|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
hayena
Rutyniarz
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:30, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Jeszcze raz powtórzę (można na mnie krzyczeć) dla mnie ta historia jest fikcją i ktoś miał niezły ubaw.Prześledziłam ten wątek dokładnie,nie raz spotkałam się na forach jakie ludzie bzdury opowiadają i wcale nie chcą wyciągać kasy.Jakiś czas temu spotkałam się osobiście z sytuacją gdzie dorosła osoba wmawiała mi,że jest 12 to letnim chłopczykiem a mamusia jest ciężko chora na raka i umiera w szpitalu.Owy chłopczyk opiekował się bratem 5 letnim.Od początku węszyłam,że to nie dziecko.Za mądrze pisał i tak pisaliśmy z miesiąc.Zrobił mi taką burzę z mózgu(bo a nóż mówił prawdę),że zadzwoniłam do szpitala,na pogotowie z zapytaniem z imienia i nazwiska czy taka osoba była hospitalizowana.W końcu małe dzieci w domu przebywały same.Okazało się,że cała historia była wyssana z palca a wierzcie mi,że tamta była mądrze napisana i przemyślana.Gdy owemu chłopczykowi napisałam,że dzwoniłam do szpitala i na pogotowie a teraz myślę o policji,chłopczyk zniknął.Tą historie słyszało wiele osób,nie ja jedna i po co???Dla mnie historia goldenka nie trzyma się kupy,nikt nawet nie napisał gdzie ten wet w Zakopcu się znajduje a tyle to chyba maleństwo wiedziało.Dorota pytała o to tym bardziej,że jest z Zakopca.Historia wyssana z palca dla zabawy i możecie na mnie krzyczeć ale ja w tą bajkę nie uwierzę.Szkoda tylko,że ktoś stroi sobie żarty z bardzo poważnych rzeczy
Cytat: | ...A ten wątek jest doskonałym przykładem rodziny której nigdy bym nie sprzedała psa bo widzicie do czego to prowadzi : dziecko chce a rodzice sa przeciwni.Rodzice którzy nie chca psa, nie beda sie nim przejmować a tym bardziej leczyć, stawac na glowie zeby uratowac psa- jak robimy to my miłosnicy fanatyc |
Monia czy sądzisz,że tacy rodzice kupili dziecku goldenka?Nawet bez papierów za 600zł?Ze karmią go bo chyba nie gotuje maleństwo.Suchą karmę też trzeba kupić.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez hayena dnia Wto 0:51, 16 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
monia&goldenki
Ekspert
Dołączył: 25 Lut 2009
Posty: 2287
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wodzisław Śląski Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:22, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
mzoe faktycznie sie nie mylisz Hayena:) tylko teraz nasuwa sie pytanie czy to dziecko ma az tak chora wyobraźnie? a moze to nie dziecko?
i w jakim celu to robi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hayena
Rutyniarz
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:47, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
I to jest to Monia o czym pisałam.Miesiąc czasu ktoś podawał się za 12 to latka.Działo się to na najbardziej plotkarskiej stronce nasza klasa.Pytałam czy potrzebuje czegoś,jakiejś pomocy ale nie.Pisał,że ma pieniądze itp.Wiele osób tak nabrała ta osoba i do dziś ma swój profil założony od nowa.To był jakiś kosmos.Ludzie do mnie pisali,że trzeba się zająć tymi dziećmi a ja pierwsza wywęszyłam,że ktoś świetnie się bawi ale byłam ostrożna bo a nóż...aż w końcu sprawdziłam i wtedy miałam pewność.Niestety nie wiemy kto stuka po drugiej stronie.W tym wątku można się sporo doszukać ale nie będę przeprowadzać śledztwa bo wolę ten czas poświęcić moim psom.Ten wątek od początku był dziwny a wariatów nie brakuje.Nie będę głośno analizować ale to śmierdzi na odległość głupotą.Przykro mi ale tak myślę.Mój Theron jak już nie ma dostępu do skarpetek to ostatnio połknął moje rajstopy.Tequila mu otworzyła drzwi do sypialni,dorwał moje czerwone rajstopy,odgryzł jedną część i połknął.Dopiero gdy zobaczyliśmy,że wychodzą z kupą to zaskoczyłam,że to moje rajstopy.Metr.Ten to ma szczęście.Żaden golden tu tyle nie połyka co mój.Też niewiarygodne prawda?Nie do uwierzenia aż.Niestety to prawda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gocha2606
Szkoleniowiec
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 841
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 1:03, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A ja sobie tak obserwuję ten wątek od jakiegoś czasu i wiecie co?
Prawda czy fałsz, Lunark był czy nie, miał wypadek czy też nie, zdechł czy nie, ale mam wrażenie,że jego założycielka ma w nosie Wasze porady, dobre chęci - a teraz kłótnię o to, kto ma rację.
Nigdy nie odpowiedziała racjonalnie na żadne pytanie ( jeżeli w ogóle odpowiedziała).
Nigdy nie skorzystała z wyciągniętej dłoni i możliwości pomocy.
A Wy od co najmniej dwóch stron próbujecie dojść, co się stało, w dodatku robi się bardzo niefajnie, bo zaczynają się zwady między ludźmi, którzy się lubią, szanują i do tej pory ze sobą fajnie rozmawiali. Jedni są za, inni nawet przeciw - a może by tak po prostu zamknąć ten wątek na amen, ku ś. p. Lunarka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kesse
Przyjaciel forum
Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: dolny śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:21, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
I chyba masz rację Gocha. Nie ma co prowadzić dochodzenia. Ja i napewno inni obserwujący a nie wypowiadający się, mają na pewno też jakies zdanie w tym temacie. Mnie zawsze dziwi to gdy ktoś pojawia sie niewiadomo skąd , bo nagle moj biedny ukochany goldenek ma krzywdę. To gdzie był wczesniej? Tak kocha goldeny i nie był na forum a gdy stała sie krzywda , to szybko takowe umiał odnaleźć?
Wątek zamknę a jeśli włascicielka sie pojawi to może napisać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|