Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

upał, długa sierść i długa podróż samochodem

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Pielęgnacja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ariena
Rutyniarz


Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:48, 23 Cze 2008    Temat postu: upał, długa sierść i długa podróż samochodem

Za miesiąc jedziemy w Bory Tucholskie z Szantą samochodem. To duża odległość i jedzie się z przerwami jakieś 8-9 godzin. Wcześniej mieliśmy dalmatynkę i wiadomo-miała krótką sierść, a mimo to było jej w aucie na tylnim siedzeniu gorąco.
Obawiam się że Szanta jeszcze gorzej to odczuje ze względu na swoją długą sierść. Teraz w czasie tych upałów jak idę z Szantą na spacer, to tylko szuka wody żeby się ochłodzić,a po powrocie do domu kładzie się i dyszy z pół godziny. Mamy taki pomysł żeby przed podróżą iść do psiego fryzjera i ją jak najbardziej strymować, nawet bym powiedziała że można by ją tak ostrzyć jak labka-żeby się nie męczyła podczas podróży. Co o tym sądzicie? Może przesadzam? Laughing Może wystarczy tylko jej podciąć sierść przy uszach i na grzbiecie? Czy może nad jeziorami się przeziębić jak będzie miała krótszą sierść? W sumie od małego miała dużo sierści i nie wiem jak jej organizm zareaguje, a nie chce żeby się męczyła Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mora
Rutyniarz


Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Pon 19:51, 23 Cze 2008    Temat postu:

Duża klima lub otwarte (może nie tyle co otwarte, ale uchylone) okna oraz częste przerwy myślę, że wystarczą. Myślę, że nie ma co Szanty strzyc niemal na łyso, bo to już chyba lekka przesada Razz Wyczesać można (IMO trzeba) mocno i dokładnie, co naje mniej sierści do grzania i zostawania na siedzeniu Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolcia
Przyjaciel forum


Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:21, 23 Cze 2008    Temat postu:

Shiro jechał 7h pociągiem i było bardzo ciepło. Dawałam mu pić, otworzyłam okno i przeżył i było okey.
Myślę że obcięcie niewiele da i że to troszkę przesada Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Monina&Breguś
Ekspert


Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wielka Brytania
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:41, 24 Cze 2008    Temat postu:

Ja wiozłam Bregusia samochodem z Polski do Angli.Często stawaliśmy gdzieś w lasku,pił dużo wody i mialam na wpół uchylone okna.Było ok.Owszem możesz psa oddac do fryzjera,ale obcięcie jej na labka to zły pomył...wiesz jak ona będzie wyglądała?Smile)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariena
Rutyniarz


Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:53, 24 Cze 2008    Temat postu:

No własnie raczej śmiesznie by wyglądała Laughing Słyszałam że gruba sierść chroni przed nadmiernym nagrzaniem skóry więc jeżeli pójdziemy do tego fryzjera to zfundujemy jej zwykłe trymowanie okolicy uszu (w tym miejscu to można warkocze pleść Confused ), pod brzuchem i na grzbiecie w kłębie bo tam jej włos to ma chyba ponad 10 cm i jak się zjeży to robi się jej w tym miejscu irokez Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota&Frodo
Ekspert


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:18, 26 Cze 2008    Temat postu:

Klima,klima i jeszcze raz klima. Albo podróz nocą. Frodo bardzo lubi jeździć ze mną autkiem,ale w upały męczy się na dłuższych trasach. Piesek na pweno przeżyje podróż i bez specjalnych wygód,ale nie będzien to miłe przeżycie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aja73j
Starszy goldeniarz


Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie

PostWysłany: Czw 8:09, 26 Cze 2008    Temat postu:

Klima oczywiście jest super tylko nie przesadź z różnicą temperatur bo piesek się przeziębi i reszta podróżników też. Wiem coś o tym bo w zeszłe wakacje wszyscy wróciliśmy z Chorwacji z anginą (to jakieś 24h w samochodzie)Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariena
Rutyniarz


Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:26, 26 Cze 2008    Temat postu:

Niestety nie mamy klimatyzacji w aucie Confused Wyjedziemy wcześnie rano, a w przerwach jak jej będzie bardzo gorąco to ją opryskam wodą z spryskiwacza Razz

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ariena dnia Czw 14:28, 26 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mroziaczek
Ekspert


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w-m
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:08, 01 Lip 2008    Temat postu:

Miłka jechała z nad morza w góry - przeżyła i w tym roku też jedziemy, nic jej nie obcinaliśmy - myślę że sierść bardziej chroni niż przeszkadza w upały.
jechaliśmy z rana często robiliśmy postoje w lasach pies się wybiegał, ochłodził i napił wody. tylko nie karmcie psa przed podróżą


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariena
Rutyniarz


Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:53, 01 Lip 2008    Temat postu:

No właśnie z tym karmieniem to będzie kłopot, bo ona dostaje trochę suchej karmy już o 5 rano kiedy tata wstaje do pracy, a potem koło 11-12 gotowane jedzonko. W podróży będzie głodna Sad A przeważnie dojeżdżamy na miejsce tak koło 14, 15. Najwyżej damy jej tylko tą suchą np koło 7 rano żeby nie była słaba.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
łukasz
Ekspert


Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:59, 01 Lip 2008    Temat postu:

Nie będzie głodna i nie będzie słaba. Psu nic się nie dzieje jeśli nie dostanie jedzenia przez cały dzień. Poczeka do wieczora i krzywda mu się nie stanie, a w przypadku podróży to nawet będzie dla niego lepiej.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez łukasz dnia Wto 18:00, 01 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolcia
Przyjaciel forum


Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:13, 01 Lip 2008    Temat postu:

Lepiej żeby była głodna niż żeby jej się coś w brzuchu przewracało Smile
Shiro jak jechał pociągiem do Białegostoku o 4 rano to od 15.00 już nie jadł - tylko pił. Dopiero jak przyjechaliśmy (nie pamiętam) koło 12-13 zjadł obiad.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Karolcia dnia Wto 18:13, 01 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ariena
Rutyniarz


Dołączył: 13 Lut 2008
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:27, 01 Lip 2008    Temat postu:

Jak mieliśmy poprzednią suczkę dalmatynkę to też chyba nic nie jadła podczas podróży na wakacje, tylko że Szanta to większy głodomór Laughing

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ariena dnia Wto 18:28, 01 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolcia
Przyjaciel forum


Dołączył: 09 Lip 2007
Posty: 3301
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:56, 04 Lip 2008    Temat postu:

Nie szkodzi że głodomór, nic jej nie będzie Smile Naprawde, lepiej jakby jej się chciało jeść niż żeby ją tam coś uciskało Wink Ja sama też przed podróżą nic jem bo jak zjem to gwarantowane jest że "zwróce". Szanta ma o tyle lepiej od Shiro że może się załatwić bo jedziecie autem, może jakby zjadła nic by nie było, ale moim zdaniem w podróż jednak lepiej nie jechać obżartym Laughing Shiro jechał 7h i nie mógł się załatwić dlatego był naczczo ale przynajmiej jak dojechaliśmy na miejsce zjadł obiadek z wielkim apetytem Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Pielęgnacja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin