Roczny Golden w nowym domu.

mroziaczek

bardzo nas cieszy że psiak juz się odnalazł w nowej sytuacji a to że do domu nie chce wracać to normalne i niezależne od tego czy pies był trzymany w domu czy na podwórku Laughing

i tylko przysmaki działaja pozytywnie - na naszą Miłke też po prostu wie że opłaca jej się do nas przyjść Very Happy

pozdrawiamy serdecznie

Viola

Nasz roczny golden jest u nas od piątego miesiąca. I muszę tu napisać, że Bosman ma charakter, potrafi być uparty udawać głupiego - czyli nic nie rozumiem i nie umiem. To co nam pomaga w jego prowadzeniu to przede wszystkim konsekwencja, której nam czasami brakuje, ale najważniejsze to żeby wydawać mu jenolite komendy i starać się, żeby każdy przestrzegał wprowadzanych zasad. My rozpuściliśmy naszego psiura. I teraz ciężko wprowadzić go na właściwe tory.