Ropniak na łapce

adgs · Wysłany: Nie 19:14, 23 Mar 2008 Temat postu: Ropniak na łapce

Długo sie nie odzywaliśmy ale to ze względu na przebyty stres Confused

Bawiąc się z Knotusiem zauważyłam jakieś dziwne zgrubienie na łapie a właściwie między paluchami; natychmiast nastąpiła konsultacja i wynik: ropniak. Najpierw antybiotyki a do tego dziwne specjalnie robione mazidło (w Trójmieście tylko jedna apteka je robi). Wet po trzech dniach stwierdził, że nie ma co psa męczyć dalej bo co się wbiło i spowodowało ropniaka nie wyjdzie samo. No więc zabieg, głupi jaś - boję się jak musimy "tego" użyć bo Knotuś standardowo ma bardzo spowolniony puls Sad

. Codziennie antybiotyki, mazidło oraz naświetlanie laserem. Spacery przy użyciu "skarpety" (nie dość, że jedna kosztuje ok 25zł to trzy zgubił Rolling Eyes

). No ale teraz po dwóch tygodniach wszyscy jesteśmy w pełni szczęśliwi i zdrowi ! Laughing

Pozdrawiamy wszystkich serdecznie i życzymy przyjemnego leniuchowania w Święta.

Ewa&Duffel · Wysłany: Nie 22:12, 23 Mar 2008 Temat postu:

To super, że wszystko dobrze się skończyło Wink

Wymiziaj od nas Knotusia Smile

akbar.han.bl · Wysłany: Nie 23:01, 23 Mar 2008 Temat postu:

Oj! nieciekawie było, ale na święta macie relaks! Czy udało Wam sie stwierdzić co sie wbiło?

Edyta_Neo · Wysłany: Pon 0:29, 24 Mar 2008 Temat postu:

Ja życzę również fajnego leniuchowania i przemywania Rivanolem ,dobry jest chociaż barwi na żółto albo jeszcze lepszy puderek dla dzieci Penaten!

adgs · Wysłany: Wto 20:24, 25 Mar 2008 Temat postu:

Dziękujemy za wsparcie Very Happy

Knotuś wymiziany. Nie ustaliliśmy co to było ale pani weterynarz powiedziała, że jeżeli było zadrapanie to nawet kilka ziaren piasku mogło narobić takiego bigosu!
Edytko! Przemywamy, smarujemy ... Laughing

Olinka · Wysłany: Śro 21:20, 26 Mar 2008 Temat postu:

No najważniejsze, że wszystko dobrze już jest!!
Pozdrawiamy!! I jedno zdanie do Kontusia: Kontuś piesku uważaj na siebie!! Very Happy

adgs

Olinka, serdecznie dziękujemy za troskę Laughing