co zniszczyły wasze psiaki?? golden - rozrabiaka!!

akbar.han.bl · Wysłany: Nie 17:28, 02 Mar 2008 Temat postu:

To niezły wynik... Chyba prowadzi w tym rankingu...

Olinka · Wysłany: Nie 20:53, 02 Mar 2008 Temat postu:

Natalia nieźle...ale masz diabła w domu Twisted Evil

Oby mu przeszło bo nic wam nie zostanie Cool

Ola i Risa · Wysłany: Wto 1:44, 04 Mar 2008 Temat postu:

Dzisiaj i ja mam czym się pochwalić Rolling Eyes

A mianowicie:
Moje ulubione buty kiedyś wyglądały tak:

A po kontakcie ze szczękami Risy wyglądają tak:

Ładne ślady zostawia mój pies???

A tyle co wczoraj pomyślałam,że grzecznego mam psa, bo jeszcze ani jednych butów nie pogryzł... Ech... Jak to brzmiało? "Nie chwal dnia przed zachodem słońca?!"

lily · Wysłany: Wto 12:45, 04 Mar 2008 Temat postu:

Nie martw się, u mnie to samo - co pochwalę Florkę na forum, to coś przeskrobie...

akbar.han.bl · Wysłany: Wto 13:49, 04 Mar 2008 Temat postu:

Założyć ich już pewnie nie masz ochoty. Ale przynajmniej to but przypomina. Pamiętam jak raz mój mąż zostawił laczki gumowe (takie pod prysznic). Nasz owczarek był uważany wtedy już za dorosłego i dojrzałego. Ocalał jeden laczek drugi w ogóle go nie przypominał. Została kupka przemielonej gumy...

Ewa&Duffel · Wysłany: Wto 15:37, 04 Mar 2008 Temat postu:

A Duffel na razie nic jeszcze nie zniszczył na szczęście Smile

Ale pewnie wszystko przede mną Wink

Chociaż widać, że go ząbki swędzą, bo ciągle coś gryzie, ale daję mu gryzaki, kości, zabawki...Ludzi też próbuje gryźć, ale stanowczo mu tego zabraniamy, żeby się nie przyzwyczaił...

Krystiano · Wysłany: Wto 16:38, 04 Mar 2008 Temat postu:

Jak narazie nasza sunia postarała sie o pogryzienie i podrapanie sciany oraz ubrudzenie w miejscach swojego leżenie, szafe troche podgryzła..... Co przed nami czas pokaże... hehehe

Jerzy Włodarczyk · Wysłany: Nie 22:42, 09 Mar 2008 Temat postu:

Ja się tak nie bawię Sad

Dlaczego moje nic o czym warto byłoby wspomnieć nie zniszczyły Question

akbar.han.bl · Wysłany: Nie 23:24, 09 Mar 2008 Temat postu:

Jurku, ja, jak pewnie zauważyłeś w tym temacie piszę głównie o owczarku... Axel też sie nie wibija jeśli chodzi o rekwizyty. Tylko ściany...

viol's.

Myślę że chyba z kazdym szczeniakiem są takie problemy. Very Happy

Oto szkody zrobione przez Fado :
-doszczętnie pogryzione 3 krzesła.
-u WSZYTKICH mebli pozaokrąglane rogi. Smile

-zjedzone 2 dywany.
-kilka książek , zeszytów a nawet wypracowań do szkoły ktore miałam na nastepny dzień zanieść !;o (oczywiscie zaden nauczyciel nie uwierzył w wymówkę ze wypracowanie 'zjadł mi pies '! Very Happy

-kilka par kapci.
-no i ubrania !;o
-aha. i rogi scian tez pozaokrąglane. Wink

a o takich drobiazgach jak skarpetki czy cuś to nawet nie piszę . Very Happy

Karolcia

A ja się denerwuję bo Shiro ma manie porywania i gryzienia ścierek. 2razy w tygodniu kupuję paczkę ścierek. No i rękawice kuchenne. Ale tych już nie kupuję. I najlepsze jest to że on sobie to wszystko ze stołu ściąga Rolling Eyes

Czy Ty aby na pewno masz psa? Laughing

Matko, w takim razie Shiro jest grzecznusi Wink

Ewa&Duffel

Obsesja Duffla to chusteczki jednorazowe Very Happy

betka

Pamietam jak kupilismy leoska.
Kilka dni pozniej zrobilismy grilla, zeszli sie znajomi, zeby obejrzec nasze cudo.
Pod wieczor gdy zaczelismy sprzatac na ogrodzie, pies sie bawil. Wracamy, żeby go wziąć do domu, a cała rolka ręcznika papierowego rozniesiona po ogrodzie!
To jego pierwszy wybryk był. Twisted Evil

Ola i Risa

O tak! Ściereczki! Mniam! I jak się fajnie rozrywają! Laughing

A Risa w gryzeniu butów robi się rozlubowała... Echh.. Nie mam innego wyjścia, jak chować... A taki grzeczny szczeniak był...

Trampeczka

Ola, przecież Risa daje Ci wyraźnie znaki, że te buty jej się nie podobają i trzeba kupić nowe Wink