Idzie wiosna - kleszcze!

balbinka · Wysłany: Pią 16:33, 03 Mar 2006 Temat postu: Idzie wiosna - kleszcze!

Wiem, że na razie trudno w to uwierzyć ale wiosna zbliża się wielkimi krokami a wraz z nią cudowne wiosenne spacery ale i niestety kleszcze, które najbardziej aktywne są właśnie wiosną i jesienią. Warto więc już teraz pomyśleć o zabezpieczeniu pieska - to naprawdę ważne!!! - zwłaszcza we wschodniej i południowej Polsce bo tam największe zagrożenie babeszjozą.

Jerzy Włodarczyk · Wysłany: Pon 14:05, 06 Mar 2006 Temat postu: Idzie wiosna

Absolutnie masz rację. Te potwory tylko czyhają na nasze sliczniości i niech tylko zginą temperatury poniżej -4 a się zacznie.
No więc jestem ciekaw co polecasz żebyśmy przeszli ten okres z minimalnymi stratami.
Pozdrawiam
Jerzy

balbinka · Wysłany: Pon 19:48, 06 Mar 2006 Temat postu:

Ja polecam obroże Kiltix firmy Bayer. Kosztuje ok. 55zl /dla dużego psa/, można ją dostać u weterynarza lub w sklepie przy jakiejś lecznicy wet. Starcza na 7 miesięcy - czyli praktycznie cały sezon "kleszczowy".

Jerzy Włodarczyk · Wysłany: Wto 16:27, 07 Mar 2006 Temat postu:

Stosowałem je już i baby przynosiły kleszcze może nie full wypas ale widać, że trochę podkarmione. Wydaje mi się, że jak do tej pory najlepsze efekty uzyskiwałem frontlinem w spryskiwaczu.

mroziaczek · Wysłany: Wto 19:35, 07 Mar 2006 Temat postu:

A co ze szczeniakami ? Słyszałam że maluchom nie powinno się wieszac obroży odstraszających tem małe wredne robaczki.

Jerzy Włodarczyk · Wysłany: Wto 20:47, 07 Mar 2006 Temat postu:

Ja juz zapomniałem, że miałem maluchy ale maluch maluchowi nierówny. Swoim stosowałem Frontline kiedy już miały pól roku. Obroże mnie odrzucały bo śmierdzą i zawsze miałem problem: co będzie jak baby będą się podgryzały?

balbinka · Wysłany: Wto 23:11, 07 Mar 2006 Temat postu:

No to jest kłopot, rzeczywiście - jak się ma wiecej niż jedną babę...
Na ulotce tej obroży, którą używamy nie ma przeciwskazań jeśli chodzi o szczeniaki ale pewności stuprocentowej nie mam więc lepiej zapytać mądrzejszych ode mnie...

mroziaczek · Wysłany: Czw 22:02, 16 Mar 2006 Temat postu:

Balbinko ? Gdzie ta wiosna ? Ja juz wolę te kleszcze (a jestem jakby nie było ze wschodniej Polski ) niż taką pogodę

balbinka · Wysłany: Pią 16:42, 17 Mar 2006 Temat postu:

mroziaczek · Wysłany: Pią 20:16, 17 Mar 2006 Temat postu:

No no na wschodzie nie jest tak źle
pół życia mieszkałam w leśniczówce miałam psy koty i inne takie i żadne nie chorowało na te straszne choroby choć kleszcze miewało
ale wiem wiem uważać muszę bo Miłka to uważać nie będzie na pewno Smile

balbinka · Wysłany: Pią 20:27, 17 Mar 2006 Temat postu:

No i oby nasze psiaki zdrowe były bo zdrówko najważniejsze!
A Miłka dopiero pozna jaki ten świat piękny - wszak to będzie jej pierwsza wiosna prawda?

Stanislaw · Wysłany: Wto 22:02, 28 Mar 2006 Temat postu:

Ja tam z poprzednią suką przeżyłem "zakleszczenie" - naprawdę nie warto!

Jerzy Włodarczyk · Wysłany: Wto 23:44, 28 Mar 2006 Temat postu: idzie wiosna

Ja niestety też przeżyłem a właściwie nie ja tylko Lady. Załapała babesziozę. Szczęście, że została prędko wykryta Ale i tak dziewczyna straciła sporo impetu

ewoja · Wysłany: Śro 9:07, 29 Mar 2006 Temat postu:

my się już zabezpieczyłyśmy kropelkami Bayera odpowiednik Frontline

tkacka · Wysłany: Śro 12:40, 29 Mar 2006 Temat postu:

Od wielu-wielu lat stosujemy tylko FRONTLINE i jak do tej pory kleszcze trzymaja sie od nas z daleka-psy spryskuje praktycznie cale i jest spokoj na kilka tygodni...