Ropomacicze!

Jerzy Włodarczyk

Jak Lolitka Question

Kiedy szwy będą zdjęte Question

sowieoko

Witaj Jurku, nie pisałam wcześniej bo czekałam jak się sytuacja rozwinie...Lola miała zdjęte szwy po 10 dniach a więc w czwartek 2 maja. Rana od początku mi się nie podobała ale jako że nie miałam wcześniej doświadczenia ze sterylizacją nie panikowałam. Po ściągnięciu szwów ukazała nam się rana, o której nie da się chyba nic dobrego powiedzieć. Wygląda to na bliznowca? Jest gruba, twarda, a do tego wczoraj wieczorem zaczęło się coś z niej sączyć, biały płyn a teraz po nocy widzę, że jakby troszkę podbarwiony krwią, Lola nie liże tego w ogóle, chyba ją nie boli...
W każdym razie dziś czeka nas kolejna wizyta a Lola tak strasznie się już boi tego gabinetu, że żal mi ściska serce...
EDIT
Oświećcie mnie proszę czy ta rana po 14 dniach od operacji wygląda dobrze?

tam gdzie jest brunatne to był właśnie ten wysięk...
Dzisiaj się dowiedziałam, że to przez rozlizanie ale ja wiem, że Lola tego nie lizała bo cały czas jest ze mną albo z moją mamą...Na noc miała kubraczek, zresztą ona się tym w ogóle nie interesuje, teraz ma ten kubraczek nosić cały czas jeszcze przez tydzień...

Cody

Nie wygląda ładnie, zrobił się bliznowiec. Zapytaj w aptece o preparaty, które powodują, że bliznowiec może się zmniejszyć. Im wcześniej taki środek zastosujesz, tym większa szansa, że skutecznie zadziała,
Goska, Cody i Drops

sowieoko

Gosiu, mnie też się wydawało, że zrobił się bliznowiec, pytałam weta o maść na to a on mi powiedział, żebym tam nic nie robiła tylko kubraczek i w piątek do kontroli... Confused

Ręce mi opadają, do tego ten wysięk, jednym słowem porażka Sad

Jerzy Włodarczyk

Cody

Gosia, jeśli jest wysięk, to ranę trzeba przepłukać. Kiedy moja kotka była sterylizowana, wyrwała sobie jeden szew. Dostałam wtedy od weta maść, którą się smaruje zranione końskie kopyta, to się chyba nazywa Balsam Szostakowskiego. Rana goiła się w oczach. Preparat na bliznowiec, magister na pewno jakiś doradzi. Żeby był efekt to trzeba stosować na świeżą bliznę, wiem to z własnego doświadczenia,
Gośka, Cody i Drops

sowieoko

Odpowiem zbiorowo Smile

Jurku, szukałam innych zdjęć po sterylkach ale nie mogłam znaleźć, Wasza galeria jest spora a ciężko przeglądać każdą stronę. Nie mam zdjęć ze szwami, być może powinnam robić...Wet, poza kubraczkiem zapryskał tę ranę czymś niebieskim, nie znam nazwy i ponownie srebrem i kazał tam nie zaglądać do piątku Confused

Jeszcze chcieli winą obarczyć mnie, że pozwoliłam Loli lizać a ona nie lizała...Mamy inny gabinet ale skoro oni robili tę sterylkę to chyba wiedzą co zrobili...
Gosiu, ja chciałam taką maść ale mi kategorycznie powiedzieli, że mam nic nie ruszać, nie smarować...Kupiłabym sama ale nie wiem czy jeśli tam jest popryskane jakimiś preparatami antybakteryjnymi to czy mogę tam smarować, to wszystko jest chore i sama już nie wiem co mam robić...Płakać mi się chce jak patrzę na tą moją Lolcię, jeśli się nie poprawi to może faktycznie ją skonsultuję gdzie indziej ale w moje miasto to nie Warszawa i wielkiego wyboru nie ma...
Dziękuję Wam za rady i za zainteresowanie nami.

Ala_Pasiowa

Ja bym poszła do innego weta - lepszego.

Cody

Gosiu możesz pielęgnować ranę sama, nie ma się czego bać. Jeśli wysięk utrzymuje się nadal, przemywaj ranę kilka razy dziennie gazikiem namoczonym w ciepłej wodzie, osusz dokładnie i zastosuj np. Octenisept,
Gośka, Cody i Drops

sowieoko

Dzięki Gosiu, tak zrobię, jutro kupię w aptece co trzeba. Najgorsze jest to, że u weta powiedzieli mi, że w piątek wszystko ma wyglądać jak dzisiaj czyli ma być to srebro itd. a jak to zmyję to będą mieli pretekst by mówić że to moja wina bo coś sama majstrowałam przy ranie...
Zaczynam żałować, że się tam udałam...

Cody

Ja tego srebra na bliźnie nie widzę, można je zmyć wodą ?
Gośka, Cody i Drops

sowieoko

Gosiu bo to było zdjęcia z rana a później na wizycie Lola znowu została zapryskana. Można to zmyć wodą, chyba, oni twierdzą, że Lola to wylizała choć ja wiem, że ona się tą raną nie interesowała. Rano zrobię nowe fotki bo Lola teraz już śpi.

Jerzy Włodarczyk

Żeby nie było wątpliwości to nie jest srebro tylko Aluminium spray.
Ja tym pryskałem szew Corsy jak miała strylkę.

Sterylkę od początku do końca możesz obejrzeć tutaj
http://www.goldenretriver.fora.pl/zdrowie,3/guzy-i-sterylizacja-corsy-mam-nadzieje-ze-juz-po-wszystkim,6010.html

Jest wszystko włącznie z dyskusją przed w czasie i po.
Właściwie to powinien być materiał poglądowy

sowieoko

Jurku, dzięki za link

Pomimo początkowych trudności u Corsuni pięknie się ta ranka wygoiła

Ja się obawiam o tego bliznowca...coś czuję, że tak ładnie to się nie wygoi Confused

Pozdrawiam.