Co robicie z łapkami

Jerzy Włodarczyk

Już raz próbowałem ale dowiedziałem się, że nie ma serwera więc próbuję jeszcze raz.
Idzie zima i moim babom, a wydaje mi się, że nie tylko babom i nie tylko moim Very Happy

śnieg się wbija i będzie się wbijał między poduchy Sad

. Co robicie w tej sprawie Question

, oczywiście poza wyciąganiem zbitych kulek z pomiędzy poduszeczek. Ja się zastanawiałem nad wycinaniem włosków ale doszedłem do wniosku, że one chronią te przestrzenie pomiędzy nimi przed skaleczeniem i innymi urazami więc uważam, że to odpada.
Pozostaje smarowanie. Nie sądzę, żeby smarowanie kremami było dobre bo kremy nawilżają skórę i wtedy łapki będą im marzły. Powstaje dylemat - smarować czymś tłustym jak linomag czy nie smarować. A więc czy śnieg będzie mniej się kleił do tłustych czy suchych włosów. I czy suche włosy po zetknięciu się ze śniegiem pozostają suche czy raczej ogrzane łapką szybko robią sie wilgotne. Wydaje się, że będą wilgotne i chyba lepszym rozwiązaniem będzie smarowanie. Napiszcie co myślicie na ten temat

maks212

Na jakiejs stronie internetowej wyczytałam , ze dobrze jest smarowac psie poduszki wazeliną lub tłustym kremem i koniecznie po każdym spacerze myć poduchy w letniej wodzie. Nie wiem czy to dobry sposób bo nie mam jeszcze doświadczenia- to jest nasza pierwsza zima

Agula2

No własnie dobry temat, też chciałabym wiedzieć co robicie z łapkami. Ostatnio też gdzieś czytałam o kremowaniu poduszek psiakom. Ja poprzedniemu psiaczkowi nigdy nic nie smarowałam tylko myłam łapki po przyjściu z dworu i było wszystko dobrze.
Teraz też tak robie tzn. po przyjściu ze spacerków myje łapki wilgotną szmatką, czy jest ciepło, czy nie, czy pada czy nie. Zawsze myje ale nie kremuje.

Jerzy Włodarczyk

Agula2

maks212

kesse

a ja Wam powiem co bede robiła z łapkami Kessie, otóz... NIC
pies to pies jest tak stworzony i tyle... no przeca nie załoze jej butów na przykład Wink

jedyne co moge zrobic to oczyscic ja z sopli i sniegu jak wrocimy do domu...
co do kremow... ludzie tez stosuja kremy a pozniej skora tak sie przyzwyczaja/ uzaleznia ze juz trzeba te kremy stosować...
Myślę ze nie ma co wydziwiac przy psach, pielegnacja pielegnacją ale bez przesady!

.:OLIWKA:.

Co do smarowania opuszek tłustym kremem to wet powiedział mi że tylko wtedy jeżeli psiakowi pękają opuszki i go bolą Very Happy

Jerzy Włodarczyk

kesse

podchmielony

Dobra- to mam rozumieć, że nawet nie wycinacie swoim pieskom sierści między palcami? Że Jerzy tego nie robi to doczytałem, a reszta? Zawsze i wszędzie czytałem, że trzeba :/

Karolcia

Ja trochę podcinam Shiro włoski między poduchami, żeby się nie ślizgał po panelach jak chodzi Wink

Ale nie trzeba tego robić.
Co do śniegu nic nie robię. Na razie nie mam z tym problemu. Najwyżej będę mu ten śnieg wyciągała

mroziaczek

Mojej nie wchodzi śnieg i nie ma kulek - nie wiem czemu ale nie zauważyłam żeby chodzenie po śniegu było jakimś dyskomfortem dla niej
jeżeli chodzi o wycinanie włosków między palcami to robię to raz na pół roku w trakcie jesieni bo wtedy przynosi dużo piachu do domku Wink

nie smaruję niczym nie myję - jest u nas 3 lata i jeszcze żyje Wink

a zimy u nas ciężkie Wink

Monina&Breguś

Ja swojemu psu miałam okazję posmarowac poduszki kilka razy zwykłą wazeliną jako że jego poduchy były bardzo suche i twarde.Wydaje mi sie że mu ulżyło.Standardowo wycinam sierśc z między paluchów.U nas śniegu nie ma,więc nie mam problemu z grudkami lodu.Z tego co wiem,to smarowanie poduch wazeliną nie szkodzi,o ile nie robimy tego zbyt często bo wkrótce zrobią się zbyt miękkię i delikatne.

Jerzy Włodarczyk

Ale numer

. Wychodzi na to, że tylko ja mam z tym kłopoty i w dodatku przyznam się, że ze wszystkimi naszymi psami. I owczarek i obie wyzlice a teraz te. Przy czym tamte w Warszawie a te wszędzie Surprised

Będę musiał dobrze się sobie przyjrzeć Laughing

co ja takiego robię, że moim włazi a Miłce Ani nie Confused