| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Wto 11:51, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
| agnieszka mama napisał: | gorszej jakosci karmy uważam za takie które maja masę ulepszaczy min- pedigree-
w domowym budżecie na psa jest przenaczone ok 200zł miesięcznie na ew leczenie, szczepienie-to kwota która bez szwanku moge przeznaczyc na psa-złaszcza iż nie co miesiąc sie wydaje tyle.
na karme mam przeznaczone również tyle-biorąc pod uwagę iz 18kilo eukanuby starcza nam (ostatnio)od 20 lutego do 11kwietnia-czyli 1,5 miesiaca-za karme zaplaciłam 180zł.
Generalnie az tak bardzo nie chodzi o pieniądze tylko o to aby pies dostał dobre jedzenie...
fakt-pies zje co mu sie da (bo w końcu po 3-4 dniach ruszy nawet znienawidzone jedzenie)-ale nie w tym rzecz-zależy mi na jak najlepszym jedzeniu dla Logana.
Mam koleżanke która pracuje w ROYALu i moze mi raz na 3 miesiące załatwiać 15kilo za 100zl-taniocha-ale czy to dobra karma?
Weterynarka nasza uważa ze nie ma nic lepszego od Eukanuby-i że wogóle niech mi na mysl nie przychodzi zmiana karmy-ale pies ja je niechetnie-fakt zmieniam mu teraz z kurczaka na jagnięcinę (o ile doczekam sie przesyłki)-ale czy to coś pomoze?Eukanube musze mu dosmaczać-najlepiej bialym twarogiem, zgniecionymi chrupkami, czy sucha kaszka dla córki,ew-mlekiem modyfikowanym w proszku,lub sztypta soli-.(dziwoląg)
ponadto LOgan
codzieniie zjada-2 srednie jabłka-nie obrane- tylko pestki wypluwa,czastkę pomarańcza, czasem mu dzieci zostawia banana czy kiwi-uwielbia owoce z kompotu czyli wydrylowane wiśnie i truskawki i pozeczki,marchew surową,seler tarty z jogurtem
nie gardzi salatą i zielonym ogórkiem-lubi tez pomidora-weterynarz jest zadowolona z jego diety sądzi jak mniemam iz warzywa i owoce są zdrowe dla psa ( ja tam sie nie znam-lubi niech je)
Święta logan sobie pocholował - zjadł pół koszyka wiklinowego z całą zawartościa święconki-nawet chrzan mu smakował (dzieci w nocy zdjeły koszyk aby wykrasc baranka z lukru-nie odłozyły i pies zjadł )-rano jedynie serwetka i pół koszyka sie ostały
jadl z chęcią sernik-(skradziony)
I teraz najdziwniejsze- jego kupy sa piekne-jak na jego jedzenie z ostatnich 3 dni-jestem zaskoczona-fakt ze z pyska mu nie zionie , ale bąki koszmarne....
mam nadzieję ze jak do tej pory sie nie pochorował to już tego nie zrobi....
Ale do rzeczy...
czy rzeczywiście Eukanuba jest najlepszym żarciem dla psa?Do roku chce mu dawać to co najlepsze-ale potem jeśli nie bedzie przeciwskazań zejdę na inszą karmę-
najbardziej chcę mieć na uwadze jego stawy....
zostac na eukanubie która je niechętnie czy kupić purinę dog schow i sie nie przejmować? |
Aga. Czytając ten opis zastanawiam się czy podawanie granulowanych trocin i tego co Loganowi dajesz równiez nie zaspokoiło by jego potrzeb konsumpcyjnych  . Mnie sie wydaje, że karmisz Logana rewelacyjnie  i gorsza karma nic nie zmieni bo tymi drobiazgami które wciąż dostaje zaspokoisz brakujące witaminy i mikroelementy.
Mam pytanie. Czy dajesz chłopcu jakis tran od czasu do czasu 
Ja staram sie karmić w podobny sposób jak Ty tylko nie mając małych dzieci nie dostają tyle zrzutów  co Logan
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Aga&Logan
Rutyniarz
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 14:56, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Jak był na eukanubie to dawałam i daje CANIFOS-bowiem za bardzo smakowały mu ściany.
