| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Dewa
Goldeniarz
Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
 Wysłany: Wto 22:59, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
| Jerzy Włodarczyk napisał: | | Będę bronił się przed szpitalem "ręcamy i nogamy", ale nie wiem jak długo. |
Jurku - sam wiesz, że mądre to nie jest  To właśnie ty musisz rozpocząć leczenie, żeby móc zająć się psicami. Rzeczywiście fatalnie się zbiegło pogorszenie twojego stanu zdrowia z chorobą Corsy 
Ale wydaje mi się, że do szpitala powinieneś pójść jak najszybciej, żeby lekarze mogli wdrożyć leczenie, a potem - Corsa. Może córka będzie ci mogła pomóc, może ktoś z przyjaciół czy znajomych będzie się mógł zająć psicami w czasie twojego pobytu w szpitalu  A może ktoś z forumowiczów - jest tu trochę osób z Warszawy! Sama chętnie nimi zajęła, ale z Wrocławia trochę daleko  Nie chce mi się wierzyć żebyś miał problem ze znalezieniem chętnych do pomocy...
Będzie dobrze 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 23:43, 01 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dziekuje wszystkim za słowa otuchy i troskę o nas. Jeszcze trochę a sobie pomyślę, że nas lubicie  
Pewnie znajdę kogoś do opieki, ale ja tak strasznie nie lubię być bez nich . Nawet sobie nie wyobrażacie jak ważne są one dla mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ola i Risa
Starszy goldeniarz
Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 0:23, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Trochę cię Jurku nie było, a tu wracasz z takimi wiadomościami...
Ech... Nieszczęscia chodzą parami... Coś w tym jest...
Zadbaj o siebie Jurku... Pamiętaj,ze dla swoich bab jesteś całym światem... Gdy zaniedbasz siebie, nie będziesz miał sił opiekować się Lady i Corsą...
Wiem,że do szpitala Cię nie ciągnie, zwłaszcza,ze będziesz się martwił stanem Corsy... Ale kto zadba o nią po operacji lepiej niż Ty??
Tak mi się smutno zrobiło
P.S. A lubimy Was bardzo, bardzo, bardzo 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ola i Risa dnia Śro 0:25, 02 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
lily
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lut 2008
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 9:56, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jurku, koniecznie najpierw zadbaj o siebie!!! W szpitalu poleżysz z tydzień na obserwacji i Cię wypuszczą. Musisz mieć siły, aby zajmować się babami, a szczególnie Corsą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
aja73j
Starszy goldeniarz
Dołączył: 26 Wrz 2007
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: łódzkie
|
| Wysłany: Śro 10:05, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Życzę Wam szybkiego powrotu do zdrowia i pozytywnego myślenia, bo to wbrew pozorom jest bardzo ważne.
No i zgadzam się z tym, że trudno jest wytrzymać wzrok psa wpatrzony w ciebie i mówiący coś w tym rodzaju "no i czemu mi jeszcze nie pomogłeś, przecież możesz wszystko...." 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 10:10, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jak takich nie kochać Chyba nikt się nie dziwi, że nie chcę ich zostawić nawet na chwilę
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Śro 10:14, 02 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ewa&Duffel
Przyjaciel forum
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 4961
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 14:47, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Śliczne suczki Właśnie dla ich dobra powinieneś zadbać o swoje zdrowie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 15:01, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
| Jerzy Włodarczyk napisał: | | Będę bronił się przed szpitalem "ręcamy i nogamy", |
Jurku!
Żadnego bronienia się!
Jeśli jest taka potrzeba to trzeba iść! ziołami sie tego nie wyleczy!!!
a masz kogos kto moze jakis czas zajac sie psiakami?
jejku martwię sie o Was...
życze ZDROWIA przede wszystkim!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pikolinka
Gość
|
| Wysłany: Śro 17:11, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Sliczne suczki:
Corsa to pewnie ta na pierwszym planie a Lady za nia, czy odwrotnie?
No pewnie ze trzeba je kochac ale przede wszystkim trzeba dbac o siebie zeby mozna dbac o nie
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 17:29, 02 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Więc postanowiłem wziąć sobie na wstrzymanie korzystając między innymi z tego, że p.doktór błędnie wpisał mój adres. Dzisiaj i tak jest środa więc zostaje czwartek potem weekend i nic nie bedą robili. Jeżeli do niedzieli serducho się nie uspokoi idę do szpitala. Na razie tętmo spadło ze 150 do 86. Jeżeli się to utrzyma to będzie OK. Mam w domku rowerek który sąsiadka u mnie zostawiła rok, albo i dawniej temu w czasie remontu więc sobie poćwiczę i zobaczę. Może się uda
Byłoby fajnie.
A Corsa to chce mnie wziąć chyba na wytrzymałość. Dzisiaj na spacerze skaleczyła sobie prawą przednią dla równowagi Całe szczęście, że cięcie jest niewielkie i plaster to załatwi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Śro 17:30, 02 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
warna
Moderator
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 12:54, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Co Ci dali? Atenolol? Czy coś innego?
I napisz koniecznie co powiedział Bissenik. Jestem ciekawa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Manqa13xD
Starszy goldeniarz
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: Czw 12:59, 03 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
najwazniejsze jest Zdrowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 2:35, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jeszcze raz dzięki za Waszą troskę o nasze zdrowie.
| warna napisał: | Co Ci dali? Atenolol? Czy coś innego?
I napisz koniecznie co powiedział Bissenik. Jestem ciekawa. |
Atenolol to ja łykam od dziecka
Nadawali mi różnych prochów i juz nie będę musiał jeść śniadania i kolacji bo one mi wystarczą
Dr Bissenik potwierdził diagnozę, czyli wiązadło krzyżowe. Będzie operowana u niego w czwartek 10tego od 16tej. wyjaśnił mi dokładnie jak będzie to robił i jakie z tym wiążą się niebezpieczeństwa i mozliwości, że operacja nie całkiem się uda. Koszt do 900zł. Powiedziałem P doktorowi, że jestem emerytem a on, że w tej sytuacji to może mi jeszcze rozłozyć na raty. Myślę, że nie każdy by na to poszedł. Babę będę mógł zabrać około 22 i po nocy pojedziemy na wieś. Tam zostaniemy do czasu zdjęcia opatrunku i wtedy zacznie się najgorszy czas dla niej. W opatrunku łapkę będzie miała usztywnioną więc będzie mogła w miarę swobodnie chodzić bo nie będzie mogła zginać łapki w kolanie. Ale po zdjęciu opatrunku trzeba będzie ograniczyć wysiłek do ok 4 miesięcy. To znaczy, że baba będzie prawdopodobnie przez jakieś dwa miesiące chodzić na smyczy i żadnych zabaw z Lady. To będzie koszmar i będę musiał zapytać czy nie będzie można założyć innego opatrunku mniej sztywnego, żeby wspomóc tą chorą łapkę. A jutro na wieś do czasu operacji. Lady zostawię na działce i z Corsą do Warszawy. Tak, że zgłoszę się na Forum dopiero za tydzień.
Pozdrawiamy Was
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aśka Axelowa
Rutyniarz
Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła
|
| Wysłany: Pią 3:28, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
| Jerzy Włodarczyk napisał: | | To będzie koszmar i będę musiał zapytać czy nie będzie można założyć innego opatrunku mniej sztywnego, żeby wspomóc tą chorą łapkę. |
Jola z forum Fundacji Aurea pisała o metodzie podwiązania łapy. To było w wypadku dysplazji, zapalenia w stawie i zerwaniu więzadła razem wziętego - nie wiem czy w tym (Corsy) przypadku też można to zastosować...?
A jak po zabiegu wyjedziesz na wieś, to nie będziemy wiedzieli co u Was słychać, jak powiodła się operacja i jak przebiega leczenie... Może dałbyś znać chociaż komuś na komórkę (np. SMS), żebyśmy coś wiedzieli i nie żyli w niepewności i niepokoju o Was...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pikolinka
Gość
|
| Wysłany: Pią 8:32, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Nadawali mi różnych prochów i juz nie będę musiał jeść śniadania i kolacji bo one mi wystarczą Laughing |
Moja babcia odkad pamietam tez miala cala torbe lekow , tak wiec nie jestes sam .
Tak wiec dobrze ze masz z kim zostawic Lady na tej wsi ale pewnie strasznie bedzie za Wami tesknila a Wy za nią
Zycze Wam milego odpoczynku i zdrowka calej Waszej pieknej trojce
Pozdrawiamy i bedziemy trzymac kciuki zeby operacja sie udala
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
