niezbędnik Goldena

żużaczek

Prosze o pomoc w skompletowaniu niezbędnika dla Amidali. Niech obejmuje pielęgnacje, zywnienie (jakie karmy i odzywki polecacie?), akcesoria itp. niecierpię latac po sklepach w ostatniej chwili. lubie robic zakupy z namaszczeniem dewotki Laughing

.
Jakąs wyprawke dostaniemy od hodowcy ale nie mam pojęcia co oprócz karmy tam bedzie.

Filia

Na pierwszym miejscu:
- fajna zabawka, która bedzie słuzyć jako aport, który nosi się w celu szpanowania po osiedlu (najlepiej piszcząca)
- szczotko-zgrzebło takie jakieś delikatne, żeby przyzywyczajać do czesania juz od małego, bo znam psy które mają z tym problem

aha i nie polecam dawania pluszowych misiów, wielkośc dorosłego psa, bo potem moga tez byc problemy..
pluszowe misie bardzo często wyjadaja kaszke ze szczenięcej miski (tzn Filijka tak uważała) i potem niezle za to im sie obrywa

mroziaczek

a ja niestety nie zgodzę się z przedmówcą Smile

- nie polecam piszczącej zabawki szczególnie dla malucha - może się wystraszyć i podobno wg weterynarza suczkom lepiej takowych nie kupować Smile

- polecam linę do gryzienia ciągnięcia i aportowania Smile

oraz gryzaczki coby się psiak na meble nie rzucał (kostki uszka itp)
- karmę taką jak dadzą w hodowli, bo nie można zmieniać nagle jedzonka (zdążysz kupić później) - jak sucha to już bez odżywek i witaminek bo sucha w sobie ma wszystko
- legowisko - czyli coś niby do spania choć raczej do tego żeby psina wiedziała gdzie jest jej miejsce
- jeżeli psiak będzie miał jeszcze kwarantannę to podkłady do siusiania Smile

- szeleczki ze smyczką
- przynajmniej 2 miseczki
- szamponik dla dzidziusia i ręczniczek
i jak mi się coś przypomni to dopiszę Smile

)))

Filia

nie wystraszy się, a nawet jak sie wystraszy to zaraz sie przestanie bać..
chyba nikt nie chce miec w domu psa co się boi piszczałek?

a co do piszczaków dla suczek... to my juz miałysmy ciąze urojoną i wtedy za szczeniaki robiły zwiniete skarpetki, lub pluszowe misie,a piszczałki własnie poszły sobie w świat i wcale nie nie uwagi nie zwracała..

żużaczek

kostki to jakie? takie gotowe kupione, czy może byc odgotowany w domu gnat wolowy?

Co do szmponu. A jak czesto trzeba szczeniaczka kąpać? Słyszalam tylko o higienie uszu.

Smycz dla szczeniaczka jaka? długa, krutka? bardzo podobaj mi sie smuczka z tasmy z firmy Lupine i do tego szeleczki, ale to zdanie laika. Moze się nie nadaje?

Wiem, że wszystkiego mozna dowiedziec sie od weterynarza czy hodowcy ale tak jak i w sprawach dzieciowych najwiecej informacji nazbierałam na forum BB (bo to doswiadczenie robi swoje), więc wole uzyskac porady od Was, miłosniczek i moiłosników. Very Happy

MegaLena

Chyba najlepsza jest smycz wyciągana 5m. Taśmowa, ona tak się nie plącze.
Kąpiel na początku nie jest wskazana, lepiej szczotkować, chyba że szczen wypapra się w czymś BARDZO śmierdzącym i nie da się wytrzymać. Wink

Wlasciciel goldka koniecznie musi posiadać deszczownik i gumowce. I nie byc przewrażliwionym na sprawy nieważne.

mroziaczek

o szamponach i myciu już gdzieś tu było - fakt nie zaczęsto, bo po co
a kości to Miłka wcinała i kupowane i gotowane i surowe Smile

))
a najbardziej do gryzienia to lubi patyki ! i suchy chleb jak dla konia
smyczkę mamy i krótką - reprezentatywna jak w gości idziemy
i długą 5 metrową na spacery z taśmy

balbinka

Lupine ma fajne akcesoria - mogą być jak najbardziej!!! Ponieważ wszystko już dziewczyny napisały ja tylko dopiszę, że nam hodowczyni na początek nie polecała smyczki rozciąganej bo trudniej malucha nauczyć na niej ładnego chodzenia na smyczy.

Filia

właśnie... rozciagana się czesto plącze.. najlepsze są takie dłuże moga byc nawet podwójnie składane smycze..

a co do akcesoriów Lupine... jestem za obroża Flower Power.., każda sunia w tym kobieco wygląda i wcale nie sa droższe niz dobre skórzane obroże..
mają też słodkie szelki

ewoja

balbinka

z tymi szeleczkami to jest tak, że chyba jakaś panika niepotrzebnie w świat poszła /jak ostatnio z płynem do pielęgnacji soczewek kontaktowych Wink

/ bo tak naprawdę żadnych badań na temat tych szelek chyba nikt nie prowadził więc nie wiadomo czy to ma jakikolwiek wpływ ale oczywiście decyzja należy do właściciela Cool

żużaczek

jak na razie to wiem, że musze kupić:
dwie miski (kupie takie oddzielne, na podgumowanym spodzie, zeby Amidala nie latała za miska jak mój Trampowaty kiedyś (wtedy nie było takich bajerów)
dwustronną szczotkę
smycz: wlasnie tez ta Lupine sobie wypatrzylam - bardzo mi sie podoba, i do tego obrożę (może szeleczki, nie dla tego sie waham,ze cos tam, tylko mój Trampon nie cierpiał szelek.
co do wyciaganej, to tez tak myslalam, że Bogucha miał by z nią problem
hihi.. gumowce i plaszcz posiadam, wiekszych akwenow w poblizu brak - co innego u ojca w Supraslu.... Rolling Eyes

zabawki napewno kości Laughing

żużaczek

rany... zaraz polece na zakupki, choc neci mnie ten sklepik internetowy. Jak jest tu z cenami??

Dla synka zaczelam robic wyprawke bedąc w 4 miechu Laughing

balbinka

...bo najlepsze jest to oczekiwanie Wink

żużaczek

a jaka grubosc obrozy? Bo zazwyczaj sa trzy, np w Lupine