Tranu nie daje narazie- poczekam na reakcje na nowa karmę-chce na "CZYSTO" zobaczyc jego sierść, dziąsła odchody...
TERAZ ON WYMIENIA WŁOSY ZATEM MA TROCHE PUCHU, TROCHE INSZYCH KŁAKÓW I MA TAKIE SZTYWNE DLUGIE STERCZĄCE I TWARDE SZCZECINY... generalnie futro mięciutkie-oprócz okolicy nad tylka i u nasady ogon-tam ma najtwardszą-nie jest ani matowa ani błyszcząca-taka sobie potrochu....
Jerzy- moje dzieci w życiu nie jadły owoców-dopiero przy Loganie sie nauczyły-kroje im wielką mise i tak sobie jedzą wszyscy w czwórkę-ponadto on sam siebie uracza lub czestuje sie na targowisku wprost ze skrzynek:)
Podniosłes mnie na duchu że to co mu kskapnie plus gorsza karma to bedzie w miare ok-
poszukam napewno czegoś na stawy-pomidory sa podobno rewelacyjne a Logan je lubi-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 15:48, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Aga. Na stawy to najlepsza jest mała waga . Ale nie ta na której ważymy 
Jak wykazują badania to wspomaganie stawów różnymi rewelacyjnymi preparatami daje nic
Ale jeżeli Logan lubi pomidory to chyba może je jeść bez problemu tylko jak zwykle w nienadmiarze 
| Cytat: | | TERAZ ON WYMIENIA WŁOSY ZATEM MA TROCHE PUCHU, TROCHE INSZYCH KŁAKÓW I MA TAKIE SZTYWNE DLUGIE STERCZĄCE I TWARDE SZCZECINY... generalnie futro mięciutkie-oprócz okolicy nad tylka i u nasady ogon-tam ma najtwardszą-nie jest ani matowa ani błyszcząca-taka sobie potrochu.... |
Moje baby na zimę dostają trochę takiej prawie świńskiej szczeciny . I dopiero na lato robi im sie zdecydowanie bardziej miękka | Cytat: |
Jerzy- moje dzieci w życiu nie jadły owoców-dopiero przy Loganie sie nauczyły-kroje im wielką mise i tak sobie jedzą wszyscy w czwórkę- |
Ha. Szkoda, że mnie nie ma przy tej misie bo może i dla mnie by wystarczyło jeżeli jest naprawdę wielkla
| Cytat: | | ponadto on sam siebie uracza lub czestuje sie na targowisku wprost ze skrzynek:) |
Masz własne skrzynki na targowisku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aga&Logan
Rutyniarz
Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 531
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 17:49, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
nie-nie:)
jak na zakupy idę na taki krakowski jarmark osiedlowy to sprzedawcy maja przed sklepikami towary-a to pek natki, a to jabłuszko a to ziemniaczek-zawsze cos sobie ukradnie....
Byłam z nim własnie u wetki bo szczepiłam na boleriozę i zwierzylam sie ze znieniłam karme-na co weterynarka powiedzial ze skoro juz koniecznie musze dawać co innego to trudno...i przepisala dodatkowo ARTHNOSTOP 1 tabletke, na stawy.ale przecież na wspomaganie tkanki stawowej wg mnie lepsza jest bio-glukozamina-bo pomaga wytwarzać a nie pomaga przy złamaniach jat tamte/(skonsultuje w aptece jeszcze co bedzie właściwsze)..czułam ze ma ochotę mnie udusic za tę zmianę ale czy to z własnych przekonań czy tez dlatego ze nad gabinetem wisi mega wielki szyld Eukanuby....tego nie wiem
logan wazy 21!!!!!!!!!kilo
weterynarka powiedziała ze nie widzi tendencji do nieprawidłowosci w stawach ale lepiej dac mu ten specfik a za rok rtg....
poza tym serce mu sie uspokoiło, a i nie pozwoliła dawac mu kości cielecych-nawet zadnych kości nie kazała bo niszczą żołądek -cóż odswiętnie mu bede dawała coby rodzinnie obiad w sopkoju skonsumować
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aga&Logan dnia Wto 17:52, 14 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jerzy Włodarczyk
Przyjaciel forum
Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 21693
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 30 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Galomin - sioło k/Płońska
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Wto 23:53, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
A może byś zmieniła weta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
