Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Psi instynkt
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dorota&Frodo
Ekspert


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:40, 01 Wrz 2009    Temat postu:

Sad to ja napiszę o mojej sromotnej porażce wychowawczej...
Szkoliliśmy się z Frodem i ostatnio doszliśmy do etapu,że pies juz cały spacer biega bez smyczy, Jest grzeczny,pilnuje się mnie- generalnie bajka.
Nigdy nie przejawiał ochoty pogoni za zwierzyną- a mamy od groma bażantów w okolicy,zdarzają się też zające i sarny. Sąsiedzi mają różne zwierzaki,w tym liczne ptactwo: kury,gęsi,kaczki,gołębie. Frodo ani razu nie zainteresował się żadnym zwierzakiem.

Byliśmy dziś na spacerze- "my" to znaczy ja i trzy psy: Lucky spaniel,którego pilnuję jak oka w głowie (bo to nie mój pies Wink ),który trzyma się w największej odległości ode mnie,ale czesto przybiega do mnie; Frodo-który zawsze chce mieć mnie w zasięgu wzroku i Mysia -pies moich sąsiadów,która woli mieszkać u mnie (sąsiedzi za nią nie przepadają) i chodzi zawsze przy mojej nodze.
Cała wataha się wybiegała,wykąpała w jeziorze (Mysia nie Wink ) i już wracaliśmy-psy oczywiście przodem,ale w zasięgu wzroku. Szliśmy stałą trasą,koło domu sąsiadów,wtem stała się straszna rzecz Sad Usłyszałam przerażone gdakanie kury i zobaczyłam psa,który ją goni. Nie mogłam uwierzyć własnym oczom- serio- Frodo ją gonił. Z tej całej grupy psów,on był ostatnim,którego bym o to posądziła Sad Ale to jeszcze nic- dalej było gorzej Sad Zaczęłam biec w stronę psów,a tam było kłębowisko piór Sad Kura leżała w trawie i udawała zdechłą,a nad nią stał mój pies i wyrywał jej pióra Crying or Very sad Dobiegłam do nich,złapałam go za szelki i odciągnęłam- kura dalej leżała jak nieżywa... Na to całe zamieszanie nadbiegło chłopię (około 14-letnie,syn właściciela kury) i pobladło na widok: kura leżała w trawie z oskubanym kuprem a Frodo stał nad nią z piórami w pysku Sad
Kura wróciła do zagrody,nie ma ran na skórze- ale nie wiadomo czy przeżyje- moze paść z tego strachu. Psy wróciły ze mną do domu,ale już na smyczy.
Jestem przerażona tą całą sytuacja. Wiem,że to ja zawiniłam,bo powinnam pamiętać o instynkcie łowieckim Sad Ale nie wiem: co dalej?
Nie puszczać psa luzem? Sad Nie ufam już mu,nie wiem co mu do łba strzeli Sad Czy pracować z nim,żeby przestał napastować kury?
Tylko jak to zrobić? Kupić kurę,żeby miec z czym pracować? bo nikt mi kury nie pożyczy,żebym oduczyła psa je zabijać Sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dorota&Frodo dnia Śro 0:28, 02 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Edyta_Neo
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk

PostWysłany: Śro 8:06, 02 Wrz 2009    Temat postu:

Dorota&Frodo napisał:
Kura leżała w trawie i udawała zdechłą,a nad nią stał mój pies i wyrywał jej pióra...... Na to całe zamieszanie nadbiegło chłopię (około 14-letnie,syn właściciela kury) i pobladło na widok: kura leżała w trawie z oskubanym kuprem a Frodo stał nad nią z piórami w pysku .....
Czy pracować z nim,żeby przestał napastować kury?
Tylko jak to zrobić? Kupić kurę,żeby miec z czym pracować? bo nikt mi kury nie pożyczy,żebym oduczyła psa je zabijać




Dorota!!!Proszę Cię od rana taka dawka śmiechu...jest po prostu zabójcza!! Laughing Te kawałki tekstu są najlepsze Laughing
Poważna sprawa z tą kurą?? Nie pozostaje ci nic innego,jak zakupić kurę i próbować Frodo zaprzyjaźniać z ptactwem Laughing
A ile Frodzio ma latek obecnie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saida
Przyjaciel forum


Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:56, 02 Wrz 2009    Temat postu:

No nie mogę , ja wiem że to nie jest śmieszna sytuacja ale słowa pisane Dorota doprowadziły mnie do łez śmiechu
Nie mam pojęcia co z takim fantem zrobić , zawsze się zastanawiałam jak Homer by postąpił, gołębi, ptactwa nie goni, kury, kaczki itp tylko za ogrodzeniem widział i raczej był nimi zdziwiony. Ale co by było jakby się spotkał tak Frodo z kurą oko w oko?
Chyba trzeba będzie poczekać na opinię naszych ekspertek. Sama jestem ciekawa.

