KAMEL - psi terapeuta chory na raka

Agata_Emi

KAMEL to 2-letni golden retriever, który pracuje w Fundacji Koński Dar jako pies-terapeuta, biorąc udział w terapii dzieci i osób starszych. Do tej pory Kamel przywracał ludziom sens i radość życia oraz pomagał im w walce z chorobami. Teraz to on potrzebuje pomocy i wsparcia.
Kamel walczy z od roku z nowotworem. Jest to fibrosarkoma czyli włókniakomięsak umiejscowiony w pysku na podniebieniu i dziąsłach górnej szczęki. Kamel jest już po trzech operacjach usunięcia nowotworu, lecz ten ciągle odrasta na nowo i niezbędne są kolejne operacje. Najbliższa musi odbyć się w ciągu kilku dni, bo guz krwawi, a Kamel ma trudności z jedzeniem i cierpi.

Właścicielka Kamela i Fundacja w której Kamel pracuje, zwracają się do wszystkich, którym los tego wspaniałego psa nie jest obojętny, z prośbą o wsparcie finansowe na operacje, leczenie pooperacyjne, badania, leki i specjalną dietę antynowotworową. Koszt każdej operacji oraz leczenia pooperacyjnego to około 1000 złotych.
Nasza Fundacja również udzieli wsparcia Kamelowi, pokrywając część kosztów operacji.

Wpłaty dla Kamela prosimy kierować na konto bankowe Fundacji Koński Dar:

Fundacja Koński Dar BISE SA: 67 1370 1082 0000 1701 4903 7600

Dla przelewów z zagranicy:
PL 67 1370 1082 0000 1701 4903 7600
SWIFT: BISPPLPW

kesse

No goldeniarze, trzeba pomóc tej kochanej mordce!

Hassan

Przelew poleciał

AnnaBogusiak

Jesteśmy z Kamelem i jego opiekunami!!!

monia&vero

To straszne Crying or Very sad

jak tylko dostanę wypłate dorzucę coś od siebie Sad

biedny psiak

Agata_Emi

Niestety Kamel znów miał operację. Nowotwór odrasta w zastraszającym tempie i zajmuje coraz większe obszary. Stan Kamela jest bardzo zły, nie kwalifikuje się już do kolejnej operacji, więc ta była ostatnią.
W chwili obecnej właścicielka i lekarze jedyne co mogą zrobić, to sprawić, aby czas, który pozostał Kamelowi, upływał mu bez bólu, cierpienia i pod troskliwą opieką kochającej Pani.

Gdyby ktoś chciał wesprzeć Kamela i jego właścicielkę w tych najtrudniejszych chwilach i wspomóc zakup leków, podaję numer konta:

Fundacja "Koński Dar" BISE SA
67 1370 1082 0000 1701 4903 7600
z dopiskiem: dla Kamela

Dla przelewów z zagranicy:
PL 67 1370 1082 0000 1701 4903 7600
SWIFT: BISPPLPW

Dorota&Frodo

Lamila

Bardzo współczuję Sad

To pkropne! Dlaczego się tak dzieje..... Eh

eranet

piękny pies, piękne zdjęcia, szkoda, że 3 ostatnie wszystko psują

Agata_Emi

Ostatnie wieści od właścicielki Kamela:
Pies walczy, choć jest słaby. Więcej operacji nie będzie. Apetyt ma, czasami trochę pochodzi, głównie odpoczywa. Zdajemy sobie sprawę z faktu, że nie uda się wygrać z tym paskudztwem, ale nie chcemy by cierpiał.

Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli Kamelowi.

Monina&Breguś

Ojeju,dlaczego ja zawsze musze czytac takie rzeczy na noc?!
A ten pies jest dowodem na to że życie jest naprawde niesprawiedliwe,pomijając fakt ze pies jest prze piękny to jeszcze taki wspaniały-niesie radośc i pomoc swoją pracą a teraz sam potrzebuje pomocy...
Życzę dużo wytrwałości właścicielce a Kamelowi braku bólu i cierpienia.

kesse

A najgorsza jest niemoc.. bo gdyby to była tylko kwestia pieniedzy... Sad

hayena

YASMINA

Czy wiadomo coś co słychać u Kamela? To takie smutne. Mam nadzieję, że jakoś sie bidulek trzyma.

Agata_Emi · Wysłany: Nie 15:45, 14 Mar 2010 Temat postu:

Kamelek odszedł dzisiaj za TM [']