klatka dla goldenka ?!

mroziaczek

w różnych sklepach internetowych widuję klatki dla psiaka niby do przewożenia ale podobno też do trzymania go w domku jak rozrabia. Co Wy na to ?

balbinka

ja sobie tego nie wyobrażam. chyba bym się zapłakała na śmierć z żalu nad moją biedną psinką, ze w takiej klatce siedzi. ale są i tacy co twierdzą, że psu w takiej klatce jest całkiem dobrze Shocked

mroziaczek

i ja właśnie też tak słyszałam a Miła zaczyna dokazywać i już nie chodzi o to co zniszczy tylko żeby sobie przypadkiem krzywdy nie zrobiła Sad

anatom

ja sobie jakoś nie wyobrazam Fibki za kratami Sad

balbinka

Zwolennicy klatki twierdzą, że pies czuje się w niej bezpiecznie bo jest otoczony ze wszystkich stron i traktuje klatkę po prostu jak swoją budę. Tyle, że z budy może sobie swobodnie wyjść kiedy chce a z klatki?

A Miłka rzeczywiście tak strasznie szaleje jak zostaje sama?

mroziaczek

może nie aż tak strasznie ale skutecznie Very Happy

ostatnio nie wiedziałam czym to moje maleństwo się tak ubrudziło a to długopis .... :-k no i co ja mam zrobić. z biurka ściągnęła-nie wiem czy wszystkie części pozbierałam. a jak coś zjadła a jak jej zaszkodzi - nie mogę wszystkiego wynosić z kuchni pokoju i przedpokoju (nie mamy drzwi )

balbinka

a no to jak nie macie drzwi to macie problem Rolling Eyes

bo ja myślałam o tym żeby właśnie zamknąć ją w jakimś pomieszczeniu typu korytarz gdzie nie ma za dużo atrakcji w zasięgu...hmmm... Miłko bądź grzeczna co?

mroziaczek

mogę ją zamknąć w łazience ale... wolałabym nie - wanna i wszelkie środki piorąco myjące są dla niej zbyt atrakcyjne Confused

MegaLena

Ale w łazience przeciąg, przeciaż tam kraty wentylacyjne i ciemność. Wydaje mi się, że duża klatka dla niej będzie bardziej przyjazna niż łazienka. Przecież może stać w pokoju, gdzie ona spędza większość czasu. Swojsko. A pies o klatce myśli jak o norze, chyba. Przecież wilki wychowują małych w swojego rodzaju norach.

mroziaczek

hymmm dobry argument...... ciekawe cz Miłka tez tak będzie myśleć
w łazience jest okno ale fakt przeciągi Smile

balbinka

mroziaczku i co z tą klatką? zdecydowaliście się?

ewoja

ja nie wiem co o tym sądzić ale mnie nawet kojce nie przekonują. U nas Ciri jak była zamykana w przedpokoju miała do dyspozycji korytarz i kuchnię ale wtedy było gorzej bo zjadała ściany i odbojnik teraz ma luz zamknięte drzwi tylko do pokoju Julki żeby nie zainteresowała się zabawkami

ewoja

mroziaczek a może cieczkę będzie miała panienka sąsiadka ma cecetke i przed cieczką spokojna raczej psica zaczęła wariować zjadła chodniczek i buty swojej pani i wszystko co do pyska wpadło a w tym wpadaniu to sprytny kocurek pomagał bo wchodził na szafki i z premedytacją zrzucał wszystko co tam było

MegaLena

Ha-ha. Mowi się, że jak pies i kot się lubią, to albo zasluga właściciela albo zmowa przeciwko niemu.

ewoja

w domu najpierw był kot a później dopiero mała psica i od razu wiadomo kto rządzi, zresztą u hodowczyni od której kupowałam Cirkę też rządziła kocica syjamska