15 miesięczna suczka z rodowodem do adopcji

Agata87

Poszukujemy nowego domu dla 15 miesięcznej suczki z rodowodem .
Molly jest zdrowa, ułożona i przyjaźnie nastawiona do ludzi i zwierząt.

Więcej informacji o Molly i warunkach adopcji pod numerem telefonu 604 065 248.

Dodatkowe informacje również na [link widoczny dla zalogowanych]

UWAGA ! Poszukujemy wyłącznie odpowiedzialnych właścicieli, znających (lub skłonnych poznać) potrzeby rasy i świadomych obowiązków związanych z posiadaniem psa.
Właścicieli którzy uczynią Molly członkiem swojej rodziny.

mroziaczek

a co się stało ze jest do oddania - pod podanym adresem www nie ma info

Agata87

nie pisze dokładnie co się stało ponieważ nie czuję się do tego upoważniona. Ogólnie chodzi o : problemy rodzinne właścicieli, absolutnie niezależne od Molly...
Oczywiście nie ma problemu porozmawiania o tym z potencjalnymi właścicielami, ale rozumiecie chyba, że opisywanie sytuacji życiowej obecnych właścicieli na forum, czy naszej stronie www nie jest do końca na miejscu...

Pozdrawiam
Agata

Monika&Fino

Agata, przepraszam ze zapytam, ale nie wiesz moze czy Alex ktory jest do dapocji, nie jest przypadkiem bratem Waszej Ashley ? czy to tylko zbieg okolicznosci ?

Agata87

nie

Alex - brat Ashleyki mieszka tak jak my w Toruniu i ma się dobrze Smile

ale dziękuję za czujność Smile

Monika&Fino

uff, to cale szczescie Smile

bo juz sie balam ze to jakis straszny pech...

mroziaczek

ok dzięki za info

Małgosi@

WItam,
jestem tu dzis pierwszy raz, ale od dłuższego czasu czytam forum. Bardzo chciałabym mieć goldenka w domku. mam dwoje małych dzieci (6 lat i 1 rok) oraz 3 koty, domek z ogrodekm i wielkie serce dla zwierzątek Very Happy

Zastanawialiśmy się z mężem nad zakupem pieska, ale jest tyle do adopcji potrzebujacych domku i miłości.... Zastanwiam się tylko, jak to jest z adopcją takiego starszego pieska? na pewo tęskni za poprzednim włascicielem no jak wygląda przyzwyczajanie się do nowych warunków? do dzieci? Poproszę o informacje.
pozdrawiam małgosia

mroziaczek

zamykam na prośbę Agaty