Edziu Frodo ma bodajże 2 lata albo zaraz będzie miał bo on chyba rówieśnik Homera.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinigami
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:35, 02 Wrz 2009    Temat postu:

We wrześniowym "Moim psie" jest artykuł o agresji łowczej (wiem, że agresja to za dużo powiedziane w przypadku naszych piesków...no ale tak określone zostało to w artykule). Ja samym tematem się zainteresowałam, ponieważ planujemy wprowadzenie do domu kota...i się zastanawiamy jak Shadow by na niego zareagował. Bo niby przyjazny jest dla wszelkich stworzeń...a z drugiej strony jednak gdyby coś uciekało, to pewnie by to gonił. Ptaki na dworze go interesują, szczenięciem będąc dopadł kurę na ogródkach działkowych, nic jej nie zrobił oprócz tego, ze się na niej położył i z zadowolonym pyszczkiem dumnie na mnie spoglądał. Ostatnio przed blokiem zając kicał, czego ja nie zauważyłam a psu włączył się tryb gonimy! Cóż ucierpiał mój bark...myślę, że z instynktem walczyć nie można, ale można się starać wyuczyć u psa bezwzględnie komendę zostaw, waruj, tak żeby nie wiem co się działo, pies się z miejsca nie ruszy, albo zostawi stworzenie które napastuje.
Wcześniej wspomiany artykuł, polecam:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota&Frodo
Ekspert


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:23, 02 Wrz 2009    Temat postu:

Cytat:
A ile Frodzio ma latek obecnie?

Dwa lata skończył w maju Wink

Sytuacja była trochę komiczna- widok Froda z piórami w pysku,które były jawnym dowodem zbrodni Ale żal mi kury.

Cytat:
Ja samym tematem się zainteresowałam, ponieważ planujemy wprowadzenie do domu kota...

Mały kotek zamieszkał u nas jakieś dwa miesiące temu Wink Frodo zareagował na jego na poczatku zdziwieniem a później całkowicie go ignorował (za wyjątkiem wypijania mu mleka z miseczki ). Wczoraj Frodo zrobił cos niespotykanego (jak dotąd)- zaczął lizać tyłek kota Shocked na początku bałam się,że jest to jakoś powiązane z tym wczorajszym atakiem na kurę (?),więc może mój pies zamierza skonsumować kota,ale skończyło się na lizaniu

Cytat:
Cóż ucierpiał mój bark...myślę, że z instynktem walczyć nie można, ale można się starać wyuczyć u psa bezwzględnie komendę zostaw, waruj, tak żeby nie wiem co się działo, pies się z miejsca nie ruszy, albo zostawi stworzenie które napastuje.


Na spacerach,gdy pies jest nawet w dużej odległości ode mnie,to zawsze słucha "zostaw". Potrafi się cofnąć,gdy już ma pysk otwarty i kapie mu ślina na podłogę Wink Ale przy kurze nie poskutkowało.
"Siad" też mamy dobrze zrobione- pies siada nawet w zatłoczonej windzie (oczywiście zawsze siadał komuś na nogach ),gdy się boi- czyli całkiem spore rozproszenie.
Nie jestem specjalista,więc nie wiem- czy gdy w grę wchodzi instynkt (prokreacji,łowiecki) to dobrze zrobiona komenda jest w stanie psa zatrzymać ?
Zaraz idziemy na spacer zobaczymy,jak będzie dzisiaj Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dorota&Frodo dnia Śro 12:27, 02 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinigami
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:46, 02 Wrz 2009    Temat postu:

Wydaje mi się, że jednak prokreacja a łowiectwo to troszkę innym mechanizm zachowania(ale też specjalistą nie jestem;-), więcej sama mam nie wychowanego psa...). Wspominasz o prokreacji a co za tym idzie o ruchach kopulacyjnych, nie będę się powtarzać ani tłumaczyć bo doskonale zapewne o tym wiesz Doroto, że mogą mieć one różny charakter i to że pies kopuluje nie oznacza, że kieruje nim w tym momencie chęć podtrzymania gatunku. Także wydaje mi się, że w zależności od charakteru pewnych zachowań psa dobrze wyuczona komenda powinna zadziałać. Np. jeśli pies kopuluje z gośćmi, dziećmi itp. komedna zostaw, odejdź, przestań, czy jakakolwiek inna mówiąca że to nie jest pożądane zachowanie powinna zadziałać. Myślę, że podobnie jest z instynktem łowieckim, psy są bardziej skore do takich działań w stadzie jako iż ich dzicy krewni w ten sposób właśnie działają, stadnie. Może Frodo poczuł zew krwi?Smile Biegał w stadzie i nagle zobaczył zdobycz! Dodając do tego fakt, że goldeny to jednak psy użytkowe a nie lwy salonowe zapewne pewne sytuacje bardziej je pobudzają. Wydaje mi się że i w tym wypadku dobrze zrobiona komenda powinna pomóc, bo jak inaczej sprawdzałyby się wcześniej na polowaniach? Przecież musiały wiedzieć co mają robić a co nie, co powinny a czego nie:) Tak samo przy nauce tropienia wydaje mi się, że komendami kieruje się tym naturalnym instynktem psa.

Nie wiem, czy dla kogoś w ogóle będzie zrozumiałe to co napisałam i czy w ogóle jest to konstruktywne z punktu widzenia szkolenia, wychowania i zachowania czterołapnych...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota&Frodo
Ekspert


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:51, 02 Wrz 2009    Temat postu:

Cytat:
Wydaje mi się, że jednak prokreacja a łowiectwo to troszkę innym mechanizm zachowania(ale też specjalistą nie jestem;-), więcej sama mam nie wychowanego psa...). Wspominasz o prokreacji a co za tym idzie o ruchach kopulacyjnych, nie będę się powtarzać ani tłumaczyć bo doskonale zapewne o tym wiesz Doroto, że mogą mieć one różny charakter i to że pies kopuluje nie oznacza, że kieruje nim w tym momencie chęć podtrzymania gatunku.

Nie mówię o ruchach kopulacyjnych Laughing bo jak dobrze mówisz-one nie odzwierciedlają chęci posiadania potomstwa. Przede wszystkim instynkty są wrodzone,więc nie da się ich pozbyć. Instynkt rozrodczy,zapewnia wszystkim zwierzętom ( ludziom też) przetrwanie gatunku. Bez niego populacja wymiera- a więc instynkt rozrodczy to popęd,który ma na celu spłodzenie potomstwa Wink U psów włącza się np. gdy wyczują sukę w cieczce- wtedy mój pies jest mało negocjowalny Wink
Instynkt łowiecki także służy przetrwaniu gatunku- upolowanie zdobyczy jest gwarancją przezycia i utrzymania się w dobrej kondycji. Oczywiście psy sa udomowione- nie polują na zwierzynę,żeby mieć co jeść.Ale nie możemy zapominać,że pies jest zwierzęciem i posiada takie same instynkty jak reszta dzikich,polujących stworzeń. Ten instynkt jest wykorzystywany w tropieniu i myślistwie.
Dalej będą spekulacje- bo nie jestem pewna- a więc wydaje mi się,ze póki pies ma instynkt łowiecki w "uśpieniu" to jest mało skory do polowania Wink Ale jeśli raz zwierzę spróbuje,to włącza się mechanizm samo nagradzania- zwierzę poluje,bo jest to przyjemne. Oczywiście są psy myśliwskie szkolone do naganiania zwierząt,tropienia i aportowania (goldeny m.in.). Ale ja nie mam pojęcia jak osiąga się taki poziom wyszkolenia?aby pies gonił zwierzę i na komendę "odpuszczał" pogoń? Dla jakiej nagrody pies będzie skory odpuścić polowania na dzikiego zwierza? Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota&Frodo
Ekspert


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:49, 03 Wrz 2009    Temat postu:

Cała ta sprawa jest dla mnie naprawdę przykra- bo priorytetem w wychowaniu Froda było zawsze dla mnie wychowanie go na psa łagodnego,pozbawionego agresji. Do tej pory zdawało mi się,że się udało.
Myślałam nad treningiem przy tej zagrodzie dla kur- żeby przećwiczyć spokojne zachowanie koło kur,obchodzenie ich obojętne- ale nie da się tego zrealizować. Jak kury zobaczą psa,to się zestresują i przestaną nieść.
Ponieważ póki co nie mogę mu wyklikać obojętności wobec kur,więc pozostaje mi prewencja- czyli pies na lince,zeby mieć go pod kontrolą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:12, 03 Wrz 2009    Temat postu:

Sytuacja dość komiczna rzeczywiscie, ale dlaczego ten facet nie trzyma kur w zagrodzie? Przeciez równie dobrze bezpanskie psy moga mu pozagryzać kurki i do kogo bedzie miał pretensje?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota&Frodo
Ekspert


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:52, 03 Wrz 2009    Temat postu:

Cytat:
dlaczego ten facet nie trzyma kur w zagrodzie?

Hodowaliśmy kiedyś kury,więc wiem dlaczego Wink Na terenie zagrody kurzej jest wszystko wydziobane do gołej ziemi Wink Więc wypuszcza się je,żeby sobie pojadły (oczywiście karmi się je,ale oprócz tego kury mają różne swoje przysmaki) Wink
Frodo się natknął na takie właśnie kury- wolno grzebiące Wink ale do tej pory je ignorował Confused


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siugowa
Ekspert


Dołączył: 01 Kwi 2008
Posty: 1755
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opoczno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:03, 05 Wrz 2009    Temat postu:

Dorota! Uśmiałam się z Waszej historii.
Jak teraz Frodo reaguje na widok kury?

PS> Nie wiesz jak się miewa frodowa kura?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dorota&Frodo
Ekspert


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 2187
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:17, 07 Wrz 2009    Temat postu:

Cytat:
PS> Nie wiesz jak się miewa frodowa kura?

Kura żyje i ma się dobrze...tylko jej zimno,bo temperatura już jesienna a jej piór brakuje.

Cytat:
Jak teraz Frodo reaguje na widok kury?

Interesują go (delikatnie mówiąc).Ale jest zasadnicza różnica między kurami,które sobie skubią trawkę (tu okazuje zainteresowanie,ale nie przesadne,łatwo mozna go zdyscyplinować) a kurą uciekającą Confused Frodo teraz biega luzem,tylko w okolicy kurników zapinam go na linkę i puszczam,ale musi być blisko mnie. Ostatnio wypadła prosto na nas kura z krzaków i z gdakaniem najpierw trochę frunęła przed Frodem,a później zaczęła biec. Obserwowałam Froda- jak zauważył zwiewającą kurę,to cały się sprężył do skoku. Dałam mu wtedy komendę "zostaw" i odpuścił. Ale tylko dzięki temu,że miał element prewencyjny (linkę) i wiedział,że jak nie posłucha,to i tak ją nadepnę i nici z gonienia.
Staram się mu uświadomić,ze nie ma szans na ponowne skubanie kury- a za dobre zachowanie czeka nagroda.
Do problemu podchodzę całkiem serio. Mieliśmy kiedyś psa(jamnika szorstkowłosego),który kury ścigał i zagryzał Sad a że mieliśmy też kury,więc szukaliśmy rozwiązania sytuacji. Próbowalismy psa puszczać w kagańcu,żeby kur nie zagryzał- to zaczał wskakiwać na nie i dusić je łapami.
Jeśli Frodo zacznie polować na kury,to któremuś sąsiadowi może przyjść ochota,żeby go otruć. Nie mówiąc o tym,że nie chcę ofiar wśród kur.

Mamy tez inny problem Rolling Eyes mieszka z nami 4-miesięczna kicia,która chyba ma ruję Surprised bo Frodo bez przerwy liże jej tyłek Shocked Jest strasznie podekscytowany. Kicia z początku znosiła to lizanie cierpliwie,ale już ma dość mokrego futerka Surprised


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Harley
Miłośnik goldenów


Dołączył: 18 Paź 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Barcin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:49, 18 Paź 2009    Temat postu:

fajne historie Smile mój piesek uwielbia to co złowi kotka, jak tylko zauważy przy kocie mysz albo ptaka, wtedy nic nie jest w stanie go powstrzymać...porywa tak błyskawicznie, że nie ma szans na reakcję bo zdąży już połknąć!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin