Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Krew w moczu!!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Zdrowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:12, 23 Paź 2008    Temat postu:

Robercie serce mi się ściska a w oczach wielkie łzy, wstrętna ta choroba az mnie trzepie ze przydarzyło sie to Twojemu pieseczkowi Sad

Mam pytanie, wet potwierdził chorobe badaniami krwi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saida
Przyjaciel forum


Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:12, 23 Paź 2008    Temat postu:

Robercie, tak mi przykro ...
A czy wet mówił coś o możliwości innych powikłań (oprócz tego ataku "padaczkowego")? Babeszjoza to groźna choroba i różne spustoszenia po sobie zostawia ... ech ...
Jesteśmy dobrej myśli, głaski dla Soniaczka, Tobie polecam gorącą herbatę z miodem na wygrzanie ... Jesteśmy z Wami ciepłymi myślami ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobidark
Administrator
<font color=red>Administrator</font>


Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 1390
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:45, 23 Paź 2008    Temat postu:

Wet nie robil badan krwi. Jak tylko do niego zadzwonilem od razu powiedzial mi co jest z psem i kazal natychmiast stawic sie u niego. Powiedzial jedynie, ze w tym roku ma duzo takich przypadkow, ze wlasciwie juz od lutego kleszcze atakowaly i dalej beda atakowac mimo tej pory roku.
O powiklaniach tez nie rozmawialem. Powiem szczerze, ze nie pomyslalem o tym. Taki bylem zdenerwowany po tym ataku, ze wlasciwie takze nie wiedzialem czy jeszcze zyje.
Jutro rano go dokladniej wypytam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:15, 23 Paź 2008    Temat postu:

przepraszam ze sie tak wcinam ale uwazam ze powinien zrobic badania krwi i jednak potwierdzic chorobe , a nie leczyc na wyczucie...
poza tym oprocz tego ze we krwi weterynarz widzi te cholerne pierwotniaki to moze rowniez okreslic stan nerek, watroby no i anemie.
Zwróc tez uwage czy wet podaje leki osłaniajace wątrobę i nerki ...

Mam nadzieje ze Sony sie z tego wyliże...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Magda&Lucky
Przyjaciel forum


Dołączył: 08 Wrz 2006
Posty: 2976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świecie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:42, 23 Paź 2008    Temat postu:

Robercie, tak mi przykro Sad
Trzymamy mocno kciuki za Sony'ego
Dawaj znać na bieżąco jak z jego stanem zdrowia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aśka Axelowa
Rutyniarz


Dołączył: 04 Lis 2007
Posty: 968
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 16 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piła

PostWysłany: Czw 20:06, 23 Paź 2008    Temat postu:

kesse napisał:
przepraszam ze sie tak wcinam ale uwazam ze powinien zrobic badania krwi i jednak potwierdzic chorobe , a nie leczyc na wyczucie...
poza tym oprocz tego ze we krwi weterynarz widzi te cholerne pierwotniaki to moze rowniez okreslic stan nerek, watroby no i anemie.
Zwróc tez uwage czy wet podaje leki osłaniajace wątrobę i nerki ...

Robercie, to co napisała Kesse, to baaaaaaaaaardzo ważne! Babeszja atakuje przede wszystkim wątrobę i nerki! Pierwotniaki atakują i niszczą czerwone krwinki i doprowadzają zwierzę do głębokiej anemii...
Robercie, niech wet koniecznie zrobi mu badanie krwi!

PS. Naprawdę się dziwie, że pomimo doświadczenia z babeszjozą wet postawił diagnozę bez badania krwi... To przecież podstawa!

Trzymam kciuki za Soniaka!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trampeczka
Administrator
<font color=red>Administrator</font>


Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 3142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Książ Wlkp.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:40, 23 Paź 2008    Temat postu:

Ojojoj, ja też mocno trzymam kciuki i wierzę, że Soniak pokona to choróbsko Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
balbinka
Glob.Moderator


Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:23, 23 Paź 2008    Temat postu:

Robercie trzymamy mocno kciuki za Soniaka

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mroziaczek
Ekspert


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 2544
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w-m
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:19, 23 Paź 2008    Temat postu:

o rety ! tak się martwię, pisz proszę wszystkie nowiny
trzymamy kciuki całą rodzinką


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:05, 24 Paź 2008    Temat postu:

Bobi. Cholernie Ci współczuję a najbardziej Sony'emu. Crying or Very sad
Ściskamy paluchy i pazury, żeby wszystko dobrze się skończyło.
Lady 4ry lata temu też to miała i jest OK więc i Sony też dojdzie do siebie. Ja po tym jestem już przewrażliwiony i jak widzę, że któraś baba jest trochę osowiała łapię za chusteczkę i maczam w moczu i sprawdzam czy nie jest zabarwiony.
Ja myślę, że w tym czasie najważniejsze, żeby Sony przyszedł do siebie a badania dalsze mogą być po tym. Babeszjoza jest chyba tak typową chorobą, że po objawach można postawić diagnozę bez analizy krwi.

Pozdrawiamy Was cieplutko i powiedz Sonemu, że jesteśmy z nim i myślimy o nim i głaszczemy go delikatnie po łepku


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Pią 14:09, 24 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
artur i beata
Glob.Moderator


Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 2696
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wałbrzych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 8:29, 24 Paź 2008    Temat postu:

Nie ma słów które złagodziły by Wasze cierpienie. Jesteśmy z wami całym sercem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 14:10, 24 Paź 2008    Temat postu:

Bobi. Co z Sony'm Question
Pozdrawiamy i życzymy dużo zdrowia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zadzia
Rutyniarz


Dołączył: 09 Sty 2008
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mysłowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 15:25, 24 Paź 2008    Temat postu:

Bobi napisz proszę jeśli znajdziesz chwilkę co z Sony`m, bardzo się martwimy i czekamy na wieści. Ściskamy bardzo mocno kciuki!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bobidark
Administrator
<font color=red>Administrator</font>


Dołączył: 29 Sty 2006
Posty: 1390
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:33, 24 Paź 2008    Temat postu:

Jest juz znacznie lepiej.
Dzis rano dostal jeszcze trzy zastrzyki i na najblizsze 5 dni antybiotyk SYNULOX. Za dwa tygodnie mamy zglosic na jeszcze jedno klucie. Soniaka siuski wygladaja juz na normalne. Pije duzo wody, dzis troszke zjadl. Poza tym zrobil sie jakis bardziej agresywny. Na wszystkich, ktorzy chca go chocby poglaskac, warczy. Moze to jest jego sposob na wyrazenie 'zostawcie mnie'.
Pytalem weta o watrobe i nerki i powiedzial, ze nie bedzie zadnych problemow.
Tak wiec wszystko jest na najlepszej drodze do wyzdrowienia. Dobrze, ze nie zwlekalem z pojsciem do lekarza. (Choc tak naprawde moglem sporo wczesniej sie zglosic.) Kilka godzin pozniej i juz byloby po Soniaku. No i dziekuje wszystkim za slowa otuchy i trzymane kciuki. Przydaly sie. Dzieki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saida
Przyjaciel forum


Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:43, 24 Paź 2008    Temat postu:

Uff, kamień z serca.
Oby teraz tylko szło ku lepszemu, a Soniaczek zdrowiał z dnia na dzień.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Zdrowie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 2 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin