Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

RTG łapy :(
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Zdrowie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sonrissa
Goldeniarz


Dołączył: 24 Sty 2011
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:54, 29 Mar 2011    Temat postu: RTG łapy :(

Od jakiegoś czasu Dago kuleje i okazało się ,że ma obrzęk na prawej łapie Sad Dostawał zastrzyki od weta ale działały tylko przez chwilkę. Jutro musimy jechać na RTG łapy i jak się dowiemy co jest ,zaczniemy leczenie.

Mam teraz wątpliwości ,bo kolega mojego taty opowiadał ,że jego pies też tak miał i ,ze dawał mu twaróg i witaminę D3 i wszystko mu przeszło i ,że Dago jest jeszcze za młody na RTG ,jednak nie chce mi się w to wierzyć, bo chyba weterynarz lepiej wie.

Proszę o pomoc, bo już sama nie wiem co robić ,iść na RTG ? Czy zrobić tak ,że poczekać i zacząć dawać mu ten twaróg i czy w ogóle on coś da?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:34, 29 Mar 2011    Temat postu:

Twój pies w żadnym wypadku nie jest za młody na RTG. Teraz robi się już nawet psiakom 4 miesiecznym - dla sprawdzenia. Nasza psica miała robione w wieku niecałych 7 miesięcy.
Jeśli macie jakieś podejrzenia to sprawdzić nigdy nie zaszkodzi, jeśli coś tam się dzieje to zawsze szybko wychwycone daje większe możliwości w leczeniu.
Ja tam potępiam leczenie "na oko" jak kolega taty, może po prostu nie miał ochoty wydawać pieniędzy na weterynarzy. Mnie to sie kojarzy z takim zacofaniem, podam co uważam - pomoże to ok nie to trudno. Niestety ludzie bardzo róznie traktują zwierzęta i przede wszystkim nie sugeruj sie tym. Dla jednych są one ważne, dla innych mniej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cortina
Starszy goldeniarz


Dołączył: 05 Sie 2008
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:43, 29 Mar 2011    Temat postu:

Nie ma co patrzeć na "znawcę"-lepiej posłuchać weterynarza, zwłaszcza, że sama widzisz, że pomimo zastrzyków wcale nie jest lepiej. Poza tym leczenie choroby (tfu!) wychwyconej we wczesnym stadium jest tańsze niż gdy choroba zaatakuje w pełni. Czasem wystarczy jeden odpowiedni lek i jest po wszystkim ale w wyniku zaniedbania (bo szkoda kasy, to "tylko" pies) pies może mocno cierpieć a nawet znaleźć się za Tęczowym Mostem... Myślę, że nie warto ryzykować cierpienia psa i ponoszenia większych kosztów bo może samo przejdzie. Jeśli nie wierzysz całkiem temu wetowi pojedź do drugiego na konsultację żeby się upewnić.
Pozdrawiam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 0:07, 30 Mar 2011    Temat postu: Re: RTG łapy :(

sonrissa napisał:
Od jakiegoś czasu Dago kuleje
Alicjo jak długo Question

Cytat:
i okazało się ,że ma obrzęk na prawej łapie
Której, gdzie Question

Cytat:
Sad Dostawał zastrzyki od weta ale działały tylko przez chwilkę.
Czyli kuracja była nieskuteczna. Zmień weta Cool

Cytat:
Jutro musimy jechać na RTG łapy i jak się dowiemy co jest ,zaczniemy leczenie.
a to nie było leczenie tylko kłucie Surprised Twisted Evil

Cytat:
Mam teraz wątpliwości ,bo kolega mojego taty
w czym się specjalizuje "kolega Twojego taty" Question bo Leonardo to on chyba nie jest Confused

Cytat:
opowiadał ,że jego pies też tak miał i ,ze dawał mu twaróg i witaminę D3 i wszystko mu przeszło
Ja słyszałem znacznie więcej znacznie śmieszniejszych opowieści Twisted Evil

Cytat:
i ,że Dago jest jeszcze za młody na RTG
Nie myślałaś kiedyś o tym, że jesteśmy genialni bo znamy się na wszystkim Laughing Laughing

Cytat:
,jednak nie chce mi się w to wierzyć, bo chyba weterynarz lepiej wie
Pamietaj tylko, że weterynarz też człowiek i nie każdy zna się na wszystkich chorobach psa Cool
Więc może wet chirurg Surprised

Cytat:
.Proszę o pomoc, bo już sama nie wiem co robić ,iść na RTG ? Czy zrobić tak ,że poczekać i zacząć dawać mu ten twaróg i czy w ogóle on coś da?
Alicjo. Jesteś młoda i twaróg z pewnością Ci nie zaszkodzi więc jedz go na zdrowie Very Happy .
Dago też może go wcinać ale nie jako lekarstwo Smile

Problemy na których się nie znamy niech rozwiązują specjaliści. Będzie lepiej i taniej a Ty słuchaj, obserwuj i się ucz Smile Bo może kiedyś Twoja wiedza się jeszcze przyda Very Happy
Idź do weta i daj nam znać Cool
Pozdrawiam i głaszczę


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jerzy Włodarczyk dnia Śro 0:08, 30 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonrissa
Goldeniarz


Dołączył: 24 Sty 2011
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:46, 30 Mar 2011    Temat postu: Re: RTG łapy :(

Jerzy Włodarczyk napisał:
sonrissa napisał:
Od jakiegoś czasu Dago kuleje
Alicjo jak długo Question


jakiś tydzień czy dwa Sad

Jerzy Włodarczyk napisał:
sonrissa napisał:
i okazało się ,że ma obrzęk na prawej łapie
Której, gdzie Question


Na prawej tak jakby pod pachą.

Jerzy Włodarczyk napisał:
sonrissa napisał:
Mam teraz wątpliwości ,bo kolega mojego taty
w czym się specjalizuje "kolega Twojego taty" Question bo Leonardo to on chyba nie jest Confused


inżynier, haha ,ale nie mam zamiaru słuchać się jego rad Razz

Cytat:
a Ty słuchaj, obserwuj i się ucz Smile Bo może kiedyś Twoja wiedza się jeszcze przyda Very Happy
Idź do weta i daj nam znać Cool


Tak jest Smile jeszcze może dzisiaj dam znać jak było na RTG Smile

Cytat:
Pozdrawiam i głaszczę


I nawzajem Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sonrissa dnia Śro 9:53, 30 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonrissa
Goldeniarz


Dołączył: 24 Sty 2011
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:03, 30 Mar 2011    Temat postu:

kesse napisał:
Ja tam potępiam leczenie "na oko" jak kolega taty, może po prostu nie miał ochoty wydawać pieniędzy na weterynarzy.

Możliwe, też nie jestem za leczeniem "na oko".
Cytat:
Niestety ludzie bardzo róznie traktują zwierzęta i przede wszystkim nie sugeruj sie tym.
Nie będę Smile Nawet do końca nie chciało mi się wierzyć ,że wyleczył obrzęk twarogiem i witaminą D3.
Cytat:
Dla jednych są one ważne, dla innych mniej.

Dla mnie najważniejsze Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga&Luna
Ekspert


Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:48, 30 Mar 2011    Temat postu:

Cytat:
Cytat:
Dostawał zastrzyki od weta ale działały tylko przez chwilkę.

Czyli kuracja była nieskuteczna. Zmień weta

Po co od razu zmieniać weterynarza? Trudno wyleczyć psa z czegoś, jeżeli nie wiadomo co mu dolega, skąd wiesz co mu podał? Może to coś przeciwbólowego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:20, 30 Mar 2011    Temat postu:

Aga&Luna napisał:
Cytat:
Cytat:
Dostawał zastrzyki od weta ale działały tylko przez chwilkę.

Czyli kuracja była nieskuteczna. Zmień weta

Po co od razu zmieniać weterynarza? Trudno wyleczyć psa z czegoś, jeżeli nie wiadomo co mu dolega
gdybym ja napisał, że nie wiem co mu dolega byłaby prawda. Ale ja nie jestem wetem.
Myślę, że jego obowiązkiem jest rozpoznać co psu dolega, poinformować o tym właściciela, nawet jeżeli to dziewczyna Laughing i zastosować skuteczną kurację informując o tym co podaje. Gdyby było podejrzenie uszkodzenia mechanicznego lub guza, prześwietlenie powinno być zrobione jak najwcześniej.
Tak sobie wyobrażam działanie normalnego weta Cool

Cytat:
, skąd wiesz co mu podał? Może to coś przeciwbólowego?


Jeżeli pies ma opuchliznę pod pachą "tydzień lub dwa" i dostaje zastrzyki przeciwbólowe to chyba nie w porządku Confused

Więc hasło "zmień weta" według mnie jest uzasadnione Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonrissa
Goldeniarz


Dołączył: 24 Sty 2011
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:26, 30 Mar 2011    Temat postu:

Właśnie wróciłam z RTG ,lekarze jak go zobaczyli to jeszcze podejrzewali dysplazję Sad
Zrobiliśmy RTG łapy i stawów ,wieczorem może będą wyniki. Biedny Dago Sad
A weterynarza nie zmieniamy, zależy jej tylko na zdrowiu psa ,a nie na kasie i robi wszystko co w jej mocy ,żeby Dago wyzdrowiał. A podawała mu zastrzyk(nie moge rozczytać nazwy w książeczce coś na "m") jakieś 2 razy ,dlatego ,że nie mieliśmy jak jechać na RTG do polikliniki.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sonrissa dnia Śro 12:35, 30 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 12:35, 30 Mar 2011    Temat postu:

sonrissa napisał:
Właśnie wróciłam z RTG ,lekarze jak go zobaczyli to jeszcze podejrzewali dysplazję Sad
ale wydaje mi się, że opuchlizna jest gdze indziej i z podejrzeniem dysplazji nie ma nic współnego

Cytat:
Zrobiliśmy RTG łapy i stawów ,wieczorem może będą wyniki.
Kiedy dostaniesz to poproszę zdjęcie i skan wyników
Dobrze Question Smile

Cytat:
Biedny Dago Sad
Czy był usypiany do RTG Question
Może wszystko będzie dobrze i to tylko jakiś drobiazg
Pozdrawiam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonrissa
Goldeniarz


Dołączył: 24 Sty 2011
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:39, 30 Mar 2011    Temat postu:

Jerzy Włodarczyk napisał:
sonrissa napisał:
Właśnie wróciłam z RTG ,lekarze jak go zobaczyli to jeszcze podejrzewali dysplazję Sad
ale wydaje mi się, że opuchlizna jest gdze indziej i z podejrzeniem dysplazji nie ma nic współnego
Opuchlizna jest tak nad łokciem ,ale dysplazję stawów też podejrzewają Sad

Jerzy Włodarczyk napisał:
sonrissa napisał:
Zrobiliśmy RTG łapy i stawów ,wieczorem może będą wyniki.
Kiedy dostaniesz to poproszę zdjęcie i skan wyników
Dobrze Question Smile
Dobrze Smile

Jerzy Włodarczyk napisał:
sonrissa napisał:
Biedny Dago Sad
Czy był usypiany do RTG Question
Może wszystko będzie dobrze i to tylko jakiś drobiazg
Pozdrawiam Smile
Nie był usypiany ,wszystko poszło dobrze. Mam nadzieje ,że to jakiś drobiazg. Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sonrissa dnia Śro 12:40, 30 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:57, 30 Mar 2011    Temat postu:

sonrissa napisał:
Nie był usypiany ,wszystko poszło dobrze. Mam nadzieje ,że to jakiś drobiazg. Smile
I tak trzymać

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonrissa
Goldeniarz


Dołączył: 24 Sty 2011
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:20, 30 Mar 2011    Temat postu: Zapalenie kości :(

Jestem załamana Crying or Very sad Nie róbcie nigdy takiego błędu jak ja ,nie kupujcie psów z pseudohodowli ,niestety ja za późno to zrozumiałam... Dago był właśnie wzięty z pseudohodowli od pani ,która zaręczała ,że jej psy są z rodowodem i są zdrowe ,mogliśmy jej powiedzieć żeby pokazała nam jakieś papiery ,no ale byliśmy tak podekscytowani pieskiem ,że jak najszybciej chcieliśmy go mieć w domu Confused Okazało się ,że Dago ma genetyczne zapalenie kości ,można to tylko zaleczyć ale nie wyleczyć Sad
Na szczęście jednak nie ma dysplazji ,bo te dziwne chodzenie było spowodowane tym zapaleniem kości. Coś okropnego. Szczeniak powinien bawić się ,biegać z innymi psami, a mój biedny psiak może tylko leżeć i tylko na chwilkę wyjść na dwór za potrzebą , zero bawienia z pieskami,zero energii...
Zrobię wszystko co w mojej mocy ,żeby w końcu mógł zaczerpnąć życia i być normalnym szczęśliwym psem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sonrissa dnia Śro 18:44, 30 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga&Luna
Ekspert


Dołączył: 11 Wrz 2009
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:39, 30 Mar 2011    Temat postu: Re: Zapalenie kości :(

sonrissa napisał:
Jestem załamana Crying or Very sad Nie róbcie nigdy takiego błędu jak ja ,nie kupujcie psów z pseudohodowli ,niestety ja za późno to zrozumiałam... Dago był właśnie wzięty z pseudohodowli od pani ,która zaręczała ,że jej psy są z rodowodem i są zdrowe ,mogliśmy jej powiedzieć żeby pokazała nam jakieś papiery ,no ale byliśmy tak podekscytowani pieskiem ,że jak najszybciej chcieliśmy go mieć w domu Confused Okazało się ,że Dago ma genetyczne zapalenie kości ,można to tylko zaleczyć ale nie wyleczyć Sad
Na szczęście jednak nie ma dysplazji ,bo te dziwne chodzenie było spowodowane tym zapaleniem kości. Coś okropnego. Szczeniak powinien bawić się ,biegać z innymi psami, a mój biedny psiak może tylko leżeć i tylko na chwilkę wyjść na dwór za potrzebą , zero bawienia z pieskami,zero energii...
Zrobię wszystko co w mojej mocy ,żeby w końcu mógł zaczerpnąć życia i być normalnym szczęśliwym psem.

Jeżeli chodzi o pokazanie rodowodu, to nie daje to gwarancji zdrowia...
Przykro mi bardzo, ale może istnieje jakiś specjalista? Trzymaj się i podrap Dago za uszkiem:)

Edit.
A może zasięgnij jeszcze rady od innego weta? Może to tylko młodzieńcze zapalenie kości?

Jurku, przepraszam, nie doczytałam pierwszego postu i byłam pewna, że chodzi tylko o ból Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Aga&Luna dnia Śro 19:42, 30 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sonrissa
Goldeniarz


Dołączył: 24 Sty 2011
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:20, 30 Mar 2011    Temat postu: Re: Zapalenie kości :(

Cytat:
A może zasięgnij jeszcze rady od innego weta? Może to tylko młodzieńcze zapalenie kości?
Byliśmy w poliklinice weterynaryjnej na RTG ,zdjęcie widziało kilku weterynarzy, więc chyba to jest wrodzone zapalenie kości. Confused Na razie zaczynamy brać witaminy i przyjmować szczepionki ,spacerki tylko na siusiu i odpoczynek, mam nadzieje ,że mu się polepszy i już niedługo normalnie będzie chodził. Popytam jeszcze weta czy to nie jest przypadkiem młodzieńcze zapalenie kości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Zdrowie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin