Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

BARF
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Żywienie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 0:04, 07 Gru 2008    Temat postu:

Dzisiaj bedac na wystawie zakupilismy BARF Smile starczy na okolo tydzien i zobaczymy ja Kessie to przyjmie...
Jesli bedzie ok zakupimy jeszcze i poobserwujemy psa przez miesiac...
Kostz takiego zywienia wynosi tyle ile koszt dobrej karmy - wiec finansowo wyjdzie nas to samo.
Kess juz po pierwsze porcji, wcinała wylizala miske i chodzila co chwile do miski zobaczyc czy czegos nie ma jeszcze przypadkiem...

dystrybutora mamy we wrocławiu wiec z zakupem nie bedzie problemu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wandalka17
Rutyniarz


Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:12, 07 Gru 2008    Temat postu:

OStatnio dałam Sarci surową wołową kość , bardzo jej smakowało Smile Wcinała aż jej sie uszy trzęsły .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saida
Przyjaciel forum


Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:06, 07 Gru 2008    Temat postu:

kesse napisał:
Dzisiaj bedac na wystawie zakupilismy BARF Smile starczy na okolo tydzien i zobaczymy ja Kessie to przyjmie...

Ewelina, a jak taki "gotowy" BARF wygląda? To są zmielone surowe kości z mięchem i warzywami?
Daj znać czy Kessie nie miała "sensacji" po zmianie kulek na barfa?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:20, 07 Gru 2008    Temat postu:

Ola surowa kosc to całkiem cos innego , ja bym uwazała, jesli Sara je to niech zjada tylko okragle koncowki bo z reszta moze byc problem.


Angelika gotowy Barf to zmielone mieso chrząstki podroby i kosci, taka porcja pakowana jest po 0,5 kg, sa rowniez z warzywami. Na opakowaniu jest data produkcji i data mrozenia. Produkty sa gleboko mrozone i nie zawieraja konserwantów.
Pan powiedzial ze dawanie samego czystego miesa byłoby rowniez złe gdyz takowe ma duzo fosforu i w koncu pies by przedawkował - ze sie tak wyraze Wink

Wczoraj Kessie zjadła pierwszy raz na obiad i dzis drugi raz na sniadanko. Mąż obserwował na spacerku i mowi ze kupka była twarda.
Bardzo sie bałam sensacji ale jak widac nie ma poki co, no ale powiem cos wiecej jak bedzie to jadła z tydzien czasu.

Barf poleca sie tez dla psow z problemami gruczołowymi poniewaz jednak taki zestaw powoduje dosc twarde kupki ktore wszystko oczyszczają.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saida
Przyjaciel forum


Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:29, 07 Gru 2008    Temat postu:

Ciekawe ... mnie kiedyś barf zainteresował (mama Homera na barfie jest ale tym "oryginalnym'), ja niestety nie mam dobrego dostępu do składników barfowych i dlatego nie przeszliśmy na ten sposób żywieniowy.
A do tej kostki barfowej dokładasz warzywa, jakieś papki czy coś z białka jak to ma miejsce w diecie barfowej?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:32, 07 Gru 2008    Temat postu:

Nie nic nie dokładam... generalnie nic pan takiego nam nie mowil, musze jeszcze poczytac Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saida
Przyjaciel forum


Dołączył: 02 Sie 2008
Posty: 3033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sosnowiec
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:40, 07 Gru 2008    Temat postu:

ok, to czekam na relacje po tygodniu szamania przez Kessie Very Happy , może i my się skusimy "na próbkę" Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wandalka17
Rutyniarz


Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:29, 07 Gru 2008    Temat postu:

kesse napisał:
Ola surowa kosc to całkiem cos innego , ja bym uwazała, jesli Sara je to niech zjada tylko okragle koncowki bo z reszta moze byc problem.

.



Zjadła całą kość i dosyć szybko się z nią rozprawiła . Nic jej po tym nie było Smile Tzn kupki w porządku . To była kość z dosyc dużą ilością mięsa . Czemu uwazasz że z resztą moze byc problem ?? Po ok 30 min cała kosc była zjedzona. Tylko zastanawiam się czy nie sparzac tej kosci w końcu surowe mięso moze miec salmonelle itp ?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wandalka17 dnia Nie 21:45, 07 Gru 2008, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:27, 07 Gru 2008    Temat postu:

jak wiemy goldenki to dosc delikatne żoładki , to nie jest tak ze od razu jej cos bedzie ale nie daj boze jakies ostre czesci ktore zatrzymaja sie w jelitach... moze byc problem...

co do gotowanych kosci... czytałam ze takie sa dla psa gorsze gdyz szybciej sie rozpadaja w takie wlasnie ostrzejsze kawałki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:25, 08 Gru 2008    Temat postu:

kesse napisał:
nie daj boze jakies ostre czesci ktore zatrzymaja sie w jelitach... moze byc problem...
co do gotowanych kosci... czytałam ze takie sa dla psa gorsze gdyz szybciej sie rozpadaja w takie wlasnie ostrzejsze kawałki

Absolutnie mas rację Smile Pies powinien jadać surowe bo są bezpieczniejsze w konsumpcji a ile zjedzą zależy tylko od tego jak są twarde. Kości oczywiście Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:16, 11 Gru 2008    Temat postu:

My juz 6 dzien na BARFie Smile Kessie nie miała (tfu tfu) żadnych sensacji żołądkowych (i oby juz ich nie dostała), jedzonko nam sie konczy i w weekend bedziemy kontaktowac sie z dystrybutorem.
Pies jest zadowolony, zjada swoje 2 dzienne porcje z ogrooomnym smakiem (sucha jadła ale raczej ze swoich 2 porcji wyjadała okolo 1,5 dziennie)

Teraz obsarwacje okolo miesiąca i zobaczymy czy siersc równiez pozostanie ładna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum


Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:20, 11 Gru 2008    Temat postu:

Wydaje mi się, że w ciągu miesiąca sierść nie zmieni swojego wyglądu Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:23, 11 Gru 2008    Temat postu:

...i mam nadzieje ze własnie dzieki sposobie zywienia jaki teraz wprowadzilismy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KingaSeba_Luna
Rutyniarz


Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań | Chrzanów | Oświęcim
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:15, 12 Gru 2008    Temat postu:

Lunka była z barfa baaaardzo zadowolona. My też , cena przystepna, ale mamy kłopot bo w Poznaniu nie ma dystrybutora co wiąże się z zakupem większej ilości, a nasz zamrażalnik ma tylko jedną szufladę beeee

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kesse
Przyjaciel forum


Dołączył: 07 Sty 2008
Posty: 11852
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dolny śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:25, 12 Gru 2008    Temat postu:

no to teraz trzeba zainwestowac w wiekszy zamrazalnik Very Happy my mamy dystrybutora 55 km od siebie ale i tak jezdzimy tam co 2 weekend no i i tak bedziemy brali wieksze zapasy bo w zamrazarce 3 wolne szuflady Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum GOLDEN RETRIEVER Strona Główna -> Żywienie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 5 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin