Paskudne bakterie... :(

lily

Właśnie wróciliśmy od weta - dr Jurki. Ciekawie nie jest. Flora ma beztlenowce w przewodzie pokarmowym i to bardzo złe:
E. coli nh - liczne
Proteus sp.- liczne
Wyhodowano: Clostridium perfringens (i właśnie tego się obawiałam jak wet powiedział o beztlenowcach) Sad

Stosowane dotychczas kuracje antybiotykowe spowodowały, że bakterie uodporniły się na wiekszość antybiotyków.
W zasadzie wrażliwe są tylko na:
Marbocyl, Flumechinę i Convenię...
Zdecydowaliśmy się z lekarzem na Convenię, bo zastrzyk podaje się raz na 2 tyg., choć jest drogi (180zł/32kg naszego psa...).
Do tego Metronidazol i Pro-Kolin+ (z odpowiednią florą bakteryjną). Do tego ma być na Eukanubie Intestinal przez ten miesiąć (kolejne 100zł/5kg). W sumie cała dzisiejsza wizyta kosztowała nas 400zł (i to przed świętami Crying or Very sad

). Ale najważniejsze, że wiemy już co Florce dolega.
Czeka nas długie i drogie leczenie... Po 2 tyg. mamy zrobić kolejny posiew - wtedy rozstrzygnie się, czy trzeba podać kolejną dawkę tego antybiotyku czy nie...

Poniżej wyniki badań:
[link widoczny dla zalogowanych]

Trampeczka

Ehh... Biedna Florka. Sad

Będę trzymać kciuku, żeby antybiotyk pomógł za pierwszym podaniem Smile

artur i beata

Florcia 3maj się będzie ok.

BasiaK.

Zapytam tak niedyskretnie: wyrabiacie się finansowo? Myślę, ze gdyby był z tym problem to przecież Was samych nie zostawimy;)
Trzymam kciuki za Florcię - dobrze, że wiecie już co jej jest - leczenie na pewno pomoże!

lily

Dziękujemy za pamięć. Na razie jakoś damy radę. W końcu to nie są sumy rzędu tysięcy zł.

kesse

Ale się porobiło Sad

A wiadomo skąd sie dziadostwo mogło wiąć? Czy po prostu nie wiem z powietrza?
Kurde Sad

Daraka83

No faktycznie wielkie współczucie dla Florki Crying or Very sad

Przykro nam jakoś się wiele tego na świeta wszystkim na głowe się zrzuca = jakoś poradzimy sobie z pechami losu - święta nas w sercu uspokoja Wink

A faktycznie ponowie pytanie Eweliny wiadomo skąd to się wzięło?

lily

Skąd to się wzięło?
Przyczyn może być kilka:
1. Zanieczyszczona bakteriami ziemia, którą Flora żre (np. jak pies zrobi kupę, to się rozłoży i już gotowe).
2. Zjadła kiedyś kupę lub polizała psie wymiociny (fuj!) - nigdy tego nie widziałam, ale mogło to mieć miejsce (wiadomo, jakie są goldeny - jak chcą, to zawsze znajdą okazję Smile

3. Przyniosła z hodowli, gdzie było dużo kotów i one miały. Zbyt sterylnie tam nie było, więc...
Lekarz mówi, że w sumie wystarczy jak chodzi z nosem przy ziemi i dotknie czegoś zanieczyszczonego nosem, potem go obliże albo wylizuje łapy... i gotowe. Mój Flor jest po prostu wrażliwy.

Kuracja trwa. Florka chętnie bierze wszystkie leki. Jak tylko usłyszy, że wyciskam jakąś tabletkę z blistra, to już siedzi w kuchni pod szafką, bo myśli, że to dla niej.
Ogólnie czuje się świetnie. Energia ją rozpiera. Ciągle by się bawiła - zupełnie nie widać, że jest chora Very Happy

Trampeczka

Lily, jak tam Florka się czuje? Smile

lily

Wczoraj byliśmy u weta. Znowu Convenia, Metronidazol i Probiotyk (my wybraliśmy Pro-Kolin+). Jeszcze 2 tyg. i będzie po leczeniu. Znowu poszło 266zł... Przed nami jeszcze 60 zł na posiew + probiotyki. Nie zaczyna się dobrze ten rok.
Na dodatek zauważyłam, że Flori zaczęła kicać podczas biegania, więc koniecznie musimy zrobić RTG- i znowu 250zł. Ale nic-kupując psa człowiek liczył się z wydatkami... Do tej pory poszło już prawie 800zł...
Najważniejsze jednak, żeby Flora była zdrowa...W końcu jest członkiem naszej rodziny i musimy o nią dbać Smile

kesse

Kurcze szkoda ze to sie tak dzieje, mas zracje róbcie RTG- wiecie jakie to ważne.
Szkoda ze nie mozecie u nas zrobic, koszt to 50zł moze nie jest mega profesjonalne w super klinice a nasz wet ma specjalnosc chirurga, ale na zdjeciu widac wszystko.

wymiziajcie Florke i trzymajcie sie cieplutko.