| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Amazonka
Goldeniarz
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole
|
 Wysłany: Nie 19:09, 23 Gru 2007 Temat postu: Nelka kuleje na lewa łapke :(:(:( jestem zalamana :(:( |
|
|
Od dwuch dni zauwazylam ze Nela dziwnie chodzi lewa lapka ale myslalam ze mi sie to zdaje ale dzisiaj zaczela kulec. Mam nadzieje ze sobie zwichnela. Po swietach jestem umowiona do weterynarza. Zobaczymy co powie. Boje sie:(
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
balbinka
Glob.Moderator
Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 3204
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 19:45, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
nie martw się na zapas  może sobie zwichnęła, nadwyrężyła tę łapkę... nie pozwalaj jej teraz na szaleństwa tylko krótkie spacerki na smyczy...
a sprawdzałaś poduszki i miejsca między paluszkami? - może coś jej się wbiło i powoduje dyskomfort? /czasem zdarza się, że w poduszkę wbije się malutki kawałek szkła/
wszystko będzie ok, zobaczysz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez balbinka dnia Nie 19:49, 23 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 19:51, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Dokładnie nie martw się na zapas! To może być tysiąc powodów dlaczego kuleje.
Życzymy zdrówka Nelce!!
I jak będzie już po wizycie u weta to czekamy na info co to się jej stało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amazonka
Goldeniarz
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole
|
| Wysłany: Nie 20:10, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Caly czas sobie wmawiam ze moze od biagania sie gdzies udezyla. Bo dzisiaj na spacerze to taka chetna byla na zabawe i biegala, po schodach tez normalnie wchodzi lezy na lewej stronie i wogole. Sprawdzalam czy przypadkiem jej cos nie wlazlo w lapke ale nie ma nic. A na prawej ma pekniety opuszek pomimo ze uzywam preparatu na lapki i wazeline. Moze na tej tez jej peka opuszek i to ja boli . Jak wroce od weterynarza to dam znac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amazonka
Goldeniarz
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole
|
| Wysłany: Sob 17:05, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Bylam z Nelka u weterynarza. Narazie dostala zastrzyk przeciw zapalny, poniewaz na dzien dzisiejszy jest podejrzenie zakwasow lub uderzenia. Ma rowniez miec ograniczony ruch do tygodnia a pozniej kontrola i powoli zwiekszac dawke ruchu. A jezeli bedzie kulec to przeswietlenie. Dodam jeszcze ze po dwuch dniach od utykania zaczela chodzic normalnie i wstawanie tez bylo ok. Nie mam zielonego pojecia co jej jest. Poczekamy zobaczymy...
_________________
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Edyta_Neo
Przyjaciel forum
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolny Śląsk
|
| Wysłany: Sob 17:08, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Oby tylko nie to czego najbardziej się obawiamy u naszych goldków.Trzymam kciuki za Nelusię niech wraca szybko do zdrowia!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 17:36, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No my też dużo zdrówka życzymy!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
pikolinka
Gość
|
| Wysłany: Sob 22:35, 05 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
My tak samo dużo zdrówka życzymy 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 15:28, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
| Amazonka napisał: | Bylam z Nelka u weterynarza. Narazie dostala zastrzyk przeciw zapalny, poniewaz na dzien dzisiejszy jest podejrzenie zakwasow lub uderzenia. Ma rowniez miec ograniczony ruch do tygodnia a pozniej kontrola i powoli zwiekszac dawke ruchu. A jezeli bedzie kulec to przeswietlenie. Dodam jeszcze ze po dwuch dniach od utykania zaczela chodzic normalnie i wstawanie tez bylo ok. Nie mam zielonego pojecia co jej jest. Poczekamy zobaczymy...
_________________ |
Natallio. Podawaj wieści na bieżąco, proszę. Czy Nelka kulała na spacerze czy po pewnym odpoczynku 
Mam chyba podobny problem z Corsą. Kiedy trochę sobie pobiega, a ona ubóstwiała to robić, po powrocie do domu i chwili odpoczynku ma problem ze wstawaniem. Ograniczyłem jej bieganie i jutro o 13.30 mamy ortopedę - Janickiego. Zobaczymy co powie 
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Pon 15:29, 07 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amazonka
Goldeniarz
Dołączył: 21 Cze 2007
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Opole
|
| Wysłany: Pon 18:40, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jurku wiesz co ona nagle zaczela utykac . Zobaczylam to jak wychodzialam z nia na spacer. Prawdopodobnie teraz w sobote jak mi sie uda znalezc transport bedzie miala przeswietlenie wiec zobaczymy co to jest. Ostatnio sposcilam ja zeby pobiegala chwilke ale ona dostala takiej szajby ze nie moglam jej zlapac i nie kulala.Teraz bylysmy na kontroli i wet jak jej badal lapke to wg niego bez zdjecia jest ok bo nie przeskakuje jej kosc co przy dysplazji by bylo patrzyl tez jak chodzi i biega i tez nic nie widzial. No ale mowil zeby zrobic zdjecie wtedy bedziemy pewni na 100%. Mam nadzieje ze naszym psiakom nic zlego sie nie dzieje. Zyczymy Wam i sobie zdrowych lapek:) Ty rowniesz daj znac co i jak. Pozdrawiamy Nela i Natala
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 0:09, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
| Amazonka napisał: | Jurku wiesz co ona nagle zaczela utykac . Zobaczylam to jak wychodzialam z nia na spacer.
|
Wygląda na to, że to zupełnie inna sprawa niż u Corsy. W listopadzie 2006 miała robione prześwietlenie łapek i nie stwierdzono u niej dysplazji. Więc nie mam pojęcia co to może być 
Czy dajesz Nelce jakieś preparaty na poprawę pracy stawów Wiesz, mam na myśli te glukozaminy i takie inne
PS
Mam nadzieję, że ona nie ma na imię Nelly 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 0:43, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jurku to dużo zdrówka dla Corsy!! Jak będziesz wiedzieć co jest to oczywiście napisz. Pytałeś się Amazonki czy daje jakieś preparaty na pracę stawów, jak ja również na to odpowiem to chyba nic się nie stanie  Ja daje Caniviton to jest preparat, który daje się jak psiak ma dysplazję ale równiez zapobiegawczo. No i oczywiście gotowane kurze pazurki
Ja właśnie na ten temat też piszę w innym wątku ponieważ mój Fred też zaczął w czwartek kuleć. Okazało się, że ma naderwane więzadło i dostał zastrzyk, za dwa dni kolejny i zobaczymy czy to pomoże.
pozdrawiamy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 1:28, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
| Olinka napisał: | | Jurku to dużo zdrówka dla Corsy!! Jak będziesz wiedzieć co jest to oczywiście napisz. Pytałeś się Amazonki czy daje jakieś preparaty na pracę stawów, jak ja również na to odpowiem to chyba nic się nie stanie Ja daje Caniviton to jest preparat, który daje się jak psiak ma dysplazję ale równiez zapobiegawczo. No i oczywiście gotowane kurze pazurki |
A dlaczego nie surowe 
| Cytat: | Ja właśnie na ten temat też piszę w innym wątku ponieważ mój Fred też zaczął w czwartek kuleć. Okazało się, że ma naderwane więzadło i dostał zastrzyk, za dwa dni kolejny i zobaczymy czy to pomoże.
pozdrawiamy. |
Przy jakiej okkazji się tego dorobił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Olinka
Ekspert
Dołączył: 08 Sie 2007
Posty: 1680
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 21:34, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
| Jerzy Włodarczyk napisał: | | A dlaczego nie surowe |
Jakoś się nad tym nie zastanawiałam.  Właśnie mi się przypomniało, że ty dajesz babom surowe mięsko. Ja też daję ale tylko od czasu do czasu. A jeśli chodzi o te pazurki to wszędzie są przepisy na takie gotowane. Już sam wywar z nich po tym jak ostygnie staje się galaretką. Sama jestem ciekawa czy surowe tak samo działają  Może ktoś coś wie?
| Jerzy Włodarczyk napisał: | | Przy jakiej okkazji się tego dorobił |
nie będę pisać tego samego więc skopiuje link gdzie o tym pisałam
http://www.goldenretriver.fora.pl/zdrowie,3/pomozcie-co-to-moze-byc-bardzo-wazne,1329-30.html
Przeczytałam o tym co dziś o Corsie wiadomo po wizycie u weta więc całe szczęście, że to nie dysplazja.
To jeszcze raz dużo zdrówka!! A jak z Lady wszystko dobrze??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Śro 1:28, 09 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
| Olinka napisał: |
A jeśli chodzi o te pazurki to wszędzie są przepisy na takie gotowane. Już sam wywar z nich po tym jak ostygnie staje się galaretką. Sama jestem ciekawa czy surowe tak samo działają Może ktoś coś wie? |
To sie zastanówmy. Czy galaretka jest dobra tylko w postaci galaretki czy właściwie chodzi o składnik który stwarza tą możliwość Ja sądzę, że w czasie gotowania tylko się wypłókuje z pazurków to co stwarza galaretkę a nie tworzy nowy związek. I dlatego psom się daje nie chudziutkie mięsko tylko właśnie takie przerośnięte z żyłkami i ratki i rózne takie
| Cytat: | | To jeszcze raz dużo zdrówka!! A jak z Lady wszystko dobrze?? |
Z Lady narazie OK. Dzięki
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Śro 1:29, 09 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
