szczeniak

73pawel · Wysłany: Pią 7:53, 31 Mar 2006 Temat postu: szczeniak

wczoraj kupiłem goldena ma dwa miesiące i trzeba go nauczyć czystości znacie jakieś złote sposoby? Jeszce kwestia karmienia Aston to łakomczuch nie wiem na ile mogę mu pozwolić na łasuchowanie :D

ewoja · Wysłany: Pią 8:08, 31 Mar 2006 Temat postu:

złote ho są goldenki a nie sposoby hihi Laughing

ja stosowałam higieniczne podkłady tam gdzie mogłam usunęłam dywany i wykładziny i pilnowałam pilnowałam i jeszcze raz pilnowałam i myślałam ze to się nie skończy ale trawło ok 3 tygodni
musisz wyczuć swojego pieskanajczęściej siusiają
*po jedzeniu
*po piciu
*po zabawie (lub w trakcie)!
*po spaniu
i wtedy psiaka pod pachę i na dworek a tam zachwyt i siódme niebo jak piesek zrobi co trzeba Laughing

ja wyglądałam głupawo ale czego się nie robi natomiast nie polecam karcenia psa gdy zrobi w domu bo tylko wzbudza strach ja sunię jak skarciłam to efekt był taki że sunia sikała i tak tylko uciekała jak mnie zobaczyła a raz to się na mnie obraziła i udawała że nie zna gdy ją wołałam Twisted Evil

73pawel · Wysłany: Pią 10:42, 31 Mar 2006 Temat postu:

dzięki za radę myślisz że taka nauka trwa tylko trzy tygodnie, ale z nauki w formie "pod pachę i na dwór " narazie nici bo mamy kwarantanne po szczepieniu

ewoja · Wysłany: Pią 11:22, 31 Mar 2006 Temat postu:

no to na podkładzik są naprawdę świetne chłonne i zapachu niemiłego też nie ma

mroziaczek · Wysłany: Pią 15:51, 31 Mar 2006 Temat postu:

bądź na gazetki - gdzie gazetka tam mozna siku, potem z gazetką na dwór i pies wie o co chodzi a potem to już wie i bez gazetki Smile

u mnie trwało to trochę dłużej bo mała jak widziała gości to sikała z radości i już Smile

no i jak miała rewolucje to też brudziła ale przecież to nie jej wina Sad

balbinka · Wysłany: Pią 18:37, 31 Mar 2006 Temat postu:

Goldenki bardzo szybko się uczą i z nauką czystości naprawdę nie powinno byc problemów a wszystko co napisały ci już dziewczyny to naprawdę "złote" rady! Cool

ewoja

z gazetkami trzeba jednak uważać po pierwsze trochę zdarza im się przemiękać ja spróbowałam nawet kładąc pod spodem folię ale nawet jak pies na gazetkę to ja nieporadnie zbierając rozlewałam i czasami gazetki powodują uczulenia

łukasz

Axel od początku sikał gdzie popadnie, a gazeta to tak sobie leżała, żeby leżeć Rolling Eyes

Teraz wychodzimy z nim na dworek w tych porach kiedy powinien chcieć coś zrobić, ale zdarzają się jeszcze sytuacje, że nie może się doczekać, albo my nie mamy jak z nim wyjść.
I chyba powoli nauczył się trzymać jak nikogo nie ma w domku, bo jak ktoś przychodzi to jest suchutko, zabieramy go na spacer i tam dopiero załatwia co trzeba Very Happy

MegaLena

Uważaj tylko na te smakołyki. Zjeść on zje wszystko co zaproponujesz, Goldeny to chodzące żolądki, przynajmniej moja.
Oprócz tego, mają tendencję do tycia. Powodzenia.

łukasz

MegaLena

Trzeba było odessać, przecież czekolada to trucizna dla psa (chyba jak czekolady jest mało).

anatom

mroziaczek

a miła najpierw sikała na gazety (nie jadła ich to przyszło jej wraz z wiekiem - czytać się nauczyła), później jak się trochę na nią obrażaliśmy za sikanie w domu to obok gazet Shocked

a potem miała ulubione miejsce na kafelkach w korytarzu - jak już nie mogła wytrzymać. a przy gościach na dywanie w baaardzo widocznym miejscu Embarassed

balbinka

No przecież goldeny są bardzo gościnne a gości trzeba zabawiać! Tak jak małe dzieci recytują przy gościach wierszyki i spiewają piosenki - tak i Miłka chwaliła się i pokazywała gościom "popatrzcie jak ładnie siusiam!"

mroziaczek

nooo dobrze że gadac nie umie Smile

)