Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Moja Demi już za tęczowym mostem
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Po drugiej stronie ...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hayena
Rutyniarz


Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zabrze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:25, 03 Sty 2010    Temat postu: Moja Demi już za tęczowym mostem

Nasza radość z posiadania dwóch psiaków nie trwała długo.Dziś pożegnaliśmy naszą kochaną Demi.Była z nami 12 lat.Zabrałam ją ze schroniska gdy miała ok.2 lat.Była owczarkiem collie ale zanim pożegnała się z nami brała czynny udział w wychowywaniu Therona,który za kilka dni skończy 10 miesięcy.Była wyjątkowa,delikatna i bardzo wrażliwa.Ktoś kiedyś wyrządził jej krzywdę ale zrobiliśmy wszystko,żeby normalnie żyła,chociaż też popełniliśmy nieświadowmie kilka błędów.Nie miała nigdy maluchów ale Therona tak właśnie traktowała, chociaż dziś Theron jest większy niż ona była.Niektórzy czytając moje posty wiedzą,że miałam ogródek działkowy,którego strasznie się bała od momentu gdy go kupiłam.Nie przekonałam jej,by go polubiła.Zupełnie jakby kiedyś była przetrzymywana na działkach,chociaż u mojej sister na działce lubiła przebywać.W schronisku była w Katowicach a moja działeczka była w Zabrzu więc też za bardzo nie kojarzę by była gdzieś stąd.Sprzedałam tą działkę i kupiłam domek w lesie.Tam była szczęśliwa i tam z nami zostanie.Niestety musiałam pomóc jej odejść a raczej lekarz powiedział,że zastrzyki nie przyniosły efektu i nie można jej wyprowadzić z chorego kręgosłupa,który spowodował,że Demi nie miała siły już wstać w ciągu 24 godzin.Ja nie potrafiłam podjąć tej decyzji,chociaż obiecałam sobie i Demi,że nie pozwolę jej cierpieć.Mój mąż podpisał zgodę na jej odejście i chociaż ja nie potrafiłam tego zrobić wiem,że to było ostateczne wyjście.Jej smutek w oczach mówił wszystko.Dziś mam wrażenie,że czekała,żeby być z nami jeszcze przez święta i zakończyć z nami tamten rok.W Sylwestra nawet wyszła z nami na dwór a zawsze bardzo się bała ale była z nami w naszym nowo kupionym domku gdzie strzały z fajerwerków były 2 km.dalej więc była spokojna.Nie słyszała już gdy do niej mówiliśmy ale rozumieliśmy się doskonale.Jednak na pewno słyszała jak Theron szczeka i rozmawia z nią,bo zawsze prowadzili rozmowy.Wczoraj już nie zaszczekała i nie merdała ogonem.Wiedzieliśmy,że to nasz ostatni Sylwester,czuliśmy,że to nasze ostatnie spacery a jednak nadal to do mnie nie dociera.Dwa dni temu nie spodziewałam się,że dziś jej z nami nie będzie...wczoraj już tak.Wierzę,że biega szczęśliwa,bez bólu po wspaniałych łąkach i chciałabym kiedyś znów być z nią.Kilka fotek na pamiątkę,że była...

Wakacje 2009





Nasze ostatnie chwile razem


Sylwester

a dziś płacz,smutek,pustka,której nawet Theron nie wypełni...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: CIESZYN
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:07, 03 Sty 2010    Temat postu:

Baaardzo mi przykro Exclamation to smutne,ale trzeba niestety się z tym liczyć Crying or Very sad Czas leczy rany ,ale pamięć zawsze zostanie!!!Trzymajcie się pa,a piesek jest już w psim raju.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MARIOLA-JACEK dnia Nie 22:08, 03 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayena
Rutyniarz


Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zabrze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:10, 03 Sty 2010    Temat postu:

Cytat:
Czas leczy rany ,ale pamięć zawsze zostanie!!!

Nie leczy tylko przyzwyczaja do bólu...najważniejsze jest,że już nie cierpi.Nasz ból jest najmniej istotny ale na pewno pozostanie na zawsze w naszych sercach.Pozdrawiam i dzięki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:11, 03 Sty 2010    Temat postu:

Bardzo nam przykro Sad Trzymaj się ciepło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayena
Rutyniarz


Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zabrze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:32, 03 Sty 2010    Temat postu:

Ewelina już wczoraj wiedziałam,że Demi się nie zbierze raczej ale ciągle się łudziłam...jeszcze dziś rano,dopóki pani doktor ze łzami w oczach powiedziała,że nie widzi dla niej szans.Teraz myślę o adopcji goldena,psiaka ze schroniska,kupnie kolejnego towarzysza i przyjaciela dla nas i Therona.Myślę o tym od jakiegoś czasu ale dopóki Demi była trzeci piesior nie był dobrym pomysłem.Kiedyś nawet dzwoniłam do Pani Magdy Chmielewskiej bo miała 5 miesięczną sunię.Jakiś miesiąc temu ale nie miała już tej suni jak z nią rozmawiałam.Gdybyś wiedziała coś wcześniej ode mnie,że jest goldziak do adopcji to chętnie podejmę się tej próby.Myślę,że mam doświadczenie po Demi,która była sunią po przejściach.Oczywiście w ramach rozsądku,analizując wszelkie za i przeciw i biorąc pod uwagę,że jest z nami już Theron.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:37, 03 Sty 2010    Temat postu:

Myślę, że póki co powinniście troszkę ochłonąć. Na szczescie macie Therona i wydaje mi sie że to lepsza sytuacja niż całkowita pustka w domu, całkowity brak machającego ogona.

Ochłońcie, pomyślcie... może rzeczywiście fajnie by było dać domek, dać szansę psiakowi ze schronu? Goldenka juz macie , a i te do adopcji na pewno znajdą domki. Może rownież znajdziecie collie? A może inna bida zawładnie Waszym serduchem...

Trzymajcie się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayena
Rutyniarz


Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zabrze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:02, 03 Sty 2010    Temat postu:

Z emocjami masz rację.Wiem,że teraz one biorą górę.Kupując Therona myślałam,że kiedyś będzie nam łatwiej rozstać się z Demi i ona jeszcze odmłodnieje mając przy sobie malucha.Odmłodniała na chwilę,nauczyła Therona kilku swoich nawyków co było bardzo dobre.Nawet Demi nauczyła się od Therona gryźć korę czego wcześniej nie robiła.Jednak nic bardziej błędnego,że maluch wypełni pustkę.Demi leczyłam od listopada.Nie istotne były koszty bo nawet gdyby nie było mnie stać na jej leczenie zaciągnęłabym kredyt w banku.Miała niewydolność nerek,wątroby,straszne zwyrodnienie kręgosłupa i cystę na janiku.Nie była sterylizowana i nigdy nie miała maluchów ale też nie miała ciąż urojonych.12 lat temu sądziło się,że sunie można sterylizować max do półtora roku.Nie było internetu i była uboga literatura.Stąd też jak pisałam wcześniej popełniliśmy kilka błedów.Wyprowadziliśmy Demi z tej niweydolności.Kreatynina z 8,5 spadła do 1,0.Alaty,Aspaty też wyprowadziliśmy w normę.Jednak wet mówił już wtedy,że kręgosłup jest straszny i siądzie.Nie sądziliśmy tylko,że aż tak szybko.Podawaliśmy Nivalin,vit B12,Papawerynę jednak bez efektu a sunia się męczyła.Demi zamknęła pewien etap w naszym życiu.Wzieliśmy ją ze schroniska gdy moje dzieci miały 6 lat i patrzyła jak chłopcy rosną.Dziś mają 18 i płaczą razem z nami.O drugim psiaku myślę od kilku miesięcy.Przyzwyczaiłam się do ich wspólnych zabaw a dla nas też nie były absorbujące.Nasze dzieci zaczynają żyć własnym życiem a my żyjemy dalej chłopcami i naszymi psiakami kochanymi.Teraz został nam jeden...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trampeczka
Administrator
<font color=red>Administrator</font>


Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Książ Wlkp.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:38, 04 Sty 2010    Temat postu:

Strasznie Wam współczuję. Czytając Waszą historię łezki mi popłynęły... Sad
Demi była piękną sunią, szkoda, że tak szybko musiała odejść... Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hayena
Rutyniarz


Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zabrze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 1:27, 04 Sty 2010    Temat postu:

Trampeczko powiem Ci,że nawet Theron jakiś nie swój jest...jakby tęsknił.Wszystkim nam smutno.Moje dzieci poprosiły czy mogą jutro nie pójść do szkoły i bez wachania powiedziałam,żeby zostali w domu.Czasem myślałam,że są młodzi i gniewni ale nie...widziałam dziś jak płaczą bo Demi odprowadzała i przyprowadzała ich jeszcze z przedszkola.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ania76
Ekspert


Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 1473
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ornontowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:44, 04 Sty 2010    Temat postu:

Tak nam przykro.. Crying or Very sad ..nie da się nie płakać czytając o odejściu takiego przyjaciela..

Demi- biegaj sobie tam za Tęczowym mostem z innymi psiakami bez bólu i cierpienia.. Twoja rodzinka zawsze będzie mieć Cię w serduchach..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MARIOLA-JACEK
Starszy goldeniarz


Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: CIESZYN
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:03, 04 Sty 2010    Temat postu:

Właśnie emocje Confused ,każdemu z tego forum prędzej czy pózniej odejdzie psiak każdy też na swój sposób to przeżyje Sad Myślę ,że jest trochę lepiej jak się ma dwa psy,na pewno,bo niema tej całkowitej pustki bez żadnego zwierzęcia,choć ból po stracie silny w co nie wątpię.Golden i Coli to moje ulubione rasy,marzy mi się taka parka,ale nie mogę puki co mieć dwóch pupili.Bardzo mi przykro jeszcze raz i trzymajcie się pa Exclamation

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lamila
Ekspert


Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1068
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:42, 04 Sty 2010    Temat postu:

Współczuję, to dla niej [*]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JAGODA & BAJER
Ekspert


Dołączył: 04 Gru 2009
Posty: 1638
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krotoszyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:52, 06 Sty 2010    Temat postu:

Bardzo mi przykro Crying or Very sad Crying or Very sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 2:55, 07 Sty 2010    Temat postu:

Beato współczuję Ci bardzo Sad wiem jak ciężko jest kiedy odchodzi przyjaciel i to taki który był z Tobą, z Wami dzień i noc. Przyjaciel który co dzień dzielił z Wami wasze radości i smutki. . Życie naszych psów zależy od nas. Wierzę głęboko, że staramy się zapewnić im szczęśliwe życie nawet jeżeli nie zawsze nam sie to udaje. Uważam, my mamy obowiązek nie dopuścic do tego by ich życie upływało w ciągłych męczarniach a Demi miała prawo odejść bez zbędnych cierpień. Dobrze, że Twój mąż podjął tą trudną decyzję Cool

Dobrze, że jest Theo ale on Demi nie zastąpi Confused . Wydaje się, że kiedy sa dwa psiaki to będzie nam łatwiej. Często okazuje sie, że jeszcze ten drugi pyta nas - a gdzie jest ten którego nie ma i my nie możemy mu wytłumaczyć, że go już nie będzie. I dlatego ja Beato w odróżnieniu od Eweliny uważam, że powinniście od razu wziąć drugiego psa, najlepiej dziewczynkę ale nie colie. Żeby nie porównywać. Jesteście młodzi, prowadzicie aktywne życie więc niech to będzie goldenka albo seterka bo to bardzo podobne chociaż różne modele Smile Ale tak samo może to być mix ale duży i kudlaty, żeby dało się przytulić i poklepać.
Beato jeszcze raz prosze przyjmij wyrazy współczucia a jednocześnie życzę, żebyście jak najszybciej mieli następnego psiaka bo wiem, że zapewnicie mu godne życie Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Czw 2:57, 07 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monia&vero
Ekspert


Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 2672
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:23, 07 Sty 2010    Temat postu:

Strasznie, strasznie mi przykro Crying or Very sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Po drugiej stronie ... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin