| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Voltors
Początkujący
Dołączył: 09 Lip 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Sob 3:56, 09 Lip 2011 Temat postu: Jak nauczyć psa szacunku |
|
|
Witam, mam 18 lat i mam suke kundla (6,6 roku).
Pies wogóle nie chce sie mnie słuchać oraz warczy na mnie gdy przechodze obok niego w nocy. Troche to zabrzmi śmiesznie ale troche nam sie nie układa.
Kiedy zostaje z nią sam w domu lub wychodze z nią jest wtedy zupełnie innym psem. Bawi sie, łasi sie, nie ustępuje mnie o krok.
Za to gdy moja mam jest, jak ją zawołam podchodzi do mnie śmiało.
Myśle że jest to spowodowane lękiem przede mną
Czy wiecie jak można wzbudzić w nim zaufanie?
Żeby nie tworzyć innego tematu... Jak ją oduczyć szczekania gdy ktoś zdzwoni domofonem lub zapuka do drzwi?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Voltors dnia Sob 4:04, 09 Lip 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzysia
Ekspert
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nl
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 0:12, 10 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
 sorrki, ja zabardzo nie rozumiem o co Tobie chodzi z tym szacunkiem..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kate122
Starszy goldeniarz
Dołączył: 08 Sie 2008
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Suwałki
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 0:43, 12 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
ja chyba wiem mniej wiecej jak sprawa wyglada ale nie mam pojecia jak pomoc... Brutus tez przy mojej mamie albo w ogole przy kims innym zachowuje sie inaczej... jak jestesmy sami slucha sie jak aniolek a kiedy ktos sie pojawia to zaraz przestaje sie sluchac, nie przychodzi na zawolanie, ciaga na smyczy a co najgorsze na smyczy jest bardzo agresywny w stosunku do innych psow  juz sama nie wiem czasem co robic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Magda&Lucky
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 0:29, 21 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
A czemu pies się Ciebie boi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BALDUR
Ekspert
Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 1:12, 21 Lip 2011 Temat postu: Re: Jak nauczyć psa szacunku |
|
|
Po pierwsze Jurek ma rację, przedstawić się to będziem gadać  Bo w sumie nie wiem czy ty to on czy ona?
| Voltors napisał: | | Witam, mam 18 lat i mam suke kundla (6,6 roku). |
Od kiedy masz tą suczkę, tzn ile miała kiedy do ciebie trafiła?
[guote]Pies wogóle nie chce sie mnie słuchać oraz warczy na mnie gdy przechodze obok niego w nocy. Troche to zabrzmi śmiesznie ale troche nam sie nie układa.
Myśle że jest to spowodowane lękiem przede mną
[/quote]
Czy mi się wydaje, czy ona się ciebie boi? Ale dlaczego, coś jej zrobiłaś? Może ją jakoś przestraszyłaś nieświadomie?
| Cytat: | | Żeby nie tworzyć innego tematu... Jak ją oduczyć szczekania gdy ktoś zdzwoni domofonem lub zapuka do drzwi? |
To z tym szczekaniem to przesada. Każdy pies pilnuje swego domostwa i to jest moim zdaniem naturalne, mój tez czasami sobie szczeknie, nawet jak ja wchodzę po schodach, dopiero jak zobaczy kto to, to daje sobie spokój.
Więcej nie napisze dopóki się nie przedstawisz 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Maylo
Goldeniarz
Dołączył: 21 Lis 2010
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brusy k/Chojnic
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 23:19, 22 Lip 2011 Temat postu: Re: Jak nauczyć psa szacunku |
|
|
"To z tym szczekaniem to przesada. Każdy pies pilnuje swego domostwa i to jest moim zdaniem naturalne, mój tez czasami sobie szczeknie, nawet jak ja wchodzę po schodach, dopiero jak zobaczy kto to, to daje sobie spokój."
zgadzam się u mnie jest to samo mieszkamy na 2 piętrze jak Maylo usłyszy nas na dole na klatce czy na parterze (albo ma jakiś "6" zmysł i czuje) to wtedy szczeka troche mnie to denerwowało bo sąsiedzi co powiedzą ażraz jeden sąsiad gdy go karciłam na dworzu mi powiedział że przecież nie będzie miauczeć
wchodze do domu i"Maylo no co ty, co to za szczekanie" ale będę musiała dać sobie spokój bo on tak się cieszy że w końcu ktoś do domu wraca ... a dzwonek do drzwi to wtedy też szczeka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
i wpadniesz na 
