudztwa.
Także przycinaniu mówimy tak wycinaniu nie:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 1:49, 28 Paź 2009 Temat postu: Re: Buciki dla goldenów |
|
|
| magerka4 napisał: | | Wiem że to może głupio wygląda ale czy ktoś z was zakładał psu skarpetki. Nie daje rady ze sprzątaniem w deszczowa pogodę wycieramy łapki ale i tak tytle piachu nosi że hej |
Jeszcze raz się wtrącę w temat bo zapomniałem.
Magda wskocz do nas do Galerii nawet na ostatnia stronę .
Napiszesz nam czy skarpetki dla moich bab byłyby rozwiązaniem 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 10:18, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| Jerzy Włodarczyk napisał: |
Jeżeli możemy psa obcinać, żeby na wystawie się prezentował albo zakładać buty, żeby w łapki sobie nic nie zrobił na dworzu dlaczego nie może chodzić po domu w skarpetach chociażby po to, żeby się nie ślizgał na panelach |
Jurku mi się wydaje że ludzie zakładający psu buty na dwór to chyba robią to ze względu na kontuzję w danym momencie. Jeszcze nie słyszałam aby ktoś dla kaprysu zakładał psu buty na dwór.
Sądzisz że w skarpetach nie ślizga się po panelach? Ja uważam wręcz odwrotnie!
Mimo wszystko skarpetki po domu dla własnego widzi mi się jest dla mnie... (żeby nie napisać głupotą)... jest głupim widzi mi się dla własnej wygody.
Ah i skoro ma to chronić przed sypaniem sie piachu na podłogi tzn ze pies ma chodzić w tych skarpetach pełnych piachu?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kesse dnia Śro 10:20, 28 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 15:53, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| kesse napisał: | | Jerzy Włodarczyk napisał: |
Jeżeli możemy psa obcinać, żeby na wystawie się prezentował albo zakładać buty, żeby w łapki sobie nic nie zrobił na dworzu dlaczego nie może chodzić po domu w skarpetach chociażby po to, żeby się nie ślizgał na panelach |
Jurku mi się wydaje że ludzie zakładający psu buty na dwór to chyba robią to ze względu na kontuzję w danym momencie. Jeszcze nie słyszałam aby ktoś dla kaprysu zakładał psu buty na dwór.
|
Dla kaprysu ludzie nie takie rzeczy robią  . Ale z tego co wiem to buty zakłada sie psom nie tylko jako ochronę jakiegoś opatrunku czy zranienia ale jako ochronę właśnie przed zranieniem. Ja jako znany naturalista te dwa przypadki uwważam za uzasadnione. Ale są już kalosze dla piesków
| Cytat: | | Sądzisz że w skarpetach nie ślizga się po panelach? Ja uważam wręcz odwrotnie! |
Są specjalne kalosze dla psów z gumowymi kropkami lub nakładkami. I takie skarpety właśnie to umożliwiają 
| Cytat: | | Mimo wszystko skarpetki po domu dla własnego widzi mi się jest dla mnie... (żeby nie napisać głupotą)... jest głupim widzi mi się dla własnej wygody. |
Każde widzi mi się jest czymś uzasadnione
Dla nas to może być głupota ale dla kogoś innego - sensowne rozwiązanie
| Cytat: | | Ah i skoro ma to chronić przed sypaniem sie piachu na podłogi tzn ze pies ma chodzić w tych skarpetach pełnych piachu? |
To jest dobre pytanie Ja bym jeszcze dodał, oczywiście patrząc na moje baby, że piach sypie się nie tylko ze stópek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 16:02, 28 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| Jerzy Włodarczyk napisał: | Każde widzi mi się jest czymś uzasadnione
Dla nas to może być głupota ale dla kogoś innego - sensowne rozwiązanie
|
I tak uważam że zamiast stwarzania sobie problemów, kombinowania i wydziwiania przy psach lepiej po prostu psa nie kupować. Po co męczyć siebie i psa?
Odnoszę czasem wrażenie że ludzie kupują psa nie dla samego faktu wspólnego życia z psem ale dla widzi mi się.
| Cytat: | | Ah i skoro ma to chronić przed sypaniem sie piachu na podłogi tzn ze pies ma chodzić w tych skarpetach pełnych piachu? |
| Cytat: | | To jest dobre pytanie Ja bym jeszcze dodał, oczywiście patrząc na moje baby, że piach sypie się nie tylko ze stópek |
To cóż prócz skarpetek wypadałoby jeszcze jakiś kaftan dokupić
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kesse dnia Śro 16:06, 28 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
stary b/ majtek
Rutyniarz
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Marki
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 19:19, 30 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
........a, tak sobie poczytałem o skarpetkach ..... i myślę ... "zły pomysł"! ... Mój syn ma znajomego, który robi skórzane ciżmy .... epokowe ... średniowiecze itd .... jak by ktoś reflektował ... ha, ha, ha.....a bajka "O Janku, co psom szył byty"???
.... " a gdy dzień zaświtał czwarty, szły na łowy w bytach charty...." 
****************************************************
......A POWAŻNIE .... to pies powinien czuć, co ma pod stopami .... przecież jak się rozpędzi na trawie czy błocie ..... to przy hamowaniu normalnie wpadnie w poślizg i może się zabić np .....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez stary b/ majtek dnia Pią 19:46, 30 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 1:38, 31 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| stary b/ majtek napisał: | | ......A POWAŻNIE .... to pies powinien czuć, co ma pod stopami .... przecież jak się rozpędzi na trawie czy błocie ..... to przy hamowaniu normalnie wpadnie w poślizg i może się zabić np ..... |
To zależy co robi . Nasze psy ratownicze którym w (chyba) Turcji kupiono buty nie chciały bez nich wychodzić do pracy 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Sob 2:05, 31 Paź 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
stary b/ majtek
Rutyniarz
Dołączył: 21 Kwi 2009
Posty: 871
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Marki
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 18:06, 31 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
| Jerzy Włodarczyk napisał: | | Nasze psy ratownicze którym w (chyba) Turcji kupiono buty nie chciały bez nich wychodzić do pracy |
.....tak, tylko NASZE piesia do pracy NIE WYCHODZĄ .... a jak Lamia wystartuje po naszej drodze gruntowej, szczególnie po obfitych opadach atmosferycznych, to błoto wyrzuca po 2metry w górę, a jeszcze potem musi zahamować ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 23:34, 22 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
| Jerzy Włodarczyk napisał: | | stary b/ majtek napisał: | | ......A POWAŻNIE .... to pies powinien czuć, co ma pod stopami .... przecież jak się rozpędzi na trawie czy błocie ..... to przy hamowaniu normalnie wpadnie w poślizg i może się zabić np ..... |
To zależy co robi . Nasze psy ratownicze którym w (chyba) Turcji kupiono buty nie chciały bez nich wychodzić do pracy |
Inteligentne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wałbrzych/ Wrocław
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 21:00, 17 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ja też uważam, że niektórzy trochę przesadzili. Ja będąc w górach widziałam pieski, które mają buty, praktycznie takie treki jak ludzie i uważam, że jest to świetny pomysł ponieważ nie ranią sobie łapek (pewnie ma też to swoje zalety podczas upałów (nagrzane podłoże)). Moje zdanie jest takie, że o ile pies polubi takie buty (czy skarpetki), nie ma w tym nic złego, a wręcz wiele dobrego chociażby ze względu na wszędobylskie potłuczone szkło.
Skoro dodatkowo można w taki sposób zapobiec zapiaszczaniu mieszkania (jak w tym przypadku) i psu to nie przeszkadza to co w tym złego?
Po to są różne "wynalazki", aby ułatwiać sobie życie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez moniczka dnia Nie 21:01, 17 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bajaderka123
Ekspert
Dołączył: 10 Mar 2010
Posty: 1614
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Bródno
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 21:25, 17 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Widzę że stary temat powrócił.
Brutus ma strzyżone łapki - wycinam mu klaki między paluchami - łądniej łapa wtedy wygląda, w deszczowy dzień łatwiej taką łąpke wyczyścicć szmatką a zimą nie robia się kulki z lodu i śniegu (po 2-3 godzinach spaceru tylko małe kuleczki).
ale też myślę nad zakupem butów. Właśnie na zimę. Brutus ma strasznie wrażliwe łąpy na sól. Nie wiem czego dosypuja do soli w naszej kochanej stolicy ale każde wejście na jezdnię kończy sie skowytem i rzucaniem na grzbiet jakby nogi w kwasie zamoczył. Normalne spacery nie stanowią problemu - do parku nie musimy wędrowaćani sypanymi chodnikami ani przechodzić przez jezdnię. Ale wycieczka do lasu już wiąże się z marszem po soli. Wtedy bez butów ani rusz. Martwi mnie tylko czy Brutek choć krok w tych butach zrobi....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Lamila
Ekspert
Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 21:33, 17 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ja buta nakładam tylko podczas rozcięć łapy. Ale są taki psie adidasy" które mi się osobiście podobają
Rozumiem też gdy nakładają buty żpsom sportowym. Np. Gdy jest dużo zwrotów (np. Friesbie czy Agility). Zapobiega to ślizganiu się psa.
Jeśli widzimy w nakładaniu psu butów jakiś sensowny sens i pies je zakceptuje to czemu nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 22:17, 17 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Myślę, że można sprwę potraktować tak :
są sytuacje gdy jest to korzystne dla psa np W mieście na solonych ulicach, w terenie na kamieniach, czy np przy przeszukiwaniu gruzów.
A w terenie wydaje mi się są zbędne nawet w czasie zimy. Bo to raczej my powinniśmy nasze spacery dostosować do ich możliwości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
moniczka
Rutyniarz
Dołączył: 04 Sty 2008
Posty: 680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wałbrzych/ Wrocław
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 17:39, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Właśnie, sól również przemawia za butami:) Przyzwyczaić pieska też można do butów, najpierw po trochę po domu niech pobiega, czas wydłużać itp. Jedynym minusem butów jest cena... co prawda nie rozglądałam się specjalnie gdyż Maksiu i tak w góry nie pójdzie niestety, ale tak z ciekawości patrzyłam w krakvecie były po ok. 100zł i to jeden...
I wówczas kupić takie buty, a psu się nie spodoba to dopiero tragedia;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
