Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Chory nosek u Goldenka - POMÓŻCIE
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Zdrowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
moni@
Goldeniarz


Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: P-ń -- W-w

PostWysłany: Wto 12:51, 08 Sie 2006    Temat postu: Chory nosek u Goldenka - POMÓŻCIE

Kochani poradźcie mi proszę bo odejdę od zmysłów,
Kupiłam z mężem Goldenka 10 tygodniowego (najmniejszego z miotu, ponieważ właśnie on przypadł nam do gustu).
Pierwszy właściciel odsunął już szczeniaki od matki, biegały po podwórku, taplały się w wodzie. Były raz zaszczepione (najtańsze zwykłe szczepienie i niekompletne ) na szczęście nasz kochany weterynarz ładnie go odrobaczył, zaszczepił i zalecił pełne michy do nabrania masy (bidulek ważył 3,5 kg, po tygodniu przytył do 4,7) Zaniepokoiła mnie krewka z nosa, na drugi dzień wyjęłam mu z noska zakrwawionego smarka.
Pojechaliśmy do weterynarza i okazało się, że ma krwiaka w nosku.
Dostał zasztrzyki ale powiedział, że jeśli się uderzył, to jest bardzo dobrze bo nie ma temperatury (wysoka temp. oznaczałaby już poważny stan zapalny - osłuchał go - mówił że słyszy charczenie )
W czwartek okaże się czy krwiak jest od uderzenia czy są to zmiany nowotworowe (przyznał, że przy tak młodym psie nie widział takiego uszkodzenia )
Wszędzie szukam i czytam na necie - ale nic nie znalazłam u Goldków o nosie. Ma katarek, w nocy śpi niespokojnie, w ciągu dnia za to dobrze i spokojnie (nie licząc jak mu się coś śni i warczy czy popiskuje )

Jestem załamana - wet powiedział że jeśli to nie jest od uderzenia to do mózgu idzie bardzo szybko... no i nie wspomniał o leczeniu. Że można ale to już u specjalisty we Wrocławiu... Ale odniosłam wrażenie, ze nie ma sensu. Chyba serduszko mi pęknie jak nie będzie mu się to goić...
Czy znacie jakieś choroby nosków?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
żużaczek
Starszy goldeniarz


Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 345
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsk Podlaski

PostWysłany: Wto 13:21, 08 Sie 2006    Temat postu:

moni@ moze skontaktuj się z włascicielem hodowli? Moze wie cos na ten temat. czy psionek skads spadł, uderzył się, itp.
ja nic nie wiem na ten temat. Przejżałam wszystko co miałam o chorobach psów, ale nic nie znalazłam na ten temat. Może doświadczeni goldeniarze z tego forum cos będą wiedziec. Szkoda maluszka Crying or Very sad
Zyczymy mu duzo zdrówka!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mroziaczek
Ekspert


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w-m
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:22, 08 Sie 2006    Temat postu:

tak mi przykro - różne mamy na forum choróbska (niestety) ale czegoś podobnego to chyba nikt nie przechodził
co to za hodowla była !!! papiery jakieś oni mieli na te psy ?!
wiem jedno gdyby chodziło o mojego psa walczyłabym i leczyła tak długo jak to możliwe, może jakieś badania krwi należało by zrobić, prześwietlenie główki, może ma pęknięte jakieś kostki sama nie wiem ...
anatom pisał o piesku któremu nie dawano szans a on żył długie lata i oby w twoim przypadku było tak samo
trzymam kcikuki za małego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
balbinka
Glob.Moderator


Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:44, 08 Sie 2006    Temat postu:

niestety niewiele mogę pomóc bo nigdy o czymś takim nie słyszałam a choróbska bywają różne...także te w noskach Wink tak jak radziła żużaczek skontaktuj się z właścicielem hodowli i spóbuj z niego coś wydusić /chociaż sądząc po twoim opisie ten "hodowca" pewnie niewiele wie o swoich szczeniakach Evil or Very Mad /. na pewno jest strasznie zabiedzony bo golden w wieku 10 tygodni powinien ważyć około 8 kg... w każdym bądź razie - bez paniki /to napisałam ja - panikara Wink / - życzymy psiakowi zdrówka i pisz co i jak!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anatom
Rutyniarz


Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Wto 14:08, 08 Sie 2006    Temat postu:

trza byc dobrej mysli!! to prawda z tym pieskiem - moja zona miala takiego malego i spadl z okna, bardzo byl polamany i chcieli go usypiac ale z pomoca jednego weta psiak wylizal sie i dobrze sie wszystko skonczylo!!! nie ma goraczki wiec moze poradzi sobie z tym krwiakiem!! nie panikuj! mysle ze sie okaze ze to tylko jakis uraz - moze upadl komus szczeniaczek albo cos... hodowla chyba srednio o nie dbala wiec wszystko mozliwe ale ja wierze ze sie wylize - nie wierze w zadne raki!!!! powodzenia i daj znac jak juz bedziecie cos konkretnego wiedziec!!

p.s. widze ze masz albumik z tik taka taki sam jak moja zona mi tu ostatnio wkomponowala - tez buszujesz po tym forum?? Wink Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moni@
Goldeniarz


Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: P-ń -- W-w

PostWysłany: Wto 14:19, 08 Sie 2006    Temat postu:

Dzwoniłam do pierwszego właściciela. Ani matka ani ojciec nigdy nie mieli kłopotów ze zdrowiem. Babcia mojego Madoxa miała metrykę (o dziadku nic nie wiadomo) i pochodzi od jakiegoś hodowcy spod Poznania.
Szczeniaki bawiły się z dziećmi a odsunęli od matki bo była już potem agresywna jak maludy dochodziły do cycusia i gryzły - może od niej dostał po pyszczku. Na nóżce miał szramę (strupek) więc może dostał psiunia w nosek.
Mam nadzieję, że to jakiś uraz fizyczny (nie mogę się na niczym skupić, cały czas mam nadzieję że jest wszystko dobrze)

anatom - buszuję po forach odnośnie starań (staramy się z mężem o dzidziusia) a zwierzaki są dla nas członkami rodziny dlatego założyłam mu tickerka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anatom
Rutyniarz


Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Wto 14:25, 08 Sie 2006    Temat postu:

no my mamy Julke wiec moja zonka na tym forum sie udziela ale niestey nie buszuje w staraniach bo na razie Julka nam starczy ale za jakis czas kto wie!!! Smile co do noska to pewnie psiaka cos spotkalo niemilwgo - czyt. uraz i nie zamartwiaj sie ze to cos powazniejszego!!! wyjdzie z tego!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewoja
Ekspert


Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:32, 08 Sie 2006    Temat postu:

a może to polip? chociaż wet powinien to wiedzieć

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moni@
Goldeniarz


Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: P-ń -- W-w

PostWysłany: Wto 15:51, 08 Sie 2006    Temat postu:

wszystko wyjaśni się w czwartek. Dzwoniłam do naszego kochanego wet i kazał przyjechać dopiero w czwartek (nie wcześniej) żeby widział różnicę. Pozostało mi czekać i być dobrej myśli Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mroziaczek
Ekspert


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w-m
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:52, 08 Sie 2006    Temat postu:

szkoda że jest w Polsce tyle hodowli które nic nie wiedzą o hodowaniu - tylko puszczają samopas i jakoś leci - pocieszające jest to że jeżeli do tej pory mały żył w warunkach niezbyt sprzyjających to pod wpływem waszej opieki bedzie żył długie lata trzymamy kciuki za pomyslne wieści od weta

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
md117
Ekspert


Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:02, 08 Sie 2006    Temat postu:

Kurcze....no ja też niestety nie pomoge Crying or Very sad zawsze jest przykro kiedy psiak cierpi, ale trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia- musi być dobrze!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
moni@
Goldeniarz


Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: P-ń -- W-w

PostWysłany: Czw 19:17, 10 Sie 2006    Temat postu:

Okazało się, że krwiak musiał urosnąć od jakiegoś uderzenia lub upadku - po zastrzykach zmniejszył się.
Madox czuje się wspaniale (przytył - teraz waży już 5,6 kg) - mamy z nim dużo radości. Kamień spadł mi z serca


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anatom
Rutyniarz


Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jelenia Góra

PostWysłany: Czw 20:43, 10 Sie 2006    Temat postu:

bardzo sie ciesze!! dobrze ze psiak wraca do zdrowia!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
md117
Ekspert


Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 1257
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:05, 10 Sie 2006    Temat postu:

No to świetna wiadomosć na zakonczenie dnia! Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
balbinka
Glob.Moderator


Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:09, 10 Sie 2006    Temat postu:

ufff no to super - dobre wieści - oby wam się dalej zdrowo chował - mam nadzieję, że będzie przybierał na wadze i nabierał sił!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Zdrowie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin