przyjmę goldenka

bubileczek

przyjmę psa rasy golden, nauczonego czystości, zdrowego bardzo cierpliwego w stosunku do dzieci, pies ma być towarzyszem dla chłopca chorego na autyzm, nie chcę szczeniaka, chcę dorosłego psa po którym będę wiedziała czego się spodziewać,w zamian zaoferuje miłość, oddanie, troskliwą opiekę, mieszkamy na wsi, mamy dom z ogrodem, będzie u nas dobrze temu pieskowi, jesteśmy gotowi przyjąć nowego członka do naszej rodziny, zdając jednocześnie sobie sprawę z obowiązków które nas czekają Razz

Aga&Luna

Odwiedź może fundacje Aurea lub Szansa...

Aurea:
[link widoczny dla zalogowanych]

SZANSA:
http://www.pomocgoldenom.fora.pl/

bubileczek

dzięki będę przeglądała te stronki na bieżąco, póki co widzę tylko chore pieski i te które są lub były agresywne a na to nie możemy sobie pozwolić,a może ktoś z was zna kogoś kto musi oddać goldenka?

Agata_Emi

Skontaktujcie się z fundacjami zajmującymi się dogoterapią oraz organizowaniem spotkań i zajęć z psami. Taka forma kontaktów jest podobno lepsza (zarówno dla dziecka, jak i dla psa) od ciągłego przebywania psa z chorym dzieckiem.
Pamiętajcie, że nie każdy pies (nawet zdrowy i nieagresywny) nadaje się do roli towarzysza dla chorego dzicka.

bubileczek

wiem jednak ten chłopiec nie może przebywać na grupowej dogoterapii, ma nadwrażliwy słuch a tam jest za głośno co go strasznie złości, a na osobistą dogoterapię nikt nie chce się zgodzić nawet za opłatą

Agata_Emi

Gabi

Ja na twoim miejscu mimo wszystko starała się kupić psa. Dziecko napewno lepiej by się rozwijało gdyby miało przyjaciela 24 na dobę. Jeżeli pies jest tylko przez kilka godzin dziennie to napewno ta więź nie jest tak silna. Oglądaj strony fundacji, zobaczysz coś się znajdzie. Trzeba czekać.

Agata_Emi

bubileczek

być możne pomagają w dużych miastach, mieszkamy na pomorzu do najbliższego dużego miasta mamy 100km, chcemy psa do domu ponieważ chłopiec ma problemy z oddawanie emocji, tłamsi je w sobie, nie przytula się do nikogo, nawet do rodziców za to do psów tuli się cały czas i sprawia mu to ogromną satysfakcje i radochę dlatego właśnie szukamy pieska niego, wiem że zaraz zostanę tutaj obluzgana przez obrońców zwierząt, ale prawda jest taka za sami z siebie dużo tez możemy dać takiemu pieskowi, potrzebny nam jest nowy członek rodziny i jesteśmy w stanie dużo dla niego poświecić, opiekować się nim, dbać o niego to jest nasza jak najbardziej przemyślana decyzja

Gabi

To może jednak szczeniaczek byłby lepszy. Fakt, że go trzeba wychować . Ale będzie w domu od małego,więc będzie miał z dzieckiem lepszą więź.

kesse

Tak jak pisały juz dziewczyny, jesli chodzi o dziecko chore , lepsza jest terapia poza domem. Taki pies jest wtedy dla dziecka jakąś atrakcją. Po dłuższym czasie dziecko i tak straci zainteresowanie psem, bedzie on dla niego czymś zwykłym i normalnym jak meble w domu, jak rodzice jak cała reszta stałego otoczenia. Tylko pamiętajmy , że pies zostanie i może niestety stać sie później zbędny i uwierzcie- wiem o czym mówię.

bubileczek

uwierz mi że tak nie będzie znam mojego brata na tyle aby wiedzieć jak bardzo jest mu potrzebna więź ze zwierzęciem, moja babcia ma pieska spaniela, mój brat jeździ do niej na wakacje przez dwa i pół miesiąca codziennie tulił pieska, nie odstępował go na krok, babcia oferowała nam Tinę ale ona mieszka sama i nikt nie ma serca zabrać jej jedynego towarzysza, wierze że stały pobyt pobyt mojego brata z pieskiem nauczyłby go otwierać się nie tylko na zwierzęta ale i na ludzi

kesse

Mam nadzieję , że uda się mądrze rozwiązać tą sprawę Smile

pamiętaj tylko jedno , mylna jest teza "golden pies dla dzieci", oczywiście ma on predyspozycje, ale musicie znaleźć odpowiedniego osobnika. Są goldeny które od początku są ostoją spokoju a są goldeny ADHDowce. Życzę powodzenia.

ps a może jednak poszukać własnie np cocker spaniela? Jest to mniejszy gabarytowo pies i na spacerach moze być łatwiej.

bubileczek

urzekła nas rasa golden retriever, poza tym słyszałam ze te psy maja właśnie predyspozycję do pracy z dziećmi, chcę dorosłego psa właśnie po to aby uniknąć ADHDowca

mam nadzieję że rozumiecie moją decyzję, chciałam was tylko prosić że gdyby ktoś z waszych znajomych był zmuszony oddać goldena dobrze ułożonego to proszę o nas pamiętać, na pewno dobrze zaopiekujemy się pieskiem

kesse

Problem w tym że raczej jeśli pies jest dobrze ułożony, bezproblemowy, spokojny a do tego zdrowy - czyli taki jakiego szukacie- to takich psów raczej nikt nie oddaje Smile

Ale może rzeczywiście trafi Wam sie taki psi anioł, byle nie pierwszy lepszy z allegro Wink