Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Aportowanie
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magda&Lucky
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:05, 19 Wrz 2007    Temat postu:

Może Twój pies po prostu myśli, że na targetowaniu się kończy. Może warto zmienić otoczenie, pokój. Trzeba wyłapać moment kiedy pies całkiem przypadoo mocniej totknie target lub przypadkowo dotknie zębami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mora
Rutyniarz


Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie 12:32, 15 Cze 2008    Temat postu:

Ja mam pytanie właściwie. Bo wielokrotnie czytałam na forum, że szczeniak nie może aportować. Do końca tego nie rozumiem (nie. wcale tego nie rozumiem Razz). Roster lubi aportować. Czy to koziołka na szkoleniu czy piłkę na łące. Nauka poszła ładnie i łatwo (pewnie przez to, że psiak jest taki, że lubi się z nami ciągać, więc jak w domu rzucimy zabawkę to przynosi i daje by się ciągać), całkiem sprawnie. Nie aportuje dużo (3-4 razy na szkoleniu lub i mniej) chodź w domu lata jak dziki za wyrzuconymi zabawkami. Chodzi o to, że pies nie może wcale czy by unikać dużych ilości aportowania QuestionQuestion

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:43, 15 Cze 2008    Temat postu:

Mówi się, że aportowanie nie jest dobre dla stawów. Ja dziś byłam u weterynarza i usłyszałam, że owszem, szczeniak, nawet z dysplazją (jak mój) aportować może, ale tylko "w poziomie", tzn. chodzi o to, żeby nie wyrzucać aportu do góry. Ile wetów, tyle opinii....Ja uważam, że nie należy przesadzać w żadną stronę. Duffel trochę aportuje, ale ogólnie za tym nie przepada, poza tym jakoś opornie nam idzie nauka przynoszenia. Może po szkoleniu indywidualnym będzie lepiej Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mora
Rutyniarz


Dołączył: 22 Sty 2008
Posty: 873
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie 12:46, 15 Cze 2008    Temat postu:

Ja mu rzucam aport do przodu, koziołek upadnie i dopiero biegnie. Nie chciałabym zabraniać mu tego, bo bardzo lubi (po i z aportem leci jak narwany tak, że ledwo przede mną hamuje Razz) i nie robi zbyt wiele...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobek
Szkoleniowiec


Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie 17:56, 15 Cze 2008    Temat postu:

Cytat:
Ja mam pytanie właściwie. Bo wielokrotnie czytałam na forum, że szczeniak nie może aportować. Do końca tego nie rozumiem (nie. wcale tego nie rozumiem Razz).

Chodzi o to że młody pies , nie powinien mieć zrywów , przy jeszcze "słabych stawach "Podobnie jak szaleństwa z psami , czy bieganie przy płocie , wchodzenie po schodach .
Poczytaj o rozwoju psa . Podobnie masz z koniem , młody jeszcze nie skacze przez przeszkody , prawda

Można bawić się w przeciąganie , czy przynoszenie zabawki , w poziomie to bardzo ważne , do góry nie - ani podskoki , ani chwytanie piłki czy zabawki wysoko .Podobnie jest z nauką frisbee . wszystko w poziomie .
Powoli jak wzmacniają się stawy dodajemy coraz więcej

Cytat:
Roster lubi aportować. Czy to koziołka na szkoleniu czy piłkę na łące.

To czy pies lubi nie ma nic wspólnego z uważaniem na stawy .Jest to super gdy ma od szczeniaka chęć aportowania ,Odpowiednie nagradzanie i wszystko będzie przynosił . podnosił jednogroszówkę ,pilot od telewizora , czy telefon .Ta chęć aportowania to informacja do właściciela psa , by zacząć naukę już w wieku szczenięcym z odpowiednim nagradzaniem .Można ją również wykorzystać do nauki otwierania i zamykania , wkładania i wyjmowania .Jest to bardzo ułatwione zadanie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:53, 26 Sie 2008    Temat postu:

Duffel ma 11 miesięcy i nadal nie mogę go nauczyć przynoszenia piłki, kija czy jakiejkolwiek zabawki. To znaczy może nie tyle nie mogę go nauczyć, bo on zna komendę "przynieś" i potrafi przybiec z piłką i dać mi ją, ale nie chce tego robić. On w ogóle nie lubi się ze mną ani z nikim innym bawić, najlepiej sam. Potrafi przynosić piłkę, ale nie sprawia mu to (tak mi się przynajmniej wydaje) jakiejkolwiek przyjemności...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kate122
Starszy goldeniarz


Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:14, 27 Sie 2008    Temat postu:

nasz Brutus przez zabawe sam sie troche nauczyl Very Happy
misiek leci po podlodze piesek sie na niego rzuca, pada komenda "przynies" a on (nie wiem czy rozumie czy tak sam z siebie bo chce sie dalej bawic) przynosi Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:41, 27 Sie 2008    Temat postu:

Lila
a próbowałaś zabawę w dwie piłki?
bierzesz dwie najlepiej takie same piłki (np tenisowe) rzucasz dufflowi jedną... kiedy on si enia interesuje Ty w tym czasi masz druga piłke i bawisz sie nią, pokazujesz mu.. musisz mu pokazac ze piłka którą Ty masz jest fajniejsza! wtedy dufel albo podbiega z tamta piłką albo ja puszcza i interesuje sie tą Twoja... wtedy Ty znowu idziesz po ta pilke ktora zostawil i teraz tamta jest fajna.. zawsze piłka ktora masz Ty jest fajniejsza!
spróbuj moze go to zainteresuje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:04, 27 Sie 2008    Temat postu:

Ok, spróbuję, tylko muszę skądś wykombinować drugą piłkę...albo tacie podkradnę tenisowe Laughing Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin