Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Załatwianie się na chodnik.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dixie
Starszy goldeniarz


Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:53, 28 Lip 2009    Temat postu: Załatwianie się na chodnik.

Hej kochani, mamy z Tofim jeszcze jeden problem.
Kiedy wychodzimy na dwór tofik od razu zaczyna robić kupę- na chodniku. W dodatku mieszkam na ogrodzonym osiedlu i psy nie mogą chodzić po trawie Confused . Tak więc do dozwolonego miejsca mamy do przejścia drogę. Jest ona naprawde bardzo krótka, ale potem są schody więc muszę się znowu zatrzymać, żeby znieść to moje ,,maleństwo" Wink.

Nie wiem co mam robić w takiej sytuacji. To źle że robi kupę na betonie ale dobrze, że robi ją na dworze, więc boję się że jak go skarcę to pomyśli że trzeba w domu. A z drugiej strony chwalić go to chyba też nie dobry pomysł.
Wiecie może co robić i jak oduczyć go tego ?

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cookie Monster
Rutyniarz


Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 825
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Drezno
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:35, 28 Lip 2009    Temat postu:

Mielismy ten sam problem na poczatku, a poradzilismy z nim sobie w nastepujacy sposob: Jesli wiedzialam, ze psiak robil kupe dajmy na to o godz. 8.00 i wiedzialam, ze nastepnym razem bedzie kolejna za np. 3 godziny, to odpowiednio wczesniej szlismy na spacer ( a u nas miejsce na kupe oddalone jest o ok 300 m) zanim piesek odczuwal silna potrzebe zalatwienia sie. Na miejscu pies sie zalatwial. Kolejnym razem to samo. I w ten sposob juz nigdy nie zdarzyl sie niekontrolowany zrzut, bo psiak przyzwyczail sie, ze tam wlasnie jest toaleta i trzeba wytrzymac, az tam dojdziemy. Wczesniej, kiedy szlismy na toalete, a pies przymierzal sie juz do kupy, przyspieszalismy kroku i probowalismy jakos odwrocic jego uwage od potrzeby, ale na nic sie to nie zdalo, i biedak zalatwial sie nawet idac.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cookie Monster dnia Wto 14:38, 28 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dixie
Starszy goldeniarz


Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:56, 28 Lip 2009    Temat postu:

Cookie Monster napisał:
Mielismy ten sam problem na poczatku, a poradzilismy z nim sobie w nastepujacy sposob: Jesli wiedzialam, ze psiak robil kupe dajmy na to o godz. 8.00 i wiedzialam, ze nastepnym razem bedzie kolejna za np. 3 godziny, to odpowiednio wczesniej szlismy na spacer ( a u nas miejsce na kupe oddalone jest o ok 300 m) zanim piesek odczuwal silna potrzebe zalatwienia sie. Na miejscu pies sie zalatwial. Kolejnym razem to samo. I w ten sposob juz nigdy nie zdarzyl sie niekontrolowany zrzut, bo psiak przyzwyczail sie, ze tam wlasnie jest toaleta i trzeba wytrzymac, az tam dojdziemy.

Wielkie dzięki , spróbuje wyjść wcześniej Smile
Cookie Monster napisał:
Wczesniej, kiedy szlismy na toalete, a pies przymierzal sie juz do kupy, przyspieszalismy kroku i probowalismy jakos odwrocic jego uwage od potrzeby, ale na nic sie to nie zdalo, i biedak zalatwial sie nawet idac.

No właśnie u nas jest tak samo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shinigami
Przyjaciel forum


Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opolskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:00, 28 Lip 2009    Temat postu:

Poszukaj też na forum, gdzieś już było o załatwianiu się na chodniku/trawie, tam więcej osób opisywało różne metody i sytuacje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trampeczka
Administrator
<font color=red>Administrator</font>


Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Książ Wlkp.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:29, 28 Lip 2009    Temat postu:

Jak dla mnie jest to kwestia tego, że Tofi "nie dotrzymuje" do miejsca, w którym chcecie, aby się załatwił Wink
Ginger czasami musi pochodzi z 15 minut zanim zrobi, a czasami ledwo wyjdzie na dwór i już jest Wink

W ogóle Tofi jest jeszcze malutki, więc spokojnie nauczy się wytrzymywać zanim dojdzie do określonego miejsca Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Armin
Miłośnik goldenów


Dołączył: 03 Maj 2009
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chocianów
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 9:22, 02 Sie 2009    Temat postu:

Albo woreczek w kieszeń i pozbierać a gdy już będzie większy to powinien spokojnie dotrzymać. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dixie
Starszy goldeniarz


Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:14, 02 Sie 2009    Temat postu:

No co Ty, z tym woreczkiem to jasne że sprzątam jak popuści na chodnik Very Happy

Dzięki za rady, jak narazie udaje nam się już dochodzić do dobrego miejsca i ogólnie pierwsza noc przez którą Tofek się nie zsikał dziś była Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dixie
Starszy goldeniarz


Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:55, 20 Sie 2009    Temat postu:

Mieliście rację, że to kwestia czasu. Zdarzyło nam się to tylko dwa razy i to dośc dawno ( mniej więcej kiedy pisałam tego pierwszego posta). Teraz już robi spokojnie na trawce, ani nie posikuje, ani nie pokupuje Wink po drodze Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
podchmielony
Starszy goldeniarz


Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wałcz/Szczecin
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:52, 20 Sie 2009    Temat postu:

Hehe- i tak dobrze że na chodnik. Naszej Nali najfajniej było na ŚRODKU przejścia dla pieszych Very Happy Wink Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosia88greta
Miłośnik goldenów


Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:56, 25 Sie 2009    Temat postu:

Dlamnie nie ma problemu - zawsze mam woreczek w kieszeni i sprzątam po moim pupilu!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dixie
Starszy goldeniarz


Dołączył: 01 Lut 2009
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:42, 26 Sie 2009    Temat postu:

Również sprzątam, Gosiu. Ale przyznaj, że na chodniku jest to trochę mniej komfortowe niż na trawce. A poza tym sików nie sprzątniesz.

Tak czy inaczej- było minęło Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Wychowanie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin