Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:06, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
a u nas chyba je wymroziło, advantix zaaplikowany 4 tyg temu i nie mamy ani jednego, tfuu tfuu tfuuu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Shinigami
Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Cze 2007
Posty: 3921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Opolskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:13, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ja kilka na psie znalazłam jak się tak ciepło zrobiło na raz. Dwa były wbite...ale malutkie były. I w sumie niczym jeszcze psa nie zabezpieczaliśmy, chodzimy po trawiastych terenach, parkach, łąkach i o dziwo nie ma takiego ataku jak w zeszłym roku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewa & Tiffany
Rutyniarz
Dołączył: 13 Sty 2010
Posty: 657
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 22:14, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
My też advantix i jest na razie spokój. Jeszcze Tiffany ani jednego nie miała. Na weekend majowy wybieramy się na większe łąki to zobaczymy jak będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 0:01, 29 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Vigusiowa napisał: | No to my dziś zaliczyliśmy 9 kleszczorów paskudnych
5 łaziło, a 4 wbite cholery jedne.. | A chociaż kojarzysz miejsce w którym Vigo mógł je złapać Jeżeli były wbite to musiało trochę czasu minąć od wejścia na pokład
Szylas napisał: | Co to za plaga w tym roku, a niby były mrozy i miały wymarznąć..wczoraj po Ozzym też łaził ...NA STOS!!! |
Nie mam pojęcia Szymku jakie mrozy były u Was bo w moich okolicach były chyba 3 dni z temperaturą poniżej 20tu. Reszta była tylko śnieżna z temperaturami około a może raczej poniżej dziesiątki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Czw 0:04, 29 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szylas
Goldeniarz
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rekowo Górne pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:45, 29 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Mrozy były spore, i nawet zamarzła zatoka pucka co od wielu lat się nie zdarzało i nawet można było po tym lodzie przejść się z Pucka na Hel. Masz racje to chyba ten śnieg, bo było go dużo w tym roku.
A tak wyglądała plaża w chałupach 17.02.2010r
<a href="http://picasaweb.google.com/lh/photo/wCpf5sJ5qxE5h3RmDgkyZA?feat=embedwebsite"><img src="http://lh3.ggpht.com/_qUyNPidIJAc/S9kr0_B2PvI/AAAAAAAAE88/cZPd2JHwCDQ/s400/IMG_2185.JPG"></a>
<a href="http://picasaweb.google.com/lh/photo/iyQ9oDuFnYIxR8czqi0C2g?feat=embedwebsite"><img src="http://lh3.ggpht.com/_qUyNPidIJAc/S9kr1gfnC2I/AAAAAAAAE9E/TxgHnrlM1_g/s400/IMG_2187.JPG"></a>
<a href="http://picasaweb.google.com/lh/photo/wCVGLPNpHE9H9ZvN9ypKTA?feat=embedwebsite"><img src="http://lh6.ggpht.com/_qUyNPidIJAc/S9kr14yBTGI/AAAAAAAAE9I/qRVdbPXWw6c/s400/IMG_2203.JPG"></a>
Czytam ostatnio dużo artykułów o tych paskudztwach i spotykam się ze zdaniem że w Polsce były słabe zimy co doprowadziło do dużej populacji kleszczów, dlatego się dziwie czemu taki wysyp w tym roku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szylas dnia Czw 9:11, 29 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:43, 29 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Szylas napisał: | Mrozy były spore, i nawet zamarzła zatoka pucka co od wielu lat się nie zdarzało i nawet można było po tym lodzie przejść się z Pucka na Hel. | wydaje mi się, że spowodowane to zostało czasem trwania mrozów a nie bardzo niską temperaturą
Cytat: | Masz racje to chyba ten śnieg, bo było go dużo w tym roku.
A tak wyglądała plaża w chałupach 17.02.2010r | A golasy gdzie
Cytat: | Czytam ostatnio dużo artykułów o tych paskudztwach i spotykam się ze zdaniem że w Polsce były słabe zimy co doprowadziło do dużej populacji kleszczów, dlatego się dziwie czemu taki wysyp w tym roku. | bo zbyt słabe były te mrozy. W dodatku mrozy przyszły przy dosyc grubej kołdrce śniegowej więc też do ziemi nie doszła niska temperatura. W ubiegłym roku ziemia dłużej i głębiej była zmrożona niż w tym. Natomiast w tym więcej wody zostało na polach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Vigusiowa
Ekspert
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 1651
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:19, 29 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jurek,
Jak byłam z Vigiem wczoraj po południu na spacerze to chodziliśmy po lasku ale po takich mniej zakrzaczonych dróżkach i złapałam na nim w domku tylko dwa wbite malutkie kleszczory, ale potem Vigo był na spacerku z mamą Michała i chodzili po gąszczach jakiś i wiem że na pewno wtedy je załapał i wtedy te 9 paskudnych ufoludków wsiadło na pokład
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 0:33, 30 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Vigusiowa napisał: | Jurek,
Jak byłam z Vigiem wczoraj po południu na spacerze to chodziliśmy po lasku ale po takich mniej zakrzaczonych dróżkach i złapałam na nim w domku tylko dwa wbite malutkie kleszczory, ale potem Vigo był na spacerku z mamą Michała i chodzili po gąszczach jakiś i wiem że na pewno wtedy je załapał i wtedy te 9 paskudnych ufoludków wsiadło na pokład  |
Natalio. Mnie chodziło o to, że wiedząc gdzie mógł załapać może by się dało unikać tych miejsc na spacerach
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Nie 0:13, 02 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
endriu11953
Początkujący
Dołączył: 01 Maj 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legnica/ Chojnów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:31, 01 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
u mojego znalazłem dzisiaj jednego kleszcza ale jutro przyjrze sie jeszcze bo moze byc wiecej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:14, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
endriu11953 napisał: | u mojego znalazłem dzisiaj jednego kleszcza ale jutro przyjrze sie jeszcze bo moze byc wiecej. |
Kim jesteś
Wpadnij na Who is who i zrób co trzeba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
.:OLIWKA:.
Ekspert
Dołączył: 18 Wrz 2008
Posty: 1966
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa/Bemowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:03, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja mam dosyć tych małych potworków. Zakropliłam Ashę większą dawką niż trzeba, Frontline'a i ciągle z polanki przynosi mi pasażerów na gape... Chyba muszę jeszcze dokupić obrożę Bayera, bo większość kleszczy po Ashy chodzi ale niektóre się wbijają i co prawda nie opite ale odpadają dopiero po kilku dniach. (Chyba, że je wyciągne.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Monina&Breguś
Ekspert
Dołączył: 11 Sty 2008
Posty: 1606
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wielka Brytania Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:48, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Ja teraz też zakropliłam Bregule przy pomocy Frontline-a ,ale ogólnie z kleszczami tutaj problemów nie mamy z czego się bardzo cieszę bo mam sporą łąkę za domem w której to moje dwie kocice buszują.Z psem też w większości spacerujemy po lesie,krzakach i łąkach,więc brak kleszczy ułatwia mi życie.Za to myślę że w czerwcu będę miała trochę kłopotów jak przyjedziemy do Polski na urlop i Brego będzie łapał nieproszonych kolegów...dlatego zakropię go Fiprexem bo w mojej ocenie jest skuteczniejszy.No i przystanki Francja-Niemcy też będą ''kolorowe'' bo w zeszłym roku mój kuzyn na postojach w Niemczech ze swojego labka kleszcze strzepywał ręką jak wyszedł z trawy czy lasu-tyle ich było...normalnie plaga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Galomin - sioło k/Płońska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:35, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Podobno Adventix (czy Advantix) odstrasza więc może warto o nim pomyśleć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szylas
Goldeniarz
Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rekowo Górne pomorskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:34, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No Ozzy ma już expota to podobno to samo co adwentix...teraz zobaczymy , narazie te same trasy gdzie łapał kleszczory jak maił fiprexa i po expocie zero przyniesionych kleszczów ..zobaczymy jak dalej będzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:58, 03 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Advatix daje radę, psica bo goldenowym Zjeździe w terenie lesistym i kleszczy brak!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|