Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

smakołyki, dlaczego nei chce ich przyjąć podczas spaceru?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
majuss
Miłośnik goldenów


Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nowa sól
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:36, 18 Kwi 2011    Temat postu: smakołyki, dlaczego nei chce ich przyjąć podczas spaceru?

Uczę caly czas moja roczną sunie chodzic przy nodze, nawet jej to wychodzi choc czasem ma dni ze ciagnie, dlatego chcialabym jej uwage podczas spacerow skupic na smakołykach jako nagrodę ze idzie ładnie, wiecie o co chodzi, ma tez problem kiedy widzi innego psa to strasznie ciagnie, wyrywa, a wiadomo juz troche swojej masy ma i trudno mi ja utrzymac i wlasnie wtedy chcialabym jej uwage skupic na smakołykach, ale w tym problem ze ona na spacerze ich wogle nie chce przyjmowac (wypluwa je), a z natury jest taka, ze wszystko co jest jadalne zawsze zje, kiedy w domu cwicze z nia komendy rowniez z checia je zje, nawet zrobiłam eksperyment na kawałek kiełbasy, tez jej na spacerze nie chce zjesc, wypluwa dlaczego?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gocha2606
Szkoleniowiec


Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Pon 23:59, 18 Kwi 2011    Temat postu:

Cytat:
nawet zrobiłam eksperyment na kawałek kiełbasy, tez jej na spacerze nie chce zjesc, wypluwa dlaczego?


Bo jest za bardzo pobudzona i smakołyk ją po prostu nie interesuje.
Podobnie jak człowiek, kiedy ma zbyt duże emocje ( strach, radość, stres itp) - nie jest w stanie "nic przełknąć". Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:12, 20 Kwi 2011    Temat postu: Re: smakołyki, dlaczego nei chce ich przyjąć podczas spaceru

majuss napisał:
Uczę caly czas moja roczną sunie chodzic przy nodze, nawet jej to wychodzi choc czasem ma dni ze ciagnie, dlatego chcialabym jej uwage podczas spacerow skupic na smakołykach jako nagrodę ze idzie ładnie, wiecie o co chodzi, ma tez problem kiedy widzi innego psa to strasznie ciagnie, wyrywa,

, nawet zrobiłam eksperyment na kawałek kiełbasy, tez jej na spacerze nie chce zjesc, wypluwa dlaczego?


Mnie się wydaje, że najgorsze jest to, że nie zbudowałaś właściwych relacji Twisted Evil
W domu kiedy nie ma "rozproszenia" robi co chcesz "na odczepne" ale w terenie się już nie liczysz Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BALDUR
Ekspert


Dołączył: 25 Maj 2010
Posty: 2515
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:13, 21 Kwi 2011    Temat postu:

Hmm dobrze gada.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinigami
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:37, 21 Kwi 2011    Temat postu:

Dokładnie dwie podstawowe rzeczy:

1. Pies ma się uczyć skupiać na Tobie, nie na smakolykach - one mają być tylko po to, byś Ty się psu dobrze kojarzyła.

2. Smakołyki nie działają bo to co pies widzi jest ciekawsze, bardziej pobudza... czasem jest to kwestia samych smakołyow, są np. mało interesujące...

Dla pocieszenia dodam, ze moj pies ma daleko gdzieś jakiekolwiek żarcie, bo nie jest typem wiecznie głodnego goldena. Pewnie że chętnie wszamie surowe mięcho itp. ale jakieś suche ciastka czy tym podobne, to sama sobie mogę zjeść . Dla niego najlepsza nagrodą jest otrzymanie swojej osobistej ulubionej piłeczki.
Więc czasem to kwestia motywacji i typu nagrody Wink.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
12Marek
Glob.Moderator


Dołączył: 26 Lut 2009
Posty: 2050
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kołobrzeg
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:44, 17 Maj 2011    Temat postu:

Może poczytaj tu:
http://www.goldenretriver.fora.pl/wychowanie,5/smaczki-nie-dzialaja-co-robic,4555-255.html

Co do kiełbasy jako smaczka to bym na zbyt wiele nie liczył... Kabi np. wędliny zwłaszcza tej pięknej, świecącej w zasadzie nie rusza Confused Wyczuwa E ileśtam Shocked
Jurek pisze o relacjach Rolling Eyes
Ewa widziałaś mnie i Kabiego na zjeździe - czy mamy zbudowaną więź i właściwe relacje?
Czy właściwsze Twoim zdaniem były relacje Rafała i Hetmana?
Zjazd wyleczył mnie z kompleksów ale miło było popatrzeć na Ciebie i Baldiego - jak to osiągnęłaś?
Gocha napisała za mało...
A Shinigami moim zdaniem ma rację, tylko że to teoria... Jak to osiągnąć Sad
Kabi bardzo lubi piłeczkę Smile
Na spacerze pobiegnie za nią, złapie i pobiegnie kawałek z piłką w zębach... Ale potem puszcza ją gdzie popadnie i ma wszystko (mnie) w d... bo musi szczocha rzucić Evil or Very Mad Albo coś powąchać... Na posesji nie chce oddać piłki za nic Evil or Very Mad Warczy i szczerzy zęby Shocked Na jakąś dobrą wymianę idzie, ale musi to być coś super dla niego Sad Jak mu zostawię to rozerwie na strzępy i triumfalnie po domu chodzi pokazując wszystkim strzępy...
I co mu zrobić Confused
Przestaliśmy się bawić piłeczką na posesji....

majuss - powodzenia życzę!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin