Niedoczynność Tarczycy...

trissi

Czyli Brutek dostaje około 4-5 tabletek?

Powiem szczerze, że ja widzę różnicę w sile fizycznej psa... i lepszym samopoczuciu. Z tym, że mieliśmy 2 tygodnie przerwy w braniu jodu. O skórze na razie nie mogę wiele powiedzieć. Na razie nie mamy hotspotów (chociaż jeszcze 2tyg temu pojawił się mały, szybko zaleczony), są jeszcze liczne strupki... ale już co raz mniej. Chociaż psina często się drapie, liże w różnych miejscach, niby tam nic nie ma, ale ją coś drażni. Ale już co raz rzadziej. Włos w końcu piękny, lśniący, tam gdzie było łyso zaczyna przybierać... ogon na razie łysy.

A selen? Mi wetka polecała selen. Z jodem to mi zabroniła wręcz... nastraszyła mnie. Twój wet pozwala na jod?

Najważniejsze, że wyniki w normie. Zaczynaliśmy od dawki 800, a teraz 400 i badania są w normie. Jak będzie OK, to pewnie zejdziemy na 300, ale jeszcze z miesiąc czekamy Smile

Jerzy Włodarczyk

Gdyby to było takie proste jak piszesz Izo to by wszystkie psy i ludzie zresztą też, musieli brać jod. Tak się dziwnie składa, że niektórzy ludzie gór, nizin i nadmorscy Laughing

miewają problemy z tarczycą. A przeciez inni nie.
Więc myślę, że wetka która powoli zmniejszała dawkę ma rację Cool

Oczywiście Ty też masz rację, że odstawienie leku na dwa tygodnie spowodowało zawirowania. Ale czy trzeba czekać aż kilka miesięcy na powrót do stanu wyjściowego Question

bajaderka123

Brutek dostaje 6 tabletek plus algi mielone....
Odnośnie tych ludzi....od wielu lat ustawowo w Polsce jest nakaz jodowania soli oraz wody butelkowanej ( brak jodu wywołuje także kretynizm). Ustawowo jod jest dodatkiem do mleka modyfikowanego oraz odżywek i słoiczków dla dzieci....
Polska jest krajem bardzo ubogim w jod. Odkąd zmniejszono znacznie nawozenie pól nawozami sztucznymi starego typu (zawierały jod) zaczęły sięmasowe problemy zdrowotne. Większość chorób wtedy miała właśnie podłoże w niedoborze jodu.
Jest wiele schorzeń w których jodu nie wolno podawać. Ale niedoczynność naszych psów nie należy do takich. Bo albo jest spowodowana chorobą autoimmunologiczną w której organizm produkuje przeciwciałą niszczące komórki wydzielnicze tarczycy, albo ma podłoże nieznane - pojęcie "nieznane" obejmuje wszystko włacznie z niedoborem jodu. I niby weci podają że psy nie mają takich niedoborów, jednak jak się poczyta to znacznie lepiej funkcjonują gdy mają dostęp do naturalnych źródeł jodu - wyjazd nad morze, dodatek alg.
W swoich poszukiwaniach odnośnie jodu oraz chorób tarczycy znalazłam także wiele informacji na temat innych działań jodu na organizm. Bo ten pierwiastek to nie tylko hormony tarczycy...

trissi

Ja chyba muszę pogadać z wetem, a najlepiej kilkoma. Bo chyba nie bez powodu wet zabrania podawać? Generalnie coś mi tu nie gra, nie chcę przekombinować. Myślę, że dawka, która nie przekracza normy to nie powinna zaszkodzić, ale zbyt duża pewnie już tak.

Zastanawiam się co można zrobić, by skóra, fałdki się wchłonęły? Tłuszczyku już nie ma, ale skóra została? Jakieś pomysły?
Uszka znów zachorowały, tym razem weźmiemy wymaz. Niby wyniki w normie, a psisko jeszcze nie do końca w formie. Ale to dopiero pełne 2 miesiące odkąd wyniki są OK, więc organizm musi sam się zregenerować. I łysy ogonek... tu należy tylko czekać. Ale sierść już co raz piękniejsza... <3 Wink

Ewa&Duffel

Magda, tak odnośnie tych fałdów skóry-nie da się raczej niczego zrobić, by się wchłonęły. Goldeny zazwyczaj i tak mają dużo luźnej skóry, ale jeśli kiedyś miały nadwagę, to jest tej skóry jeszcze więcej i tak zostaje potem. Duffel ma jej tyle, że ostatnio wetka się śmiała, że na drugiego goldena by starczyło Wink

Jak leży to mu się 'płetwa grzbietowa' tworzy Laughing

Tak swoją drogą to Duffo ostatnio też wyłysiał Sad

Ciekawe, czy to przez tarczycę i czy pobyt nad morzem coś na to pomoże...

Jerzy Włodarczyk

trissi

Moja skóra? Smile

Jako, że mamy z psiskiem tą samą przypadłość to jest sucha Very Happy

Ja używam balsamu, ale piesek błotnego spa Smile

No właśnie, chyba się nie zrobi nic, to jak u ludzi pewnie. A szkoda Smile

Porozmawiam z wetem o jodzie. Niedługo czeka nas wizyta z pobieraniem krwi Smile

Ewa, A może po prostu traci podszerstek? U mnie dwa futra straciły wszystko co się da i tylko okrywa została Smile

Jerzy Włodarczyk

Sinead

Witamy po długiej przerwie Smile

Ness od półtora roku nie brała tabletek na tarczycę.
Dzisiaj byłam z nią na badaniu krwi (u innego weta niż wtedy) i wyszło że wszystko jest w normie. Powiedzieli mi że zadzwonią do tamtego weterynarza, podpytać się dokładnie o poprzednie wyniki.

Ale czy to możliwe że niedoczynność jej przeszła? Czy po prostu tamten wet robił nas, jak to się mówi, w ciula? Ale z drugiej strony miała wszystkie objawy więc już nie wiem co o tym sądzić.

Jerzy Włodarczyk

Myślę, że praca tarczycy zależy od wielu elementów więc miała prawo zmienić swoje działanie.
Nie nastawiaj się Madzia, że ktoś chce Cię nabić w butelkę bo szkoda Twojego zdrowia