Lotnisko na Muchowcu Katowice

Gocha2606

ja też dziękuję za spacer, miło było Was zobaczyć - niektórych z bliska, innych z daleka Wink

Nadal nie wiem, kto jest kto ( poza kilkoma osobami), więc sami sobie szukajcie swoich brudnych, ale szczęśliwych włochaczy.
A miało być tak pięknie, słoneczko świeciło, trawka się zieleniła, ptaszki śpiewały i nic nie zapowiadało, że....

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Nadchodzi totalny kataklizm:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

czyli JUHU! znaleźliśmy to, co kochamy najbardziej - super wielkie brudne błotko!!!

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Po którym jesteśmy niezwykle dumni z siebie i eleganccy:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Na szczęście ludzie widzą, gdzie jest prawdziwa, wielka i czysta woda!

[link widoczny dla zalogowanych]

Jerzy Włodarczyk

to była piękna impreza Smile

kiedy następna Question

monia&goldenki

Vigusiowa

A tak odnośnie wczorajszego spacerku...
Vigo pod wieczór kulał na tylnią, prawą łapkę - nic mu się nie wbiło i myślę, że może nadwyrężył sobie bo przecież dawno na Muchowcu nie był i tak nie szalał.
Zobaczymy jeszcze dziś jak to będzie z Nim Smile

monia&goldenki

Magda&Fado

To Vigo jak ja wrócił kontuzjowany, ja też kuleje Sad

Monia to ja odpowiem za Natalie, bo znam Panią

To jest mama Michała czyli teściowa Natalii

Przez to błoto to Fadusiowi się nawet nos czarny zrobił Laughing

YASMINA

Kochani !!!

Dziękuję wszystkim za przemiły spacerek i za możliwość poznania z bliska lub daleka forumowiczów. Udało mi się rozpoznać m. inn.: Selena (bo wołała futerko po imieniu

), Aga (bo była z seleną

), marcina-1 (bo się przedstawiła

)

Magda - mam nadzieję, że kontuzja nie jest groźna i że nie dopadł Cię jakiś katar jako wynik przemoczonych nóżek, bo mnie dopadł Sad

Monie dwie

- laseczki co jedna to ładniejsza. Szalone dziewczyny

. Mam nadzieję, że niebawem się gdzieś spotkamy na dłużej

. Tak załuję, że nie jadę na zjazd Sad

((

Rado - kaloszki odlotowe, a kto krytykuje to wyłącznie z zazdrości. Nie jeden na tym spacerku spoglądał na Twoje stópki odziane w gustowne kaloszki z zazdrością

))

monia&vero - Twoje kaloszki też były super, żeby nie było, że nie

))

monia&goldenki - co do fotki "wspólnej" to całe szczeście, że uwieczniono mnie od tyłu hehehehe. Co do Twoich futrzaków to mimo, że już mi się wydawało, że ich rozpoznaję to na żywo nie było szans

.

Goha - APELUJĘ O WIĘCEJ FOTEK W TWOJEJ GALERII !!!! Przez cały spacerek Cię wygladałam, a potem zastanawiałam czy Ty to Ty. Dopiero teraz dokładnie się przyglądnęłam fotce umieszczonej w galerii. Byłaś tak blisko a nie zgadałyśmy się. TAK BYĆ NIE MOŻE!!!

Dziękuję za fotki Gosiu. Udało mi sie tego mojego szaleńca na jednym odszukać dzięki charakterystycznym szelkom

Monika&Fino

a mnie znowu z wami nie bylo, buuuuuuuuuuuuuuuuuu Crying or Very sad

Magda&Fado

Monia nadrobisz jeszcze spokojnie

Yasminko kontuzja chyba poważna, bo noga boli jak cholera, przeziębienie to jedyne co mnie rzadko chyta, pozatym to mi ciągle coś jest. Ja chyba powinnam chodzić faktycznie z ochroną, bo zawsze tyle ludzi a psy wpadają tylko we mnie ....

kesse

Madzia jako VIP Smile

Jerzy Włodarczyk

Magda&Fado

monia&goldenki

kesse

A podzielisz się?

Czy mas zna myśli raczej to że Grzesiek i Fadzik pojdą na siłownie?

monia&goldenki