problem z jedzeniem

Julka_Lucky

dzięki za rady:)

-----------PoZdRaWiAmY--------------

Olinka · Wysłany: Nie 16:47, 22 Mar 2009 Temat postu:

Wiecie co mój pies był wybredny... z łaską jadł suchą karmę oczywiście tylko dosmaczaną inaczej nie ruszył. Problem skończył się w styczniu gdy w domu byłam sama z Fredem. Przez ostatni tydzień była ze mną mama i co... pies znów wybrzydza. Gdy jesteśmy sami to dogadujemy się znacznie lepiej... inni go chyba bardziej rozpieszczają Cool

izolda · Wysłany: Pią 19:59, 27 Mar 2009 Temat postu:

Witam!
Jestem tutaj nowa i mam pytanko. Mam 8 tyg. goldenka i niestety duży problem. Jest on strasznym niejadkiem. Mam go od pięciu dni i niestety jadł tylko w pierwszy dzień. Najpierw dawałam mu pedegree w puszcze- zjadł raz, nazajutrz miał rozwolnienie i więcej nie tknął jedzenia. W następnym dniu kupiłam mu royal dla szczeniaczków - zjadł kilka kamyczków i koniec. Ale jak jadłam bababa i jabłko to strasznie piszczał i dałam mu troszkę i zjadł( szczerze mówiac nie wiem czy moze ale boje się,ze go zagłodzę. Dałam mu także troszkę ryżu z mieskiem mielonym -to zjadł troszkę i na drugi raz już także nie tknął. Nie wiem co mam robić. Byłam z nim u weterynarza wczoraj to powiedziała mi pani doktor,że jest zdrowy ale muszę wmuszać mu jedzenie, ale jak??? Nadmienię,ze niestety waży mój Eagle 2 kg. a z tego co czytałam to powinien 5-6 kg. Nie wiem co mam robić!

ania76 · Wysłany: Pią 20:21, 27 Mar 2009 Temat postu:

Moja Rafa do 3 miesiąca jadła 4 razy, do 6-go 3 razy, a od 7-go 2 razy i tak jest do dnia dzisiejszego..
Jak miała 8 tyg. to dwa posiłki to była namoczona sucha karma w wodzie z gotowanego ryżu - czasem dodawałam ryż lub makaron. A dwa posiłki to albo ryż albo płatki owsiane z potartym jabłkiem lub bananem i do tego jogurt naturalny lub kefir.. I wszystko było ok. ( rano karma, około południa deserek czyli coś z jogurtem, około 16.00 znów karma i na noc kefirek z ryżem i banankiem)

Może coś z tego co napisałam podziała na Twojego psiaka...

Pomiziaj go od nas!!!

saida · Wysłany: Sob 22:49, 28 Mar 2009 Temat postu:

Izolda, spróbuj tak jak Ania wspomniała namoczyć suchą karmę najlepiej letnią wodą, odczekać kilka minut jak woda się wchłonie, a kulki zmiękną i podać maluszkowi. Na pewno będzie to wygodniejsze dla pieska niż samo suche , z czasem przestawiać na samo suche. Możesz również kulki (te namoknięte) polać kefirem dla smaku (i zdrowia). Zazwyczaj ryż z kurczakiem i warzywami się sprawdza ale jak nie zadziałało w twoim przypadku to sama nie wiem. Może jeszcze się aklimatyzuje w nowym domu i stąd te problemy w niejedzeniu. A co jadł w hodowli?

izolda · Wysłany: Sob 22:59, 28 Mar 2009 Temat postu:

Powiedzieli mi,że jadł Royal i gotowane. Ale u nas on nie chce tknąć. Mam nadzieję,że zacznie bo jest coraz chudszy.Moczyłam mu Royala - ale nic. Dziś zjadł troszkę serka i ryżu z jajkiem i bananem- ale odrobinkę. Zobaczymy co przyniesie jutrzejszy dzień. Mam nadzieję tylko,że zacznie jeść a potem będę się martwić,że nie nauczył się jeść o odpowiednich porach. Dziękuję za poradę i pozdrawiam Very Happy

Jerzy Włodarczyk · Wysłany: Wto 0:41, 31 Mar 2009 Temat postu:

Natalka13

Witam! Mam problem z Korą. Prawie nic nie je :( . Suchej karmy nie chce nawet wąchnąc. Jedyne co troche dziubnie to mięso z puszki, ale też bardzo mało. może znacie coś na apetyt?

Trampeczka

Może Kora sobie robi głodówkę Wink

Czasami psy tak mają, że nie jedzą nawet przez kilka dni. Szczególnie jeżeli jest gorąco Wink

Ja bym się martwiła, gdyby pies do tego nie pił, nie chciał się bawić i wyglądał jakby był wiecznie zmęczony. Wtedy to szybko do weta, bo może złapał jakiegoś wirusa Wink

gosia88greta

Pieski bardzo lubią gotowane ,, mokre jedzonko,, z naszym tez jest problem bo kręci nosem na sucha karme i woli jakieś dodatki, ale pewnie sama sucha karma jest dla niego najlepsz - przynajmniej tak nam powiedział wet.

Jerzy Włodarczyk

Każdy woli jeść smaczniejsze niż sznycel w pigułkach Very Happy

Natalka i Gosia.
Wpadnijcie na Who is who bo się chyba nie znamy Smile

KingaSeba_Luna

,,sznycel w pigułkach" Jurku jesteś niesamowity Smile

Jerzy Włodarczyk

iiimagdaiii

Witam!
Wiem, że takich tematów jest już sporo, bo już wszystkie je przeczytała Smile

ale potrzebuje Waszej rady.
Zuza ma 5 miesięcy, na początku jadła tylko gotowane jedzonko (sporadycznie sucha karma), ale zaczęły się problemy skórne, wysypki i wet stwierdził, że przechodzimy na karmę suchą.

Problem w tym, że przez pierwsze kilka dni je powiedzmy bez problemu, a potem przestaje jeść, albo skubnie odrobinę.
Przetestowałyśmy już Royal Canin Maxi Junior, Royal Canin Golden Junior, Purina Proplan oraz Brit Care Junior.
Royala i Brita na początku jadła, ale tylko kilka dni, a później potrafiła nie ruszyć przez cały dzień jedzenia lub BARDZO niechętnie, Puriny wogóle nie tknęła.

Już nie wiem jaką karmę wypróbować, żeby sunia była szczęśliwa i najedzona i żeby nie pojawiło się uczulenie. Może ktoś coś podpowie ??? Smile

Pozdrawiam Magda

Hassan

Karm jest cała masa.Ja stosuje Eukanubę chociaż z początku Leia nie chciała spojrzeć na nią teraz wsuwa Ją jedną dziurka od nosa. Jest Orijen lecz troszkę droga. Popróbuj po troszku każdej, wreszcie coś zaskoczy. Pamiętaj pies się nie zagłodzi sam.
Zajrzyj na [link widoczny dla zalogowanych] wybór jest ogromny a i ceny najniższe.